Redakcja Bieganie.pl
Podwójny mistrz olimpijski i świata w biegach na 5000 i 10000 m – Mo Farah z Wielkiej Brytanii, zmierzy się z jednymi z największych gwiazd maratonu wszech czasów. Do pojedynku dojdzie 13 kwietnia 2014 r. podczas Virgin Money London Marathon.
Najszybsi Kenijczycy
Organizatorzy już teraz podali listę najlepszych zawodników, którzy w kwietniu powalczą o zwycięstwo. Wśród nich znalazło się aż 6 zawodników z rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 5 minut. Najlepszą „życiówką” może pochwalić się Wilson Kipsang, który w ubiegłym roku czasem 2:03:23 ustanowił nowy rekord świata.
Dalej na liście znajdziemy dwóch kolejnych Kenijczyków – Emmanuela Mutaia, rekordzistę trasy maratonu w Londynie, zwycięzcę tego biegu z 2011 roku i zarazem drugiego zawodnika ubiegłorocznego Maratonu w Chicago, a także Geoffreya Mutaia, zwycięzcę ubiegłorocznego Maratonu w Nowym Jorku i posiadacza najlepszego wyniku w historii maratonu – 2:03:02 (wynik uzyskany na niecertyfikowanej trasie w Bostonie).
Etiopczycy
Bardzo silnych przedstawicieli w Londynie będą mieli również Etiopczycy. Ayele Abshero, Feyisa Lilesa i Tsegaye Kebede mogą pochwalić się rekordami życiowymi na poziomie 2:04, a także wysokimi miejscami zajmowanymi na prestiżowych maratonach na całym świecie. Najsilniejszym z nich, mimo najsłabszego rekordu, wydaje się Tsegaye Kebede, który niespodziewanie okazał się najlepszy przed rokiem (przeczytaj relację z ubiegłorocznej edycji: Virgin London Marathon 2013 – bez rekordu świata).
Stawkę czołówki uzupełniają zwycięzcy maratonów w Paryżu, Nowego Jorku i Fukuoki – odpowiednio Stanley Biwott, Marilson dos Santos i Martin Mathathi oraz mistrz olimpijski z Londynu i mistrz świata z Moskwy Stephen Kiprotich.
Obiecujące debiuty
Tegoroczny Maraton w Londynie będzie wyjątkowy nie tylko z uwagi na obecność ścisłej czołówki światowego maratonu, ale przede wszystkim z uwagi na debiut Mo Faraha. O przygotowaniach wielkiego Brytyjczyka do swojego pierwszego biegu na dystansie 42,195 km napisano już wiele, tymczasem warto dodać, że w Londynie swój maratoński debiut zaliczy również Ibrahim Jeilan.
Niespodziewany mistrz świata w biegu na 10000 m z 2011 roku (w tym pamiętnym wyścigu zdołał wyprzedzić Faraha) będzie próbował godnie zastąpić innego Etiopczyka, którego debiutu w Londynie oczekiwano. Kenenisa Bekele, bo o nim mowa na swój pierwszy maratoński start wybrał jednak Paryż (przeczytaj artykuł: Kenenisa Bekele wystartuje w Maratonie Paryskim!).
Już nie możemy się doczekać tego biegu, a Wy?