Redakcja Bieganie.pl
Jeżeli powstałby ranking najbardziej pożądanych biegów
górskich na świecie ten z całą pewnością byłby na pierwszym miejscu. Za nami
kolejna edycja kultowych zawodów North Face Ultra Trail du Mont Blanc. Tegoroczna rywalizacja stała pod znakiem
wyśmienitej pogody i brawurowego ataku młodego pokolenia. Wśród mężczyzn
triumfował Francuz Xavier Thevenard, najszybszą kobietą była Amerykanka Rory
Bosio. Oboje pobili rekordy trasy.
Start biegu (fot. The North Face®/Manu Molle)
Pogoda rozdaje karty
UTMB co roku odsłania zupełnie inne oblicze. W zależności od
pogody mogą to być bardzo różne zawody – w 2012 roku z powodu silnych opadów
śniegu nie było wiadomo czy zawody w ogóle się odbędą, ostatecznie decyzją
organizatorów trasę znacznie skrócono. Wobec niesprzyjającej aury, częściowo
również z powodu zmiany trasy, część zawodników nie zdecydowała się
wystartować. W piątkowe popołudnie wszyscy zdolni do biegu zawodnicy stawili
się na starcie, przy doskonałej pogodzie i równie dobrych nastrojach wyruszyli
na pełną, 168km trasę.
UTMB słynie ze spektakularnych widoków na trasie (fot. The North Face® Ultra-Trail du Mont-Blanc® – Pascal Tournaire )
Zabrakło Kiliana Jorneta
Bieg był bardzo mocno obsadzony. W stawce mieliśmy nie tylko
czołówkę europejską ale również wielu biegaczy spoza Starego Kontynentu. Dla
nikogo nie była niespodzianką absencja Kiliana Jorneta, który po swym trzecim
zwycięstwie, w 2011 roku, postanowił skupić się na innych celach i przez jakiś
czas nie startować w alpejskim wyścigu. Pomimo braku najlepszego na świecie,
wielu spośród aspirujących do tego miana zgromadziło się na starcie. Z
Europejczyków byli yo: Miguel Heras, który wreszcie wykaraskał się z trapiących
go od dwóch lat kontuzji; Seb Chaigneu – zwycięzca tegorocznego Hardrock, na
UTMB drugi w 2009 i trzeci w 2011; Julien Chorier – zwycięzca Diagonale des
Fous, Ultra-Trail Mount Fuji oraz Hardrock; Jez Bragg – zwycięzca UTMB z 2010;
Jonas Buud – w ubiegłym roku drugi, w tym roku niewiarygodny występ w Comrades
Marathon (2. miejsce). Amerykanie: Tony Krupicka – w 2012 roku powrót po
kontuzji, 2 miejsce za Kilianem w Cavalls del Vent, w tym roku drugi w
Speedgoat; Tim Olson – dwukrotny (2012, 2013) zwycięzca Western States; tzw.
Motana Mikes: Mike Wolfe – drugi w 2010, oraz Mike Foote – trzeci w 2012.
Mocne ściganie od samego początku i rekord trasy
Bieg zaczął się jak zwykle, czyli szaleńczym wyścigiem do
podnóża pierwszego wzniesienia. Od początku na czele był Julien Chorier,
któremu towarzyszyli jego krajanie – Emmanuel Gault oraz Xavier Thevenard.
Amerykanie zachowawczo, zgodnie z przedbiegowymi zapowiedziami nieco z tyłu. Szybko
jednak Olson i Krupicka złapali kontakt z czołówką. Po kilku godzinach zmagań
uformowała się czteroosobowa grupka: Chorier, Xavier Thevenard, Krupicka i Heras.
Thevenard na mecie (fot. The North Face® Ultra-Trail du Mont-Blanc® – Pascal Tournaire )
Dość wcześnie zrezygnował Chaigneau,
który odczuwał trudy niedawnego Hardrock. Około setnego kilometra młody Francuz
Thevenard przypuścił zdecydowany atak na zbiegu i zbudował kilkuminutową
przewagę, którą potem z każdą godziną umacniał w drodze do mety. Niedługo potem
Krupicka, który w nocy radził sobie świetnie i wyglądał na bardzo mocnego,
zaczął odczuwać kłopoty ze ścięgnem podkolanowym oraz ścięgnem Achillesa. Po długich
zmaganiach z dolegliwościami, mimo starań na punkcie odżywczym by umożliwić mu
kontynuację biegu, musiał zrezygnować. Z jego kłopotów „skorzystał” Javier
Dominguez Ledo, który przy osłabnięciu Choriera wskoczył na trzecie miejsce, za
Thevenarda i Herasa. Tak też wyglądało podium. Pierwszy Xavier Thevenard z
nowym rekordem trasy (poprzedni Kiliana poprawiony o kilka minut), drugi Miguel
Heras, trzeci Javier Gominguez Ledo. Tuż za podium na znakomitym czwartym
miejscu uplasował się Tim Olson. Piąty Mike Foote, szósty Julien Chorier, a
siódma… No właśnie, na siódmym miejscu pierwsza z kobiet, Ale o tym zaraz.
Kim jest "następca" Kiliana?
Thevenard ma 25 lat. Urodził się we francuskiej miejscowości Nantua, u podnóża gór Jura. Zachęcony do narciarstwa przez tatę – prezesa klubu, od dzieciństwa startował w zawodach narciarskich i biatlonowych. W wieku osiemnastu lat przerwał treningi biatlonowe i zaczął trenować bieganie, głównie jako uzupełnienie treningów narciarskich. Pierwsze starty poszły jednak na tyle dobrze, że Thevenard poświęcił więcej czasu treningom biegowym, co odpłaciło zwycięstwem w 2010 roku w biegu CCC, imprezie towarzyszącej UTMB. Dołączył również do teamu Asicsa. W UTMB wziął udział aby spełnić swoje marzenie, bez poważnych myśli o zwycięstwie. Rzeczywistość przerosła jednak oczekiwania młodego Franzuza, który zwyciężył w rywalizacji z bardziej doświadczonymi rywalami. – Biegłem przede wszystkim by ukończyć i zdobyć doświadczenie. Plan był taki, by do Courmayeur [połowa trasy – przyp. red.] biec spokojnie i spróbować szczęścia na trudnych technicznie kolejnych etapach. W przeciwieństwie do innych zawodników, bieganie w terenie to nie jest moje jedyne zajęcie. Oni biegają pod presją. Ja w zimie skupiłem się na nartach, miałem wiele startów. W zawodach biegowych startuję od lipca a ich ukoronowaniem było właśnie UTMB – mówił po dobiegnięciu do mety UTMB 2013.
Najszybsza kobieta – Rory Bosio finiszuje (fot. The North Face® Ultra-Trail du Mont-Blanc® – Pascal Tournaire )
Rywalizacja kobiet
Wśród nich pod nieobecność niekwestionowanej faworytki Lizzy
Hawker, która wygrała dwie poprzednie edycje pojawiło się kilka innych
kandydatek do triumfu: Francesca Canepa – druga w 2012, po UTMB zdążyła jeszcze
wygrać Tor des Geants; Emma Roca – trzecia w 2012; Nuria Picas – zwyciężczyni
wielu biegów serii Skyrunning, UTMB miał być jej debiutem na tak długim
dystansie. Wszystkie Panie pogodziła jednak niesamowita Amerykanka Rory Bosio, która przez cały wyścig ustawicznie przesuwała się w górę klasyfikacji by ostatecznie zająć siódme miejsce w klasyfikacji generalnej, poprawiając rekord trasy kobiet o ponad dwie godziny! Druga była Nuria Picas, która zdołała obronić się przed atakami Emmy Roca.
Wyniki:
Msc | Nr | Zawodnik | Wynik | Strata do zwyc | Kraj |
Panowie | |||||
1 | 2212 | Xavier THEVENARD | 20:34:57 | 00:00:00 | France |
2 | 2202 | Miguel Angel HERAS HERNANDEZ | 20:54:08 | 00:19:11 | Espagne |
3 | 12 | Javier DOMINGUEZ LEDO | 21:17:38 | 00:42:41 | Espagne |
4 | 2203 | Timothy OLSON | 21:38:23 | 01:03:26 | Etats-Unis |
5 | 3 | Michael FOOTE | 21:53:19 | 01:18:22 | Etats-Unis |
6 | 2206 | Julien CHORIER | 22:08:11 | 01:33:14 | France |
7 | 23 | Bertrand COLLOMB-PATTON | 23:14:16 | 02:39:19 | France |
8 | 8 | Arnaud LEJEUNE | 23:18:05 | 02:43:08 | France |
9 | 14 | John TIDD | 23:18:27 | 02:43:30 | Espagne |
10 | 2207 | Jez BRAGG | 23:50:01 | 03:15:04 | Royaume-Uni |
Panie | |||||
1 | 44 | Rory BOSIO | 22:37:26 | 00:00:00 | Etats-Unis |
2 | 2251 | Nuria PICAS ALBETS | 24:32:20 | 01:54:54 | Espagne |
3 | 37 | Emma ROCA RODRIGUEZ | 24:48:14 | 02:10:48 | Espagne |
4 | 56 | Katia FORI | 27:48:45 | 05:11:19 | Italie |
5 | 2264 | Silvia Ainhoa TRIGUEROS GARROTE | 28:13:12 | 05:35:46 | Espagne |
6 | 2262 | Gill FOWLER | 28:50:30 | 06:13:04 | Australie |
7 | 4030 | Maria SEMERJIAN | 29:34:30 | 06:57:04 | France |
8 | 2266 | Manuela VILASECA | 30:17:02 | 07:39:36 | Brésil |
9 | 2267 | Juliette BLANCHET | 30:24:08 | 07:46:42 | France |
10 | 4360 | Audrey MEYER | 30:50:47 | 08:13:21 | France |