6 marca 2013 Redakcja Bieganie.pl Sport

On zarabia 15 tys. dolarów za sekundę biegu


Usain Bolt jest najlepiej opłacanym lekkoatletą na świecie. Za sam start Jamajczyka podczas mityngu Diamentowej Ligi w Paryżu (6 lipca) organizatorzy muszą zapłacić 300 tysięcy dolarów. Niezła stawka biorąc pod uwagę fakt, że to przecież tylko 20 sekund biegu.

Bolt może sobie pozwolić na tak wysokie oczekiwania finansowe. Po obronie tytułów mistrza olimpijskiego na 100 i 200 m zainteresowanie jego osobą nie maleje. Jamajczyk wciąż pozostaje najbardziej medialnym lekkoatletą na świecie. Kibice chcą go oglądać, a organizatorzy robią wszystko by ten startował na ich mityngach.

100 1
fot. Marek Biczyk

Podstawą rozmów organizatorów największych mityngów lekkoatletycznych z menadżerem rekordzisty świata są oczywiście pieniądze i to niemałe. Zarobki Bolta są imponujące. Trudno wskazać osobę, która w przeliczeniu na godzinę zarabia więcej, chociaż oczywiście należy wziąć pod uwagę fakt, że jego główny "występ" trwa zaledwie kilka, kilkanaście sekund.

Ciekawego zestawienia dotyczącego stawki godzinowej Bolta dokonał Scott Douglas, redaktor magazynu Runner’s World. Uwzględniając wysokość startowego z Paryża (300 tys dolarów) oraz czas wyścigu na 200 m (20 sekund) obliczył, że godzinowa stawka Bolta wynosi aż 54 miliony dolarów (oczywiście przy nieuwzględnieniu dodatkowych kosztów, takich jak podatki, prowizje menadżera itp.)!

Organizatorzy zgodnie twierdzą jednak, że Bolt wart jest swojej ceny. To on jest prawdziwym ambasadorem lekkoatletyki i niczym magnes przyciąga kibiców. Dyrektor mityngu Diamentowej Ligi w Paryżu, Laurent Boquillet, twierdzi, że dzięki Jamajczykowi zapełnienie dużego stadionu Stade de France (80 tys. miejsc) przyjdzie o wiele łatwiej. Wydane pieniądze traktuje więc jako inwestycję, a o samej stawce Bolta wypowiada się ze zrozumieniem twierdząc, że Jamajczyk to klasa sama w sobie i za zawodnika reprezentującego tak wysoki poziom trzeba sporo zapłacić.

Plany startowe Jamajskich sprinterów

Bolt w Paryżu wystartuje już po raz czwarty. W 2009 i 2010 roku na stadionie, który w przeszłości był areną lekkoatletycznych mistrzostw świata wystąpił na 100 m, natomiast w 2011 francuskiej publiczności zaprezentował się w rywalizacji na dystansie dwa razy dłuższym. Po roku przerwy Bolt znów wystartuje w stolicy Francji w biegu na 200 m, a jednym z jego głównych rywali będzie Christophe Lemaitre.

bolt_2.jpg
fot. Marek Biczyk

Poza Boltem swoje plany startowe potwierdził także inny z Jamajczyków, Yohan Blake. Mistrz świata z Daegu wystartuje 10 maja w Dausze w pierwszym tegorocznym mityngu zaliczanym do cyklu Diamentowej Ligi. Sprinter będzie rywalizował tam na 100 m.

Dla obu głównym celem zbliżającego się sezonu nie będą jednak starty w komercyjnych mityngach, a biegi indywidualne na 100 i 200 m podczas mistrzostw świata w Moskwie. Bolt będzie chciał zmazać plamę z mistrzostw w Daegu, gdzie za falstart został zdyskwalifikowany z rywalizacji na 100 m, natomiast Blake będzie chciał powtórzyć sukces z Korei i obronić tytuł mistrza świata.

Lista wszystkich mityngów Samsung Diamond League 2013
Doha (Katar) – 10 maja,
Szanghaj (Chiny) – 18 maja,
Nowy Jork (USA) – 25 maja,
Eugene (USA) – 1 czerwca,
Rzym (Włochy) – 6 czerwca,
Oslo (Norwegia) – 13 czerwca,
Birmingham (Wielka Brytania) – 30 czerwca,
Lozanna (Szwajcaria) – 4 lipca,
Paryż (Francja) – 6 lipca,
Monako, (Monako) – 19 lipca,
Londyn (Wielka Brytania) – 27 lipca,
Sztokholm (Szwecja) – 22 sierpnia,
Zurych (Szwajcaria) – 29 sierpnia,
Bruksela (Belgia) – 6 września.

Możliwość komentowania została wyłączona.