Nikt nie jest przygotowany na zdarzenia, które zatrzymują życie w wpół drogi i każą przewartościować codzienność. Na to po prostu nie da się przygotować.

Na początku roku bliska nam osoba nagle zachorowała na rzadką chorobę krwi, w efekcie której stoczyła dramatyczną walkę o życie. Wszystko rozegrało się w błyskawicznym tempie. Zdrowa i dbająca o siebie osoba z dnia na dzień zapadła w śpiączkę. Walczyliśmy całą rodziną, by odzyskać Asię – jednak od nas niewiele wtedy zależało. Tu bohaterami byli lekarze z UCK Gdańsk, niezwykły sprzęt używany do podawania osocza, leki oraz determinacja samej Asi. To, co zależało od nas to możliwość jeżdżenia na OIOM dwa razy dziennie, by przez godzinę, do Asi mówić. Nie wiedzieliśmy, czy nas słyszy. Wierzyliśmy, że tak.

Podczas jednej z takich rozmów Jacek (brat) Asi złożył jej obietnicę: „Jeśli wrócisz do nas, przebiegnę dla Ciebie polskie wybrzeże”.

Historia Asi zakończyła się szczęśliwie. Asia wróciła do pełnej sprawności. Odzyskała swoje życie i zdrowie. Jacek postanowił dotrzymać słowa. Takie historie nie chcą być samotne dlatego połączyliśmy siły – Rodzina i Przyjaciele. Tak powstała ULTRAKREW – z wdzięczności za uratowanie życia Asi i w nadziei, że pomożemy jeszcze komuś innemu.

Dlatego akcja charytatywna Ultrakrew „Każdy ma swój krwiobieg” to bieg charytatywny wzdłuż polskiego wybrzeża. Jej celem jest zbiórka krwi i funduszy na specjalistyczny sprzęt dla oddziału hematologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Współorganizatorem naszej akcji jest PCK. W wybranych miejscach Krwiobusy PCK będą towarzyszyły naszej akcji, ponieważ oprócz zbiórki funduszy chcemy zachęcić ludzi do podzielenie się tym, co maja najcenniejsze, czyli do oddania krwi. Jesteśmy niezwykle dumni i szczęśliwi, że mamy takiego Partnera. Tym bardziej, że rok temu nie przypuszczaliśmy, że dziś będziemy Państwu pisać o tej historii, organizować akcję i z podziwem patrzyć jak kolejne dobre duchy chcą nas wspierać. Ambasadorami naszej akcji są Mistrz Olimpijski Leszek Blanik wraz z żoną Magdą oraz Marcin Świerc  – najlepszy Polski ultramaratończyk.

Bieg jest zaplanowany na styczeń 2017.  Startujemy 2 stycznia ze Świnoujścia a planujemy kończyć 8 stycznia w Piaskach. Szacowana odległość to ok. 550 km. W praktyce oznacza to bieg wzdłuż linii brzegowej od zachodu do wschodu Polski. Ekipa Ultrakrwi to 5 ultra maratończyków – Przyjaciół Jacka inicjatora akcji. Bieg ma formułę otwartą, a to oznacza, że w wybranych miejscach będzie można dołączyć do biegaczy. O szczegółach, gdzie to będzie możliwe będziemy pisać na naszej stronie na Facebooku. Chcemy jednak podkreślić, że nie organizujemy formalnego biegu, nie robimy zapisów, nie organizujemy wsparcia na trasie. Jeśli ktoś chce się dołączyć, to robi to odpowiedzialnie, od siebie i dba na trasie o swoje bezpieczeństwo. Tu nie chodzi o rywalizację, nie ścigamy się. Chcemy pokonać ten dystans. Razem.

Dlaczego hasło Ultrakrew „Każdy ma swój krwiobieg?”

Asia, by przeżyć przyjęła 171 opakowań osocza a to oznacza, że 171 ludzi oddało dla niej krew. Biegi ultra to długie dystanse a ilość krwi potrzebna dla uratowania życia – to ultra dawka. Każdy ma swój krwiobieg – to myśl przewodnia naszej akcji, bo wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za siebie i za innych. Ekipa Ultrakrwi wierzy, że pomagając innym pomagamy również sobie. Głównie dlatego, że wtedy jesteśmy bardziej  uważni na siebie, na to czy żyjemy jak potrzebujemy i czy dbamy o to, co ważne. Przyłączcie się do akcji, bo jak śpiewa Bob Dylan „Pamiętaj aby pomagać innymi i pozwól innym pomagać sobie”.

Więcej na:

www.ultrakrew.pl

https://www.facebook.com/Ultrakrew/