Redakcja Bieganie.pl
Mieliście sytuacje, kiedy biegnąc po ciemku czas jakby płynął wolniej, kilometry ciągnęły się w nieskończoność, a średnie tempo nie konieczne odpowiadało naszym oczekiwaniom? Nie martwcie się, nie jesteście osamotnieni. Za wyjaśnienie tego zjawiska zabrali się naukowcy z University of Essex, Dave Parry i Dominic Micklewright. Udowodnili, że bieganie po ciemku potrafi być mniej wydajne, niż jego dzienny odpowiednik.
Co to jest Optic Flow?
Wnioski
Jak pokazują badania, kiedy jest widno i nasz optic flow jest wolniejszy, szybciej mija nam czas pokonywanych kilometrów. Co ciekawe, ma to tez przełożenie na nasze zmęczenie, a co za tym idzie tempo biegu. Mózg na informację o upływających kilometrach reaguje zmęczeniem. Jeżeli dystans nam się dłuży, wydaje nam się, że biegniemy szybciej niż tak naprawdę pokonujemy kolejne kilometry, to podświadomie jesteśmy bardziej zmęczeni, biegniemy wolniej i nasze odczucia po treningu są gorsze. Więc jak kolejnym razem będziecie biegali po ciemku, a wasze wyniki nie będą tak dobre, jak byście tego oczekiwali, nie łamcie się. Powtórzcie trening w dzień, a być może będzie on o wiele bardziej udany.
Źródło: http://journals.lww.com/
Autorem tekstu jest Bartosz Olszewski, maratończyk, zwycięzca maratonów: w Lozannie i Swiss City Marathon. Legitymuje się rekordem życiowym 2:26. Zapraszamy na jego blog – WarszawskiBiegacz.pl