4. PKO Nocny Wrocław Półmaraton

Od początku bardzo mocne tempo podyktował Marcin Chabowski. Jego tempo utrzymywali Szymon Kulka, Dominik Musyimi i Zelalem Mengisty z Etiopii. Pierwsze pięć kilometrów prowadzący pobiegli w 14:46, czyli szybciej niż życiówka zarówno Marcina jak i Szymona. Do 10 kilometra, Marcin utrzymywał tempo i zawodnicy osiągnęli oznaczenie 10 km w czasie 29:33 (5 km 14:47). Nie wytrzymał go jednak Szymon Kulka i na 10 km miał 10 sekund straty.

To samotne prowadzenie dało się w końcu Marcinowi we znaki i wprawdzie na 15 km biegł razem z Afrykańczykami ale już trzymał się z tyłu. Trzecią i czwartą piątkę zawodnicy pokonali wyraźnie wolniej, 15:08, 15:18. Na ostatnim kilometrze zaczęła się walka o zwycięstwo. Najlepiej poradził sobie Dominik Musyimi uzyskując czas 1:03:04, o sekundę przed Etiopczykiem Mengistu i o 5 sekund przed Marcinem Chabowskim. 32 sekundy po zwycięzcy przybiegł Szymon Kulka, z nową życiówką 1:03:36 poprawioną o 3 sekundy.

Wśród Pań od początku najszybciej biegła Iwona Lewandowska, która przebiegła pierwsze 5 km w czasie 17:09 co wskazywałoby na walkę o życiówkę. Niestety Iwona przeliczyła się z siłami i każda kolejna piątka była wolniejsza, kolejno: 17:21, 17:41 i 18:03. Jako pierwsza wśród Pań, na metę wbiegła Maryna Damanstevicz z Białorusi w czasie: 1:13:13, następnie Iwona Lewandowska  w czasie 1:14:07. Trzecią Panią była Ewa Jagielska (1:17:29)

Był to jeden z największych półmaratonów w Polsce, bieg ukończyło 9357 zawodników i zawodniczek.