László Piringer ustanowił rekord Guinnessa w największej liczbie dni z rzędu, w których biegacz pokonywał dystans półmaratonu na bieżni mechanicznej. Węgier przebiegł 21.1km każdego dnia, przez 120 dni z rzędu.
Piringer, posiadający podwójne obywatelstwo w Stanach Zjednoczonych i na Węgrzech, zebrał dzięki swojemu osiągnięciu 1500 dolarów na walkę z głodem wśród dzieci na Węgrzech. Biegacz swoje wyzwanie rozpoczął 8 maja, a zakończył 13 listopada 2023. Na oficjalnej stronie rekordów Guinnessa jego wyzwanie jest już oficjalnie zatwierdzone.
41-letni biegacz planował w tym roku wyzwanie 44 maratonów w 44 krajach Europy w 44 dni, jednak ze względu na narodziny syna postanowił zrealizować bardziej stacjonarny projekt.
Po zakończonym projekcie biegacz napisał na swoim Instagramie: – „To był fajny projekt, pełen nowych lekcji! O wiele trudniejsze, niż myślałem na początku, ponieważ odbywało się na bieżni i przy tak rygorystycznych zasadach! Na pewno nie było to zwykłe bieganie półmaratonów na ulicy”.
Wcześniej w 2021 roku w innym wyzwaniu biegu przez Amerykę zebrał ponad 10000 dolarów, również na głodujące dzieci.
Serio? 21km codziennie przez 4miesiace? To jest tylko 1,5h treningu codziennie, dla przeciętnego maratończyka spokojnie do zrobienia
Dokładnie osiągnięcie żadne , jedynie to że na bieżni stacjonarnej to trochę monotonne
Pewien rolnik z Wituni koło Bydgoszczy przebiegł 365 maratonów w 365 dni
Nie podaję nazwiska celowo bo byc może Rysiu sobie tego nie życzy
2 lata temu Martyną Wojciechowska z nim wywiad robiła, jest na YT, więc to żadna tajemnica.