Redakcja Bieganie.pl
Nasza pierwsza recenzja dotycząca tego buta nie była zbyt pozytywna. Nike Hyperfeel to obuwie dedykowane, z założenia, miłośnikom minimalizmu, choć wyposażone w… mocno amortyzującą wkładkę, a więc dość zaskakujące rozwiązanie, jeżeli chodzi o buty tego typu.
Z zupełnie niezrozumiałych powodów Nike wkłada do środka… mocno amortyzującą wkładkę. Pomysł jest tak dziwny, powiedziałbym nawet absurdalny, że każe się w ogóle głębiej zastanowić jak do tego doszło, to znaczy jak to w ogóle jest możliwe, że Nike produkuje buta…. który jest niebezpieczny – pisał wówczas Adam Kelin w artykule Nike HyperFeel – czy taka pomyłka jest możliwa?.
Na razie nie mieliśmy okazji poddać Nike Hyperfeel większym testom, tymczasem na rynku pojawi się wkrótce wersja trailowa tego modelu. Czego się po niej spodziewać?
Nike Free Hyperfeel Run Trail
Jak informuje producent Nike Hyperfeel Trail to połączenie naturalnej swobody ruchu z czułą amortyzacją Lunarlon stworzonej po to by biegacz czuł się tak jak gdyby biegał boso. Specyficzna budowa buta otula stopę (charakterystyczna skarpetka), jednakże pozwalając jej jednocześnie na naturalny i niczym nieskrępowany ruch.
Oczywiście podobnie jak Nike Hyperfeel, tak i Nike Hyperfeel Trail wyposażony jest we wspomnianą piankę Lunarlon, czyli wkładkę amortyzującą. Jak podaje Nike ta pianka oraz dość cienka gumowa podeszwa nie powinny jednak odbierać radości z biegania naturalnego, chroniąc przy tym stopy np. przed kamieniami.
Podeszwa wyposażona w szereg gumowych wypustek pozwala ponadto na zachowanie większej przyczepności na zróżnicowanym terenie, a specyficzna skarpetkowa cholewka powinna chronić but przed dostaniem się do środka małych kamyczków.
Wraz z Nike Hyper Feel Trail w sezonie jesiennym 2013 dostępne będą także Nike Zoom Terra Kiger i Nike Zoom Terra Wildhorse.