Redakcja Bieganie.pl
W najbliższą niedzielę 5 maja odbędzie się 6. edycja Wings for Life World Run. O godzinie 13 polskiego czasu, ponad 100 tysięcy uczestników z 7 kontynentów rozpocznie ucieczkę przed samochodami pościgowymi, które wyznaczają linię mety. 100% opłat startowych i datków zostaje przekazane na misję odnalezienia metody leczenia urazów rdzenia kręgowego. Do biegu można dołączyć również używając specjalnej aplikacji.
100% opłat startowych ze wszystkich biegów zasila konto fundacji Wings for Life fot. Marcin Kin
Wszystko wskazuje na to, że w 2019 padnie frekwencyjny rekord w biegu dla tych, którzy nie mogą. Polacy od pierwszej edycji mocno wspierają tą imprezę. Zajmują też w niej czołowe miejsca na świecie, czego dowodem jest nieoficjalny rekord świata WFL Dominiki Stelmach i drugi w historii biegowy wynik Bartosza Olszewskiego. W tym roku Dominika może ponownie powalczyć o zwycięstwo globalne (startuje w Rio de Janeiro), Bartoszowi będzie o to trudno, bo dopiero rozpoczyna treningi po trwającej długo kontuzji, ale zadeklarował, że 20 km pokona…
Transmisję na żywo z globalnego wydarzenia Wings For Life World Run można śledzić na wingsforlifeworldrun.com.
Polską lokalizacją biegu masowego jest Poznań. W niedzielne popołudnie wystartuje tam być może komplet zarejestrowanych 8000 biegaczy. Za kierownicą samochodu pościgowego usiądzie Adam Małysz, a ze swoimi drużynami stawią się znane osobistości ze świata sportu i kultury m.in.: Joanna Jóźwik, Monika Pyrek, Alan Andersz, Andrzej Bargiel, Kuba Przygoński, Paweł Korzeniowski, Łukasz Stasiak. Najważniejsze informacje organizacyjne dla uczestników poznańskiego wyścigu (rozgrywanego na nowej trasie) znajdują się TUTAJ.
Biegniemy dla tych, którzy nie mogą fot. Bartek Woliński
Limit uczestników na bieg w stolicy Wielkopolski został już dawno wyczerpany. W inicjatywie można jednak wziąć udział również startując w tzw. App Runach. Tam uczestników gonić będą wirtualne samochody pościgowe.
– Telefon będzie cię informować, kiedy wystartuje samochód pościgowy, potem pokaże twój progres i przewidywany czas, kiedy samochód cię wyprzedzi. Gdy już to się stanie, telefon wibruje, gratuluje ci uzyskanego wyniku, pokazuje dystans, jaki udało ci się przebiec i dostajesz certyfikat ukończenia – tłumaczy Mateusz Bartocha, organizator App Run w Kaletach.
Fot. tytułowe Start Wings for Life World Run w Poznaniu, Damian Kramski