Dariusz Korzeniowski
Na co dzień realizuje się w pracy w międzynarodowej korporacji ale w przerwach i po pracy z pasji do biegania jest promotorem aktywnego stylu życia. Bawi się sportem i inspiruje innych do biegania.
Salomon Genesis to najnowsza odsłona trailowego buta w dość uniwersalnej odsłonie. Zaprojektowano je z myślą o trwałości, wytrzymałości i doskonałej precyzji w trudnym terenie. W założeniu mają to być wygodne buty do biegania w górach, które oprócz komfortu oferują stabilność, a jednocześnie dynamikę. Jak ta uniwersalność buta trailowego sprawdziła się w naszych testach, sprawdzicie w poniższej recenzji.
Nie kryję się z euforią, kiedy w moje ręce wpada sprzęt od Salomona. Osobiście bardzo szanuję i doceniam francuskiego producenta za niesamowitą innowacyjność i dbałość o detale w konstruowaniu i produkcji swoich produktów. Nie jest też tajemnicą, że Salomon bardzo inwestuje w ulepszanie i wyszukiwanie nowoczesnych rozwiązań, które mogą lub ułatwiają sportowcom pokonywanie swoich barier i uzyskiwać coraz lepszych wyników. W wyniku tych poszukiwań powstał najnowszym model – Genesis.
Drop: 8 mm (34 mm w tylnej części – 26 mm w przedniej)
Waga: dla numeru 45 to 289 g
Szerokość buta: jak podaje producent uniwersalna, ale przy moich preferencjach ciasno przylegającej cholewki i wąskiego profilu stopy, buty były idealnie dopasowane
Profil stopy: neutralny, z dużym wsparciem systemu
Podeszwa środkowa wykonana jest z pianki ENERGY FOAM. Piankę tę znałem już z innych modeli Salomona. W Genesis robi świetną robotę, bardzo dobrze tłumiąc nierówności od podłoża, a w połączeniu z dynamicznym wsparciem ramy podeszwy ACTIVE CHASSIS, nadaje dużej dynamiki każdemu krokowi. Odpowiednio zasznurowany but bardzo dobrze utrzymuje stopę na swoim miejscu, a wspomniany już system wspiera i stabilizuje trajektorię biegu niczym tramwaj po szynach, a dodatkowo nadaje jej większej sztywności, a co za tym idzie i dynamiki.
Buty nie są nad wyraz miękkie, ale doskonale wyczuwa się podłoże, szczególnie na trudniejszych trasach. Tu także w pokonywaniu dużych nierówności, trudnych technicznie podbiegów czy zbiegów system ACTIVE CHASSIS, szczególnie w części środkowej i bocznej, wspiera biegacza i minimalizuje nadmierne ruchy skrętne czy zginające stopy. Buty są przy tym bardzo wygodne.
Mieszanka gumy wykonana w systemie ALL TERAIN CONTAGRIP to wyjątkowy i sprawdzony już w innych modelach dwuczęściowy wzór kostki bieżnika. Jego wzór i odpowiednio wystające kołki gwarantują bardzo dobrą przyczepność w nawet bardzo trudnym terenie. Mieszanka gumy świetnie radzi sobie na kamienistych szlakach. Jeszcze lepiej jest na terenach szutrowo-kamienistych. Tam agresywna kostka bieżnika wręcz wgryza się w podłoże, zabezpieczając przed nadmiernym poślizgiem.
Salomon znany jest z innowacyjnych rozwiązań wychodzących poza standardy rynkowe. Pod tym względem zawsze mnie czymś zaskakuje, a nawet czasem zachwyca. Nie inaczej jest w modelu Genesis. Projektanci zastosowali niezwykle lekką i wytrzymałą tkaninę do produkcji cholewki. MATRYX, bo o niej mowa to specjalnie zaprojektowany materiał syntetyczny, utkany z indywidualnie powlekanych włókien poliamidowych i Kevlaru®. Ta mieszanka daje pełne zabezpieczenie stopy podczas biegu niczym pancerz czy zbroja. Zabezpiecza stopę przed obtarciami i dostaniem się do środka kamieni, ściółki czy runa leśnego. Jest przy tym bardzo odporna i żywotna.
Język jest zintegrowany i połączony z resztą cholewki w trzech punktach. Zapewnia to utrzymanie go zawsze na swoim miejscu, a obszycie go dodatkowym, bardzo gładkim i miękkim płótnem podnosi jeszcze wygodę i otula komfortowo stopę.
Genesis posiada wyjmowaną wkładkę, wykonaną w technologii Ortholite, która w zasadzie po około 30 minutach po włożeniu do nich stóp dobrze się dopasowuje, aby jeszcze lepiej otulać stopę i zapewnić jej maksymalny komfort.
Zapiętek wykonany jest z dzianiny odpornej na rozdarcia, a dodatkowo jest usztywniony. Ten zabieg także zabezpiecza stopę, a dodatkowo bardziej ją stabilizuje w trakcie biegu. Od strony wizualnej moim subiektywnym zdaniem to najsłabszy element tego modelu.
Salomon bezkompromisowo podszedł do zabezpieczenia stóp biegacza. W obszarze palców użył dodatkowego zabezpieczenia w postaci daszka/nakładki, który łącznie z newralgicznymi miejscami cholewki narażonej na obtarcia, stłuczenia i obicia, zawulkanizował specjalnym tworzywem Profeel Film. Może wygląda to trochę topornie, ale z pewnością podnosi to żywotność butów, wzmacnia i usztywnia konstrukcję.
Tak – w Salomon Genesis nie ma sznurówek. W zamian klasycznego sznurowania projektanci w Genesis użyli Quicklace™. To nic innego jak system łatwego i szybkiego wiązania i rozwiązywania, stosowany z dużym powodzeniem przez markę Salomon w różnych modelach. Osobiście miałem już z nim do czynienia przy okazji testów modelu Pulsar Trail PRO 2. Wtedy miałem identyczną obawę czy aby na pewno ten system sprawdzi się i stopa odpowiednio będzie utrzymywana w cholewce. Kolejny raz potwierdzę, że moje obawy były bezpodstawne, a system Quicklace™ idealnie sprawdza się w Genesis. Pozwala jednym zaciągnięciem linek na dopasowanie siły opasania stopy przez cholewkę buta w zależności od indywidualnej preferencji i potrzeby.
Quicklace™ jest świetnym rozwiązaniem, kiedy musimy zdjąć czy zmienić szybko obuwie, ale daje także poczucie dobrego trzymania stopy z butem.
Salomon Genesis świetnie radzi sobie z mieszanym terenem i to jednakowo z ubitym szutrem, leśnymi bezdrożami czy kamienistymi stokami. W trakcie terenowych podbiegów czy podejść bieżnik wgryza się w podłoże, dając stabilną podstawę do wybicia. Przy zbiegach stopa także pewnie jest utrzymywana w bucie na swoim miejscu a wielokierunkowy bieżnik w takich warunkach także radzi sobie świetnie. Grubsza warstwa pianki w okolicy pięty dobrze amortyzuje, odbiera i rozprasza uderzenia stopy o podłoże – szczególnie na zbiegach.
Technologia Contagrip, wykorzystana w podeszwie Genesis, zapewnia świetną trakcję, co sprawia, że buty są idealne do biegania i wędrówek po górach czy w lesie. Dodatkowo amortyzacja w środkowej części podeszwy redukuje wstrząsy podczas zbiegania czy chodzenia, chroniąc stawy i zapewniając komfort nawet podczas długich tras. Pianka ENERGY FOAM jak dla mnie świetnie sprawdza się szczególnie na zbiegach i na twardych nierównych nawierzchniach.
Dzięki głębokim wypustkom i specjalnie zaprojektowanemu wzorowi bieżnika, buty Salomon Genesis powinny zapewnić stabilność i pewność kroków nawet w kamienistym terenie. Podeszwa Contagrip skutecznie trzyma się podłoża, co minimalizuje ryzyko poślizgnięć i upadków.
W trudnych warunkach użytkowania warto pamiętać, aby wymieniać buty co dwa, trzy treningi, aby pianka (niezależnie jak była odporna i responsywna) odpoczęła sobie i się rozprężyła. Sprawi to, że buty bez utraty właściwości amortyzacji i tłumienia będziemy mogli znacznie dłużej użytkować
Warto także pamiętać, że choć buty Genesis zapewniają dobrą przyczepność i stabilność, to nadal istnieje ryzyko poślizgnięć na bardzo luźnym, kamienistym podłożu. Dlatego zawsze należy zachować ostrożność i odpowiednio dostosować tempo biegu do warunków terenowych.
Plusy | Minusy |
---|---|
Wielokierunkowy, agresywny bieżnik (4,5 mm), który świetnie utrzymuje trakcję | Trochę za ciepłe. Świetnie sprawdzają się w niskich temperaturach, których noga nie marznie |
Duża stabilizacja, szczególnie w nagłych zmianach kierunku biegu | Umiarkowana amortyzacja. Dla jednych to wada a dla drugich zaleta. Jednakże jak ktoś nie lubi pływających poduszkowców to powinien wypróbować Salomon Genesis. Jednakże jak komuś jest za mało amortyzacji to niech sprawdzi Salomon Genesis S/LAB. |
Komfort i wygoda | |
Wszechstronność (na suche i mokre nawierzchnie trailowe) |
Podsumowując buty Salomon Genesis to doskonały wybór dla wszystkich miłośników aktywności outdoorowych. Obuwie w mojej subiektywnej opinii są bezpieczne i o wysokiej jakości wykonania oraz zawierających zaawansowane technologie. Dzięki doskonałej przyczepności, wygodzie i trwałości Genesis sprawdzą się w każdych warunkach, zapewniając użytkownikom pełne zadowolenie i komfort podczas każdej przygody na świeżym powietrzu.
Ze względu na wagę czy predyspozycję użytkowników, na pewno indywidualne odczucia miękkości, komfortu i amortyzacji będą różne i jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził, ale przy mojej, nie najmniejszej wadze (około 78 kg w trakcie testów) odczucia były bardzo dobre.
Recenzja zlecona przez markę Salomon, jednak jest w pełni rzetelną oceną testera.
… do momentu gdy przestaje trzymać. W kilku parach Salomonów, które miałem działo się to po ok. 200-250 km biegania i wtedy wstawiałem tam „zwykłe” sznurówki.
I żeby nie było wątpliwości: uważam, że w założeniach to dobry pomysł. Po prostu wykonanie lub użyte materiały są poniżej poziomu, który można zaakceptować. Zużywają się niedopuszczalnie szybko.
Witaj Rysio
Speedcrossy które mam od ok. 1700km oraz pulsar Trail Pro około 850km i wcześniejsze wersje speedcross – ani jednej awarii z systemem szybkiego wiązania, do dziś wożę w plecaku zapasowe sznurówki bo czytałem kilka opinii że sznurówki puszczają, u mnie żadnych problemów
Pozdrawiam i szerokości !!!
No właśnie ciekawe. Miałem taką sytuację w kilku wersjach Speedcrossów. Widzę też dość sporą liczbę komentarzy w sieci od osób z podobnymi problemami.
Jest nawet instrukcja jak używać systemu, którą obejrzałem tak dla pewności, ale nie robię nic innego niż pokazano:
https://www.youtube.com/watch?v=LeXrCQuKiDY
Może osoby, które napotykały na te trudności coś łączy (budowa stopy / stopień napinania systemu / styl biegania / teren itd.) ale nie chce mi się wynikać. Po prostu jeśli kupuję Salomony to zakładam, że to szybko przestanie działać i tyle.
Nie wierzę w tą dobra jakość Salomona. Żadne buty z autoryzowanej sprzedaży nie przetrwały roku umiarkowanego użytkowania. Albo się pruły albo pękały albo podeszwa znikała w oczach……