Wiele osób postanawia na sportowo uczcić mijający rok. Sylwestrowej nutki rywalizacji zaczerpnęło tysiące biegaczy w całej Polsce. Sprawdźmy, jakie biegi w naszym kraju cieszyły się największą popularnością w sylwestra.
Zdecydowanie najwięcej biegaczy zgromadził 19. Krakowski Bieg Sylwestrowy. Dystans 5 kilometrów pokonało 1346 zawodników, a 10 kilometrów przebiegło 908 osób. To daje w sumie 2254 biegaczy, którzy ukończyli zmagania. Na krótszym dystansie najlepszy okazał się Andrzej Kowalczyk (14:36), a wśród kobiet zwyciężyła Paulina Gaj (17:38). Najszybszy na 10 kilometrów był Łukasz Woźniak (32:00), a w kategorii kobiet najlepszy czas netto miała Marzena Młynarczyk-Warwas (38:22 netto, 42:02 brutto), ale z najlepszym wynikiem brutto zwyciężyła Magdalena Kraszpulska (38:25 netto, 38:34 brutto). Zmagania urozmaicili przebierańcy, na których kreatywność zawsze można liczyć. Na trasie można było zobaczyć zawodników przebranych za tramwaj, samolot czy nawet za Dzwon Zygmunta.
Ponad 1000 zawodników zgromadził też 39. Uliczny Bieg Sylwestrowy w Trzebnicy. Tutaj więcej uczestników wybrało dystans 10 kilometrów, który pokonało 731 biegaczy. Najszybsi okazali się Dariusz Boratyński (29:46), który wyprzedził Mateusza Mrówkę (29:55). Wśród kobiet pierwsza do mety dotarła Beata Michałków (36:26). Na linii mety biegu na 5 kilometrów zameldowało 336 zawodników. Razem daje to 1067 startujących. Dodatkowo odbyły się biegi dla dzieci i młodzieży oraz bieg rodzinny.
Blisko 1000 uczestników ukończyło VIII Bieg Sylwestrowy w Jelczu-Laskowice. Na 10 kilometrów pobiegło 529 osób, a na 5 kilometrów 368. W sumie dało to liczbę 897 zawodników, którzy przekroczyli linię mety.
Nie wszystkie biegi sylwestrowe dawały możliwość wyboru dwóch dystansów. XXXIX Bieg Sylwestrowy w Łodzi tradycyjnie zorganizowano na dystansie około 10 kilometrów, a pokonało go 524 zawodników. Wygrał Tomasz Osmulski. Mistrz Polski w biegu przełajowym z 2015 roku, a także triumfator zawodów z cyklu Wings for Life zwyciężył z wynikiem 33:48. Sylwestrową tradycją Łodzi jest też bieg VIP, w którym biorą udział wybitni polscy sportowcy. Tutaj zwyciężył mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim Zbigniew Bródka, a startowała też mistrzyni świata w maratonie Wanda Panfil.
Foto: Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie (Facebook)
Heika, artykuł wymaga weryfikacji 😉 W Krakowie na 10km kobiet kolejność na podium wyglądała inaczej. Prawdopodobnie zaszła pomyłka w związku z jednoczesnym startem obu dystansów na 5 i 10 km oraz wspólną linią mety. Przekazałam prośbę o weryfikację do organizatorów, niestety nie mamy żadnego zdjęcia z podium, gdzie dokonano prawidłowej klasyfikacji i dekoracji. Będę wdzięczna za sprostowanie i nie udostępnianie nieprawdziwych informacji, pozdrawiam – zwyciężczyni tegorocznej edycji biegu.
Najlepszy czas w Krakowie miała Marzena Młynarczyk-Warwas – nie jest to nieprawdziwą informacją. Zawodniczka Magdalena Kraszpulska zajęła pierwsze miejsce tylko dlatego, że pierwsze miejsca liczą się według klasyfikacji brutto, jednak sumarycznie czas miała/ś słabszy.
A wg mnie Magdalena Kraszpulska dlatego zajęła 1 miejsce, bo dobiegła na metę jako pierwsza kobieta na dystansie 10km. Natomiast organizator (może zapomniał) i nie umieścił w regulaminie informacji, jakie czasy są wiążące w klasyfikacji (brutto czy netto).
Czasem pojawiają się zapisy o pierwszych 50 zawodnikach/zawodniczkach klasyfikowanych wg czasów brutto, a pozostałych wg czasów netto. Albo zapis, że nagrody są wręczane wg kolejności wbiegnięcia na metę.
MŁYNARCZYK-WARWAS MARZENA Kraków 00:42:02 (brutto) 00:38:22 (netto)
KRASZPULSKA MAGDALENA Warszawa 00:38:34 (brutto) 00:38:25 (netto)
Wyniki: https://live.sts-timing.pl/kbs2023/index.php?dystans=2
Szanowny Panie, proszę spojrzeć na wyniki osób biegnących pod nazwiskiem Warwas, były takie 4 osoby, w tym jedna startowała pod dwoma różnymi numerami na obu dystansach (mimo że start i meta były wspólne…). Całkiem prawdopodobne, że osoby te omyłkowo przypięły złe numery i wymieniły się nimi nieświadomie. Prawdopodobieństwo, że pobiegły na 5 km, a nie 10, jest dość duże, ponieważ osiągnęły niemal identyczny czas na mecie. Czas ich startu również jest niemal identyczny, zapewne więc biegły razem. Na trasie niestety nie było pomiaru dodatkowego np. w połowie dystansu, a przynajmniej nie jest to opublikowane w wynikach. W związku z czym ciężko zweryfikować, którą trasę wybrali. Można jednak domniemywać śledząc wyniki z innych biegów w tym sezonie poszczególnych zawodników. Pozdrawiam i również liczę na sprostowanie od organizatora. Czasy brutto i netto to sprawa oczywista, natomiast tutaj nie do tego apeluję. Nie podnosiłabym głosu w dyskusji, gdyby chodziło o sumaryczną różnicę czasów. Chciałabym jedynie by na przyszłość uniknąć podobnych sytuacji z niejasnością w klasyfikacji.
I słusznie trzeba sprawę nagląśniać, gdy są nieprwidłowości.
Brak maty na nawrotce na dystansie 10km, to raczej błąd organizacyjny.
Prześledziłem sobie wyniki i uważam, że pomyłka nie jest możliwa, raczej wygląda jak celowe zmienienie dystansu. Na dystansie 5km były numery startowe czterocyfrowe, a na dystansie 10km były 3 cyfrowe. Dodatkowo miały inne kolory.
Być może trzy osoby poniżej postanowiły pobiec razem 5km (pomimo, że dwie znich były zgłoszone na dystans 10km?)
https://live.sts-timing.pl/kbs2023/person.php?n=840 (numer dla 10km)
https://live.sts-timing.pl/kbs2023/person.php?n=514 (numer dla 10km)
https://live.sts-timing.pl/kbs2023/person.php?n=2234 (numer dla 5km)
Tutaj jeszcze jeden zawodnik o nazwisku Warwas
https://live.sts-timing.pl/kbs2023/person.php?n=839 (numer dla 10km)
Zgadza się, mój trop jest podobny, po prześledzeniu wyników nasuwa się właśnie taki możliwy scenariusz 🙂 dzięki za prześledzenie tematu i zaangażowanie, pozdrawiam! Przy okazji to dobra wskazówka dla organizatora na kolejne lata, zwłaszcza, że obstawa biegu się wzmacnia co roku i szkoda, żeby podobne sytuacje się powtórzyły.
Wyniki zostaną poprawione 🙂 Organizator potwierdził pomyłkę związaną z numerami startowymi i weryfikacją klasyfikacji na poszczególnych dystansach. Klasyfikację pteirdza zdjęcie z podium. Także w tekście należy się sprostowanie 🙂 Pozdrawiam!