PUMA Ignite – odpowiedź na boosta, KONKURS

Być może niektórzy się zorientowali o jakim bucie jest mowa kiedy pisaliśmy o odpowiedzi na boosta. Chodzi o nowy but PUMY – IGNITE. Ignite znaczy: odpalać. Poniższy film z udziałem Bolta wyjaśnia o co chodzi z odpalaniem. 🙂

Amortyzacja – tłumienie czy sprężynowanie ?

Często nie zastanawiamy się nad tym, ale mówiąc o amortyzacji nie zawsze potrafimy dokładnie określić co mamy na myśli. Czego oczekujemy od buta? Żeby tłumił uderzenia, czy żeby zwracał skumulowaną w trakcie biegu energię?

Na jednym biegunie mamy w tym momencie: ASICS, którego wyposażone w żel podeszwy mają wg naszych testów najwyższe współczynniki tłumienia. Na drugim biegunie jest adidas ze swoimi boostowymi podeszwami.

Nie będziemy tutaj próbować oceniać co jest lepsze, czy sens mają podziały podeszwy na strefy (pięta tłumienie, śródstopie kumulowanie), ale fakt jest taki, że od czasu wprowadzenia boosta zaczęliśmy w większym stopniu zauważać tę dwubiegunowość. Przedtem nie było poprostu naprawdę sprężystych butów. Są wprawdzie Nike z powietrzną poduszką, która również ma właściwości kumulowania i oddawania energii, ale powietrze jest trudne do okiełznania i podeszwy nie da się zbudować podeszwy z samego powietrza. Muszą być tam jakieś elementy z plastiku, pianki EVA które osłabiają ten efekt sprężystości.

Od czasu pojawienia się butów z podeszwą boost, PUMA Ignite jest pierwszym butem o podobnie sprężynującej charakterystyce. Podobnej ale nie takiej samej.

Podeszwa:

Dotykając piankę użytą w IGNITE mamy wrażenie, że znamy skądś ten materiał, że był, jest on już gdzieś używany. Nie wiemy gdzie, ale na pewno był. W każdym razie podeszwa jest miękka ale i sprężysta. W naszym teście, jej współczynnik tłumienia (odwrotność od kumulowania) to tylko 10%, tyle samo co Energy Boost. Dla porównania ASICS Nimbus 17 ma 21%. Wszystkie pozostałe buty mieszczą się pomiędzy.

Drop IGNITE 12 mm, wysokość pod piętą to 30 mm, z wkładką 35 mm, co pokazuje, że jest to raczej but stricte treningowy, o raczej wysokim profilu (profil średnia wysokość pianki pod piętą i śródstopiem: 24 mm). Tutaj różnica pomiędzy IGNITE i np Energy Boost jest spora, bo wysokość podeszwy pod piętą w przypadku boosta to 25 bez i 30 z wkładką. Ta mniejsza ilość materiału w podeszwie a może jakieś inne elementy konstrukcyjne powodują, że IGNITE jest o 13 g cięższy od Energy Boost (330g vs 317g). Dla osób szukających buta do długich treningów może być bardzo dobry (musimy poczekać na testy w terenie).

Cholewka

Tutaj nie ma powodu, żeby porównywać z Energy Boost. Cholewka IGNITE robi dobre wrażenie, bezszwowa, miękka, przyjemna w dotyku, zapiętek dosyć miękki (2 w skali od 1 do 5, gdzie 1 to bardzo elastyczny, 5 to bardzo twardy). Pewne obawy może budzić trzymanie stopy, nie wiemy czy cholewka nie jest zbyt luźna, ale to też wyjdzie w testach. Widać dbałość o szczegóły, zamszowy język, tonalne przejścia w barwieniu cholewki.

Bieżnik

Bieżnik zdecydowanie szosowy, z dosyć twardymi fragmentami gumy, o twardości 70 ShA. Przez środek ciągnie się "Transition Line" – czyli cięcie które w tej lub podobnej formie znamy z innych butów (choćby Fluid Axis w ASICS).

Pomiary dla rozmiaru 45

Konkurs:

Jednemu z naszych czytelników dajemy możliwość otrzymania buta na własność i przekonania się jaki naprawdę jest ten but. Wystarczy tylko wygrać konkurs. Konkurs polegać będzie na udzieleniu odpowiedzi na cztery wydaje się, że proste pytania. Ta osoba, która najlepiej odpowie (będzie najbliższa rzeczywistości) wygrywa PUMA Ignite. Jeśli kilka osób udzieli tak samo dobrych odpowiedzi decyduje czas odpowiedzi.

Jeśli ktoś odpowie więcej niż raz, głos późniejszy uznajemy jako ten właściwy. Odpowiadać można do 12 marca do godziny 21:00.