Krzysztof Brągiel
Biega od 1999 roku i nadal niczego nie wygrał. Absolwent II LO im. Mikołaja Kopernika w Kędzierzynie-Koźlu. Mieszka na Warmii. Najbardziej lubi startować na 800 metrów i leżeć na mecie.
Ostatniego dnia mistrzostw świata mieliśmy oklaskiwać popisy damskiej sztafety 4×400 m. Panie odpadły jednak w eliminacjach. Pozostaje nam ściskanie kciuków za mniej faworyzowanych mężczyzn i Pię Skrzyszowską, która spróbuje wedrzeć się do finału na 100 m przez płotki. Jak dokładnie wygląda rozkład jazdy na 10 dzień zawodów? O której wstać, żeby nie przegapić startów Polaków? Sprawdzamy, co ciekawego wydarzy się na słynnym Hayward Field ostatniego dnia lekkoatletycznego mundialu.
Pia Skrzyszowska po doskonałych eliminacjach rozbudziła i tak już duże nadzieje. O finał Polka powalczy w serii numer 2, gdzie skrzyżuje rękawice m.in. z Megan Tapper, trzecią zawodniczką igrzysk w Tokio. Poza tym, dobrze w tym sezonie wygląda Amerykanka, Alia Armstrong (12.47 w tym roku).
Po eliminacjach wiemy już jednak, że płotki w Eugene lubią spłatać figla. Wywrotkę życia zaliczyła mistrzyni świata, Nia Ali. Fatalnie wymierzyła dobieg do pierwszego rozstawu Alaysha Johnson, która miesiąc temu podczas amerykańskich trialsów zajęła 2 miejsce z rewelacyjnym 12.35.
Rekord życiowy Skrzyszowskiej to 12.62 z mistrzostw Polski w Suwałkach. Wydaje się, że pobicie życiówki powinno zagwarantować miejsce w finałowej ósemce. Jeśli nie udałoby się awansować z miejsca w top 2 (Q), pozostanie jeszcze szansa na promocję z czasem (2xq).
W finale 4×400 m mężczyzn Polacy nie są wymieniani jako faworyci do medalu. W walce o krążki powinni liczyć się Amerykanie, Jamajczycy czy Belgowie. Bardzo dobrze w eliminacjach wypadli Japończycy, wykręcając 3:01.53.
Może jednak choć raz na tych mistrzostwach uśmiechnie się do nas szczęście. W konkurencjach biegowych, delikatnie mówiąc, nie błyszczymy. Nie udało się zwojować świata w mikście, przepadli ośmiusetmetrowcy, wielkim rozczarowaniem był występ damskiej sztafety 4×400 m. Panowie stają więc przed szansą, żeby odczarować wyjazd naszej kadry do Eugene i sprawić nieco radości kibicom, dla których czempionat w Oregonie jawi się jako jeden z gorszych w historii.
Jakob Ingebrigtsen w eliminacjach 5000 metrów wyglądał jak pan i władca. Na ostatniej setce machał do kibiców, zachęcając do oklasków. Norweg w finałowej rozgrywce będzie chciał sobie zrekompensować porażkę na koronne 1500 metrów, gdzie musiał uznać wyższość Jake’a Wightmana.
Miler ze Skandynawii nie będzie jednak głównym faworytem do złota. Joshua Cheptegei, Selemon Barega, Jacob Krop, Oscar Chelimo – chętnych, żeby zostać mistrzem świata nie zabraknie. Ciekawe jak poradzi sobie faworyt gospodarzy, Grant Fisher. W stawce będzie też rewelacyjny student, Abidhamid Nur, który niedawno ogłosił, że przeszedł na zawodowstwo i podpisał kontrakt z Nike.
O ile typowanie zwycięzcy na piątkę może sprawić kłopot, o tyle wyznaczenie murowanej faworytki do wygrania finału 800 m jest proste jak wzór na pole koła. Athing Mu od igrzysk w Tokio biega tak pewnie, mocno, odważnie i skutecznie, że trudno będzie komukolwiek poskromić amerykańską gwiazdę.
Kolejka do srebrnego medalu jest natomiast długa. Keely Hodgkinson i Mary Moraa rywalizowały pod koniec czerwca w Sztokholmie i tam górą była Kenijka. Ciekawe jak zaprezentują się Amerykanki, a mają z czego kopnąć na finiszowej setce. W stawce: halowa mistrzyni świata, Ajee Wilson i brązowa medalistka IO w Tokio, Raevyn Rogers.
Przed ostatnim dniem mistrzostw świata Polska ma w dorobku 4 medale. Dwa zdobyła Katarzyna Zdziebło w chodzie, dwa nasi młociarze: Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki. Podczas zeszłorocznych igrzysk to dorobek biegaczy był wiodący, jeśli chodzi o ogólną zdobycz lekkoatletów. Złoto wybiegała sztafeta mix, srebro sztafeta pań, brąz Patryk Dobek.
X dzień MŚ w Eugene (24 lipca/25 lipca)
2:05 – 100 m ppł kobiet – półfinały (Pia Skrzyszowska)
3:05 – 5000 m mężczyzn – FINAŁ
3:35 – 800 m kobiet – FINAŁ
4:00 – 100 m ppł kobiet – FINAŁ (ew. Pia Skrzyszowska)
4:35 – sztafeta 4×400 m mężczyzn – FINAŁ (Kajetan Duszyński, Maksymilian Klepacki, Mateusz Rzeźniczak, Jan Wawrzkowicz, Karol Zalewski, Tymoteusz Zimny)
4:50 – sztafeta 4×400 m kobiet – FINAŁ