Australijski biegacz Tim Franklin przekroczył metę swojego osobistego maratonu, który prowadził przez cztery kontynenty, wracając do Brisbane, gdzie został przywitany jak bohater. Długodystansowiec rozpoczął wyzwanie w grudniu 2022 roku z ambicjami pobicia rekordu 434 dni i przebiegnięcia 26 232 kilometrów. Zamiast tego zajęło mu to 576 dni, z krótką przerwą, aby być przy umierającym ojcu, który zachęcił go do dokończenia wyścigu.
Oficjalnie rozpoczął swój bieg w Brisbane, 3 grudnia 2022 roku, potem przebiegł przez Nową Zelandię, Stany Zjednoczone, Amerykę Południową, Europę i Azję, by wrócić do Australii i zakończyć trasę wielkim etapem z Perth do Brisbane przez Adelajdę, Melbourne i Sydney. W trakcie swojej podróży Franklin zebrał dziesiątki tysięcy dolarów na trzy organizacje charytatywne: Inspiring Brighter Futures, Lung Foundation Australia i Wings for Life.
Światowy rekord najszybszego okrążenia globu pieszo wynosi 434 dni i należy do Serge’a Girarda. Franklin biegł na pięciu kontynentach, ale tylko cztery liczyły się do jego wyniku. Zgodnie z zasadami World Runners Association, aby zaliczyć jedno okrążenie świata, bieg musi obejmować cztery kontynenty od wybrzeża do wybrzeża. Azja się nie liczyła, ale ukończył trasy w Ameryce Północnej, Ameryce Południowej, Europie i Australii. Średnio Franklin przebiegał więcej niż standardowy maraton dziennie, zużywając finalnie 21 par butów.
Tim Franklin, były australijski prawnik, pewnego dnia zmęczony dotychczasowym życiem, postanowił zmienić swój styl życia. Historia Tima, pełna złych decyzji i pogarszającego się zdrowia w okresie dojrzewania, jest znana wielu ludziom. Jego wybory, które zmieniły bieg jego życia, teraz pomagają innym przekształcić swoje życie i rozpocząć nowy rozdział. Dla Tima chodzi o stopniową poprawę zdrowia na świecie. Jest regularnie zapraszany do przemawiania w firmach, na forach biznesowych i w szkołach, a także współpracuje ze sportowcami.
Wiecej o Timie i jego wyzwaniu można znaleźć na Instagramie.
A dlaczego Azja największy kontynent nie liczy się w tym przedsięwzięciu ????? To tak jakby zdobywając Koronę Himalajów i Karakorum nie liczyć Mt Everestu ?????
Ze Stambułu przeleciał do Kuala Lumpur, stolicy Malezji, państwa na półwyspie Malajskim, omijając całą Azję kontynentalną. Na terenie Azji przebiegł tylko przez Malezję i malutki Singapur i poleciał do Australii. Nie spełnił wymogu biegu od wybrzeża do wybrzeża. Wygląda to raczej jak chwilowy postój w drodze z Europy do Australii.
Ale bzdet całą Azję pominął co to za rekord
Bez Azji ? Pic na wodę i fotomontaż