Redakcja Bieganie.pl
Przed rozpoczęciem mistrzostw w Göteborgu wielu ekspertów wymieniało Adama Kszczota w gronie głównych faworytów do zwycięstwa. Jak widać niebezpodstawnie. Kszczot potwierdził, że jest obecnie jednym z najlepszych średniodystansowców nie tylko w Europie, ale i na świecie.
Bieg rozgrywany był w spokojnym tempie. Kszczot, podobnie jak zrobił to w biegu półfinałowym, po starcie uplasował się na ostatniej pozycji. Z szóstego miejsca kontrolował przebieg wydarzeń aż do 400 m. Na trzecim okrążeniu przesunął się do przodu, a decydujący atak rozpoczął tuż przed startem ostatniego okrążenia. Wówczas wysunął się na prowadzenie, którego nie oddał już do końca. Niezagrożony minął metę jako pierwszy i po raz drugi w karierze sięgnął po złoty medal Halowych Mistrzostw Europy.
800 m mężczyzn
Miejmy nadzieję, że medal Kszczota to nie ostatni, z które mogliśmy się dziś cieszyć. Popołudniu swoje szanse na odniesienie sukcesu będą mieli Marcin Lewandowski i Bartosz Nowicki startujący w finale na 1500 m oraz nasza męska sztafeta 4x 400 m. Zachęcamy do śledzenia nasze relacji na żywo: Halowe Mistrzostwa Europy "na żywo".