90
5 listopada 2023 Bartłomiej Falkowski Sport

Typowy Tola i sprint Obiri – relacja z TCS New York Marathon


Etiopczyk Tamirat Tola z nowym rekordem imprezy i Kenijka Hellen Obiri zwyciężyli w maratonie nowojorskim. Oba zwycięstwa różniły się zdecydowanie stylem ich uzyskania. Tola powtórzył swój samotny i długi atak, który w 2022 roku dał mu tytuł mistrza świata. Obiri wykorzystała swoją bieżniową przeszłość i rozstrzygnęła wszystko na ostatniej prostej.

Piątka męskich liderów mijała półmetek rywalizacji w czasie 1:02:45. W stawce byli wtedy Tamirat Tola, Jemal Yimer, Albert Korir, Abdi Nageeye i Zouhari Talbi. Ostatnia dwójka najszybciej odpadła z prowadzącej grupy. Na trzydziestym kilometrze prowadzili Tola, który mógł pochwalić się najlepszą życiówką w stawce i Yimer. Jednak niedługo po tym punkcie Tola postanowił zaatakować podobnie jak uczynił to w Portland podczas Mistrzostw Świata w 2022 roku. Rywal nie był w stanie w żaden sposób odpowiedzieć na ten ruch byłego mistrza globu. Tola niezagrożony, w świetnym stylu i z bardzo dobrym czasem dobiegł do mety jako pierwszy. 2:04:58 to nowy rekord nowojorskiego biegu. Biorąc pod uwagę dosyć trudną trasę i długi, samotny bieg, wynik ten robi ogromne wrażenie. Drugi na mecie był Albert Korir z 2:06:57, trzeci Shura Kitata 2:07:11. Yimer mocno zapłacił za próbę dotrzymania kroku Toli. Dobiegł dziewiąty z 2:11:31. Pierwszym Amerykaninem był Futsum Zienasellassie z 2:12:09 na dziesiątym miejscu.

MiejsceImię i nazwiskoWynik
1.Tamirat Tola (ETH)2:04:58
2.Albert Korir (KEN)2:06:57
3.Shura Kitata (ETH)2:07:11

Czołówka kobiet musiała oglądać wczorajszy live na kanałach bieganie.pl, gdzie Joanna Jóźwik, Adam Kszczot, Henryk Szost i Artur Kozłowski zachwycali się trasą biegu i panującą tam atmosferą. Biegaczki postanowiły w turystycznym tempie pokonywać kolejne kilometry biegu. Półmaraton, spora grupa zawodniczek mijała w 1:14:21. Oznaczało to naturalnie, że w prowadzącej grupie znajdowało się wiele biegaczek, w tym dwie nadzieje gospodarzy, czyli Molly Huddle i Kellyn Taylor, która często przewodziła stawce. W późniejszych fragmentach zawodniczki najpierw zwolniły, by szarpnąć tempo na kilka kilometrów do mety. Na dwa kilometry do mety w grupie znajdowała się zeszłoroczna zwyciężczyni Sharon Lokedi, a także Hellen Obiri, Letesenbet Gidey, Brigid Kosgei i Viola Cheptoo. Na ostatnich metrach w sprinterskim pojedynku wygrała Obiri z czasem 2:27:23 wykorzystując swój ogromny zapas prędkości z bieżni, gdzie zdobywała mistrzowskie tytuły na 1500 i 5000 metrów. Druga była Gidey, która jako rekordzistka świata na 10000 metrów potrafiła powalczyć na finiszu uzyskując 2:27:29. Trzecia dobiegła Sharon Lokedi z 2:27:33. Była rekordzistka świata Brigid Kosgei ukończyła tuż za podium. Najszybszą Amerykanką była Kellyn Taylor na ósmym miejscu z 2:29:48.

MiejsceImię i nazwiskoWynik
1.Hellen Obiri (KEN)2:27:23
2.Letesenbet Gidey (ETH)2:27:29
3.Sharon Lokedi (KEN)2:27:33

Najszybszym Polakiem został Wojciech Kopeć z 2:31:42. Pierwszą Polką była Katarzyna Raczkiewicz z czasem 2:53:29, który dał jej 32. miejsce wśród kobiet. Adam Kszczot ukończył w 2:50:09, a Joanna Jóźwik w 4:49:30.



Bądź na bieżąco
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Pzet
Pzet
1 rok temu

Adam ukończył z czasem 2:49:58

Magdalena W
Magdalena W
1 rok temu
Reply to  Pzet

W aplikacji było 2:50:09. Pewnie w czasie pisania artykułu, taki widniał wynik.

Marek
Marek
1 rok temu
Reply to  Pzet

Średnio, 30 stkę zrobił po 3:45 podobno, myślałem że polamie 2:40

Paweł
Paweł
1 rok temu

A jak poszło p.Joasi Jóźwik? I czy ktoś wie czy p.Michał Kwiatkowski brał udział w imprezie?

Kazik
Kazik
1 rok temu
Reply to  Paweł

Asia „biegnie” z Zonkiem. 20km minęli w zawrotnym tempie >8min/km więc zwiedzanie w najlepsze😉

Paweł
Paweł
1 rok temu
Reply to  Kazik

😀

Paweł
Paweł
1 rok temu
Reply to  Paweł

„Kwiato” biegnie. Na razie na 4 :11 po 18 milach

Paweł
Paweł
1 rok temu
Reply to  Paweł

Dzięki! Czyli bieg „Kwiata” za kilka mil zobaczę na jego Stravie 😉

Renata
Renata
1 rok temu

A Polki nie biegały?

Konrad
Konrad
1 rok temu

Mam tylko nadzieję, że nie doczekamy się kolejnych artykułów o trójce atencjuszy. Jak lubię czytać bieganie.pl od kilku lat, tak ta akcja z heroicznym wysiłkiem naszych bohaterów jest nie do zdzierżenia. Chyba, że portal bezustannie celuje tylko w odbiorcę, który zaczął biegać miesiąc temu i wciska kity, a olewa osoby trenujące kilka lat.

Bartłomiej Falkowski
Bartłomiej Falkowski

Biegacz o wyczynowych aspiracjach, nauczyciel wychowania fizycznego i wielbiciel ciastek. Lubi podglądać zagranicznych biegaczy i wplatać ich metody treningowe do własnego biegania.