Runmageddon poleca się znajomym
Pierwsza edycja Runmageddonu, ekstremalnego biegu z przeszkodami została bardzo dobrze oceniona przez uczestników. 94% respondentów, którzy wzięli udział w ankiecie satysfakcji poleciłoby udział w tym wyjątkowym wydarzeniu swoim znajomym. Cenne uwagi i komentarze zebrane podczas badania zostaną wykorzystane przy organizacji organizatorów przy lipcowym wydarzeniu Runmageddon Rekrut oraz listopadowym Runmageddonie Hardcore.
fot. Barbara Ogrodniczak
W ankiecie wzięło udział ponad 30% osób, które 13 kwietnia zmierzyły się z Runmageddonem na warszawskim Torze Służewiec. Respondentom najbardziej podobała się bardzo solidnie przygotowana trasa, skomplikowane przeszkody, współpraca między zawodnikami podczas ich pokonywania oraz lokalizacja imprezy. Poza tym uczestnicy Runmageddonu zwracali uwagę na znakomite piwo Ursa Maior na mecie oraz niezwykłą atmosferę, która towarzyszyła sportowym zmaganiom zawodników.
– Myślę, że taki wysoki odsetek uczestników badania świadczy o tym, że Runmageddon jest wydarzeniem, które nie pozostawia ludzi obojętnymi. To emocje, niezapomniane przeżycia i walka z własnymi słabościami, ale także dobra, ostra zabawa. Cieszy nas niezmiernie, że nasza impreza zebrała tak pozytywne oceny. Tak wysoki wynik jest również potężnym wyzwaniem na przyszłość i wiemy, że aby go utrzymać będziemy musieli wciąż podnosić jakość Runmageddonu. Wśród odpowiedzi uczestników znaleźliśmy wiele piekielnie ważnych wskazówek, które pozwolą nam przygotować się jeszcze lepiej do nadchodzących imprez. – powiedział Jaro Bieniecki, dyrektor Runmageddonu.
Niezależnie od ogólnie wyśmienitej oceny zawodów, respondenci zwracali uwagę na aspekty, które mogą być usprawnione.
fot. Barbara Ogrodniczak
– Uważnie wsłuchujemy się w głosy uczestników i już w najbliższej edycji Runmageddon Rekrut wprowadzimy wiele nowości. Wpuścimy kibiców bliżej trasy, aby znajomi, rodzina i przyjaciele mogli dopingować swoich zawodników. Trasa oraz przeszkody zostaną jeszcze bardziej urozmaicone, a stopień ich trudności zostanie podniesiony. Wprowadzimy również rozwiązanie, które będzie premiowało zawodników pokonujących wszystkie przeszkody na trasie. Uczestnicy będą mieli też możliwość spłukać z siebie błoto pod bieżącą wodą. Zamierzamy utrzymać pozycję najlepszego ekstremalnego biegu z przeszkodami w Polsce. – podkreśla Jaro Bieniecki.
Już wiadomo, że warszawski Tor Służewiec będzie w tym roku areną jeszcze 2 starć z Runmageddonem. W weekend 19-20 lipca w tym miejscu odbędzie się Runmageddon Rekrut, który będzie krótszym wydaniem pierwszej edycji biegu. Do pokonania będzie 6 km trasa, na której znajdzie się 25 przeszkód. Natomiast na 30 listopada organizatorzy szykują prawdziwe piekło, czyli Runmageddon Hardcore! Morderczy bieg na dystansie 20 km, podczas którego do pokonania będzie aż 50 przeszkód!
Warto pospieszyć się z zapisami, ponieważ cena pakietu startowego rośnie z każdym miesiącem. Szczegóły na stronie
www.runmageddon.pl