Test: spodenki Mizuno Drylite Core Mid Tight
Dopasowane spodenki do biegania Mizuno Drylite Core Mid Tight są funkcjonalne i dają dużą swobodę ruchu. Sprawdziliśmy jak szybko schną i na ile uniwersalne okażą się w codziennym życiu biegacza.
MIZUNO DRYLITE CORE, czyli dopasowane spodnie do biegania. Przede wszystkim są wyjątkowo funkcjonalne. Z reguły tego typu spodenek używa się do szybkich treningów, gdzie mięśnie pracują w wyższym zakresie, a zmiany tempa treningu następują gwałtowniej, niż przy wielokilometrowym wybieganiu. Potrzebny jest wtedy materiał, który dodatkowo podtrzymuje mięśnie zmniejszając przy tym ryzyko ich uszkodzenia.
W redakcji 4RUN sprawdziliśmy jak długo schną po treningu i po praniu, a nasz specjalista sprawdzał ich właściwości na łącznym dystansie 22 km w Krakowie i Puszczy Niepołomickiej. Jak jego zdaniem wypadły?
Spodenki Mizuno Core są w mojej ocenie bardzo uniwersalne. Materiał, z którego zostały wykonane dobrze dopasowuje się do ciała i jest elastyczny, przez co nie ma się wrażenia nadmiernego ucisku mięśni ud czy pośladów. Można w nim wykonać zarówno długie wybiegania jak i trening szybkościowy zachowując przy tym wrażenie dużego komfortu.
Nie są to spodenki o właściwościach typowych dla odzieży kompresyjnej, jednak przy sprintach i ćwiczeniach na siłę biegową, wyraźnie odczuwa się wsparcie mięśni. Które przy ćwiczeniach mniej dynamicznych jest praktycznie niedostrzegalne. Faktura materiału została tak skonstruowana, że od wewnętrznej strony uniemożliwia spodniom przesuwanie się, eliminując w ten sposób możliwość otarć. Od zewnętrznej strony materiał jest śliski i idealnie przylega, co mocno doceniłem biegając pod wiatr.
Czy są tu jakieś schowki?
Każdy biegacz, który na trening wybiera się z niezbędnym dobytkiem typu klucze do mieszkania lub dokumenty do samochodu będzie bardzo zadowolony z rozwiązań, jakie zastosowało Mizuno w tym produkcie.
Mamy tutaj dwie kieszenie, jedna zamykana na zamek z tyłu na wysokości kręgosłupa oraz druga, wewnętrzna kieszonka z przodu, po lewej stronie. Do zasuwanej kieszeni swobodnie zmieści się telefon komórkowy, karta płatnicza czy dowód rejestracyjny albo kluczyki. Natomiast przednia kieszonka, jest wykonana z elastycznego materiału i można ją rozciągnąć do sporych rozmiarów. Przedmioty w niej przechowywane przylegają do ciała i nie ma żadnej możliwości żeby cokolwiek z niej wypadło. Nawet stojąc na rękach.
Telefon komórkowy również się do niej zmieści jednak tego rozwiązania nie polecam, bo może przeszkadzać na przykład przy wykonywaniu skipów.
Producent nie przewidział jedynie potrzeb biegaczy lubiących słuchać muzyki w czasie treningu. W kieszonkach brakuje wyjścia na słuchawki, które można spotkać w analogicznych produktach innych marek.
Materiał po pobycie w pralce, w warunkach pokojowych był całkowicie suchy już po 42 minutach. Po 20-25 minutach, wilgoć była jeszcze wyczuwalna, ale nie sprawiłaby problemu na treningu. To naprawdę niezły wynik materiału Drylite.
Bardzo trudno znaleźć jakieś poważne mankamenty w MIZUNO DRYLITE CORE MID TIGHT. Oceniam ten sprzęt, jako bezproblemowy. Spełnia wszystkie niezbędne funkcje i można skupić się na samym biegu, nie martwiąc o swobodę ruchu czy o otarcia. Brak im funkcji samodzielnego biegu, ale odpowiednio wprawione w ruch, zaniosą każdego biegacza naprawdę daleko.
Kuba Madej, specjalista biegowy 4RUN.PL