Test kurtki inov-8 Race Ultra Shell

– Krzysiek! Jesteś pewny, że tędy się w ogóle chodzi?! – krzyczałam spanikowana. Na domiar złego, było jeszcze całkiem ciemno. Krzysiek zastanawiał się, czy grań, po której stąpaliśmy, bardziej nadaje się do biegania, czy do golenia. Tylko zamiast kremu pokrywała ją warstewka lodu, a długość ostrza trudno było określić, bo oba końce ginęły w chmurze. Ja myślałem już tylko o tym, czy w ogóle wyjdziemy z tego cało. Czułam po swojej prawej stronie przepaść, ziała zimnem jak lodowy smok (…) Dlaczego Anglicy nie rozumieją potrzeby produkowania kurtek rozsuwanych do samego dołu? Bo ich nie zdejmują!

Cytat: Magda i Krzysiek Dołęgowscy, Szczęśliwi biegają ultra, Wydawnictwo Galaktyka.

TEST KURTKI INOV-8 RACE ULTRA SHELL

Dam pracę. Wymagania: wiek ok. 25 lat, 10 lat doświadczenia w branży. Biegła znajomość 3 języków europejskich i 2 pozaeuropejskich. Prawo jazdy B, C, licencja sternika jachtowego, pilota śmigłowca i balonu. Doskonała sprawność fizyczna, preferowana grupa inwalidzka. Wynagrodzenie: minimalne krajowe + zniżka na kawę z automatu w korytarzu.

Podobnie wygląda szukanie idealnej kurtki. Chciałoby się, żeby miała wszystko, ale nic nie ważyła i nic nie kosztowała. W praktyce rzecz jasna idziemy na kompromisy i dostosowujemy swoje wymagania do konkretnych potrzeb i… często zasobności portfela.

UHT, MTB, jak to było?

UTMB. I lista wyposażenia obowiązkowego, a na niej kurtka z kapturem, zdolna wytrzymać trudy górskiej niepogody, nieprzemakalna i oddychająca. Organizator na swojej stronie pisze, że sprzętu spełniającego wymogi jest zbyt dużo, by wymieniać konkretne modele. W rzeczywistości nie jest tego tak wiele – większość kurtek nie spełnia wszystkich wymagań łącznie. Oczywiście da się jednak znaleźć kilka interesujących modeli, spośród których moją uwagę przyciągnęła propozycja brytyjskiej firmy Inov-8 – Race Ultra Shell.

Elfia kapota li to?

Nie wiedzieć czemu, człowiek spodziewa się pokaźnej paczki, mimo że człowiek (czyli ja) wie przecież, że oczekiwana kurtałka waży mniej niż czekolada, którą zjadam pisząc ten tekst. Kiedy przychodzi mini paczuszka, przychodzi również otrzeźwienie – Inov-8 Race Ultra Shell to dosłownie waga piórkowa. Efekt potęguje przezroczysty materiał. Wrażenia dotykowe są inne. Materiał wydaje się mocny i solidny, znika strach, że przy gwałtowniejszym ruchu kurtka rozpadnie się lub podrze. Możemy zaczynać testy.

1. Co to za cerata?

Materiał, z którego została wykonana kurtka to laminat 2,5 warstwowy, czyli obecnie najczęściej stosowana technologia w lekkiej odzieży nieprzemakalnej (przykładem takiego materiału jest Gore-Tex Paclite). Charakteryzuje się nieprzemakalnością na poziomie 10000 mm/m2 i oddychalnością 10000 g/m2/24h. Jest również lekko elastyczny.

2. Czy to nie przemaka?

Wszelkie szwy, kieszenie, aplikacje, wstawki obniżają wodoodporność, dlatego kurtka Inov-8 jest minimalistyczna w swej formie:
– nie jest rozpinana do końca, ale do połowy,
– nie posiada kieszeni,
– nie ma żadnych zbędnych przeszyć ani wstawek.
Wszystkie szwy są zalaminowane, zamki (firmy YKK) zabezpieczono przez przeciekaniem.

Miałem okazję dwukrotnie przetestować nieprzemakalność Race Ultra Shell: raz podczas treningu w deszczu i dwa… pod prysznicem. Oba testy wypadły dobrze, ale nie bardzo dobrze. Należy pamiętać, że membrana Inov-8 to aż 10000 mm, ale z drugiej strony „tylko” 10000 mm. Krótki deszcz wytrzyma, uchroni przed dłuższym, ale mniej intensywnym opadem. Jednakże jeśli będzie porządnie lało, to po pewnym czasie (liczonym w minutach, ale nie potrafię podać dokładnej wartości) wilgoć zacznie powoli przesiąkać do wnętrza kurtki. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy na treningach/zawodach potrzebujemy pełnej nieprzemakalności, a jeśli tak, to czy waży ona 125 gramów…

3. Czy to nie puszcza wiatru?

Najłatwiejszym sposobem sprawdzenia, czy kurtka jest wiatroodporna jest test własnoustnie generowanego wiatru – należy porządnie dmuchnąć w materiał, zbliżywszy do niego paszczę. Można się nadymać jak ryba najeżka, to jest Ultra Race Shell, tego nie przedmuchasz. Porządnym testem dla właściwości przeciwwiatrowych był Zimowy Ultramaraton Karkonoski. Na grani duło aż miło, ale kurtka sprawowała się ZNAKOMICIE. Po założeniu dobrze wyprofilowanego kaptura miałem wrażenie, że biegnę w pleksiglasowej klatce, doskonale tłumiącej wiatr. Najwyższa możliwa ocena.

4. Czy to oddycha?

Często bywa tak, że im lepiej materiał chroni przed wodą i wiatrem, tym gorzej oddycha. Produkt Inov-8 na szczęście dobrze odprowadza wilgoć na zewnątrz. Oddychalność zmniejsza się podczas deszczu – po prostu mokra membrana traci część swoich właściwości.

5. Czy to dobrze leży?

Bardzo dobrze. Kurtka jest świetnie uszyta, dobrze dopasowana, nie krępuje ruchów, a rozciągliwy materiał pracuje wraz z biegaczem. Kaptur jest świetny, nie lata, nie wydyma się jak spadochron. Zasunięcie zamka do końca sprawia, że materiał kurtki zakrywa również usta. Mankiet rękawów ściągane są elastycznym sznurkiem, a w jego dodatkowe pętelki można wsunąć kciuki.

6. Ale co w tym wyjątkowego?

Ok. Jest wiele kurtek, które chronią przed wiatrem. Są kurtki dobrze zaprojektowane. Istnieją doskonałe wiatrówki. Wartość produktu Inov-8 nie bierze się z tego, że nokautuje konkurencję pod konkretnym względem. Da się znaleźć kurtkę, która będzie mniej ważyła albo lepiej oddychała albo lepiej chroniła przed wodą. Trudno jednak znaleźć taką, która będzie spełniała te trzy wymogi równocześnie. Kurtka Inov-8 ma jeszcze asy w rękawie: pierwszym jest świetny projekt i świetne wykonanie. Nie ma zbędnych elementów, każdy gram ma swoje praktyczne zastosowanie, jest sensowny pod względem konstrukcyjnym. Ktoś tu długo siedział i myślał – i dobrze wymyślił. Drugim asem jest fakt, że kurtka Race Ultra Shell jest przezroczysta. Ta specjalna funkcjonalność bierze się stąd, że często na zawodach trzeba mieć numer startowy umieszczony w widocznym miejscu, na zewnętrznej warstwie ubrania, a kurtkę często ściąga się i zakłada. Żeby nie trzeba było przepinać numeru czy kombinować z alternatywnym sposobem jego zamocowania przez materiał kurtki jest przezroczysty.

7. Po co i dla kogo?

Jeśli jesteś początkującym biegaczem, który potrzebuje po prostu wierzchniej warstwy odzieży na chłodne dni, znajdziesz wiele tańszych, sensownych propozycji. Na tej samej zasadzie do obsługi maila i surfowania po sieci nie kupisz komputera, wyglądającego jak senne marzenie twórcy transformersów, którego procesor chłodzony jest ciekłym azotem. Gdy jednak przyjdzie ci szukać kurtki na długie zawody w górach, zainteresuj się propozycją od Inov-8.  Na tle porównywalnych propozycji konkurencji wyróżnia się świetną funkcjonalnością, umiarkowaną ceną (499 złotych) i dodatkowym atutem przezroczystego materiału. Została stworzona od zera jako rozwiązanie dla uczestników górskich biegów ultra – rozwiązanie, które musi spełniać wszystkie wymogi organizatorów na wzór wymagań UTMB (czyli nieprzemakalność, oddychalność, klejone szwy, kaptur), a jednocześnie jak najmniej ważyć i zajmować minimum miejsca.