Redakcja Bieganie.pl
Wszyscy uczestnicy obozu wczoraj zdobyli wiedzę na temat zastosowania różnych intensywności w treningu interwałowym. Dziś przyszła pora na praktykę. Biegacze na bieżni stadionu w Szklarskiej Porębie przebiegli – w zależności od prezentowanego poziomu – 10x 400 m na przerwie 200 m lub 15x 200 m, również na przerwie 200 m. Wszystkie odcinki biegacze pokonywali w tempie zbliżonym do tempa biegu na 10 km.
Po treningu wybrani uczestnicy mogli skorzystać z szansy zobaczenia na bieżni czołowego polskiego przeszkodowca – Mateusza Demczyszaka (na zdjęciu powyżej). Podopieczny Marka Adamka przygotowuje się obecnie do startu na Mistrzostwach Świata w Moskwie i dzisiejszy trening był jednym z ostatnich ciężkich treningów przed wylotem do Rosji.
Więcej na temat przygotowań mistrza Polski w biegu na 3000 m z przeszkodami do Mistrzostw Świata już wkrótce na bieganie.pl.
W przerwie między treningami odbył się kolejny na tym obozie wykład. Tym razem w roli głównej wystąpił Marcin Świerc, który zajął się najbliższą mu tematyką biegów górskich ultra. Poza omówieniem genezy powstania biegów górskich, ich specyfiki, przedstawieniem ikon tej dyscypliny Marcin omówił szereg szczegółów związanych z przygotowaniem do startu w takim biegu. Nie zabrakło ciekawych pytań i na ich podstawie wydaje się, że w przyszłości trzeba będzie rozszerzyć ten temat.
Na popołudniowym treningu, który był ostatnim oficjalnym punktem dnia uczestnicy obozu wykonywali ćwiczenia stabilności ogólnej – tzw. core stability. Nie było łatwo. Trenerzy prowadzący ćwiczenia byli bezlitośni, ale wszystko to dla dobra biegaczy 🙂
Same ćwiczenia pozwalają na wzmocnienie gorsetu mięśniowego otaczającego tułów zarówno z przodu, jak i z tyłu. Więcej na temat core stability znajdziecie w artykule Core stability – ćwiczenia stabilności ogólnej.