Sprawdziliśmy Waszą technikę biegu
13 kwietnia na warszawskiej Agrykoli odbyły się zarówno zajęcia w ramach akcji BiegamBoLubię jak i ostatni trening do ORLEN Warsaw Marathon (21 kwietnia). Podczas obu z nich nagrywaliśmy biegaczy, aby sprawdzić ich technikę biegu. Sprawdźcie co z tego wyszło!
Adam Klein: Niestety ze względu na natłok prac, nie zdążę napisać komentarza na temat każdej osoby ale zgodnie z obietnicą NA DOLE ARTYKUŁU umieszczam linki do filmów, możecie je ściągnąć na swój komputer, żeby móc łatwiej przesuwać klatki i analizować. (najlepiej wg. mnie działa QuickTime). Będziemy mogli podyskutować o szczegółach za dwa tygodnie (za tydzień oczywiście też są zajęcia).
Ogólne uwagi
- Z przodu – w żadnym momencie biegu nie powinniście prostować nogi w kolanie. Zwłaszcza w trakcie lądowania. Patrząc na bardzo dobrych biegaczy ich staw kolanowy jest z przodu zawsze w zgięciu.
- Z tyłu – odwrotnie. Jeśli przy wybiciu nie prostujecie nogi w kolanie, to nie wykorzystujecie pełnego potencjału napędowego. Nawet przy niezbyt szybkim biegu noga w kolanie powinna się w momencie wybicia prostować.
- Pomimo pozornie silnych nóg nie wydaje się jednak, żebyście (zarówno mężczyźni jak kobiety) mieli odpowiednio mocne mięśnie odpowiedzialne za generowanie dynamicznego wyrzutu uda (zgięcia biodra) i mocnego wybicia (wyprostowania biodra). Duże wahania uda, zakres ruchu uda nie jest ruchem naturalnie wykonywanym, występuje tylko przy bardzo szybkim biegu. Na co dzień nawet jeśli chodzicie na siłownię, nie trenujecie tego.
- U kilku osób nawet z boku widać dużą rotację ciała, miednicy, barków, to jest na pewno sprawa do poprawy, do wyeliminowania.
- Stosunkowo największy zakres ruchu prezentował zawodnik biegający w czarnym stroju ale co ciekawe nie wytrzymywał on tempa, jakie narzucili koledzy z jego grupy. Wynika z tego, że miał ewidentne braki wytrzymałościowe.
- Reasumując – dobre bieganie to zarówno siła i wytrzymałość, trzeba pracować nad jednym i drugim.
Chcecie wiedzieć więcej? Zapraszamy na kolejne zajęcia BiegamBoLubię (w całej Polsce), już w następną sobotę – 20 kwietnia.