Karol Zalewski opuszcza Bahamy z kontuzją łydki

Podczas zawodów World Athletics Relays na Bahamach, polska sztafeta 4×400 metrów mężczyzn, w składzie Maksymilian Szwed, Mateusz Rzeźniczak, Igor Bogaczyński i Kajetan Duszyński, zapewniła sobie awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, uzyskując w Nassau czas 3:02.91

Dziś (wtorek, 07.05.2024) z wpisu na Instagramie reprezentanta Polski – Karola Zalewskiego – dowiedzieliśmy się, że podczas biegowego treningu przed decydującym startem doznał kontuzji łydki, która wykluczyła go z dalszej rywalizacji. Czytaj więcej: 4 kwalifikacje olimpijskie dla Polaków

Jak czytamy we wpisie:

Na ostatnim biegowym treningu przed World Athletics Relays na Bahamach nabawiłem się urazu łydki, na odcinku poczułem mocny skurcz, który prawdopodobnie doprowadził do uszkodzenia mięśnia płaszczkowatego..Była to dla mnie niecodzienna i bardzo niefortunna sytuacja. Niezwykle rzadko w ostatnich kilkunastu latach kariery na bieżni jakakolwiek kontuzja wykluczyła mnie z rywalizacji. Początkowo myślałem, że to nic takiego i będę mógł walczyć ze sztafetą męska jak i mieszaną o kwalifikacje olimpijskie. Ostatecznie mogłem próbować wesprzeć ekipę jedynie mentalnie… Na bieżni było gorąco ale finalnie obydwu sztafetom udało się zdobyć „bilety” do Paryża.

Trzymamy kciuki za powrót do pełni sił Karol!