23 października 2012 Redakcja Bieganie.pl Sprzęt

Elitarne skarpety czyli 2XU Elite Compression Socks


Odzież kompresyjna staje się coraz popularniejsza. Na zawodach można spotkać coraz więcej osób ubranych w charakterystyczne obcisłe skarpety bądź opaski. Rynek był zdominowany głównie przez Cepa, a ostatnio również Compressport zaczął zdobywać klientów. Pozostali producenci byli raczej w cieniu choć to nie musi oznaczać, że ich produkty są gorsze. Firma 2XU nie jest popularna w naszym kraju, jednak na innych rynkach, szczególnie w środowisku triatlonowym jest uznaną marką.
Skarpety elite compression to nowość na sezon letni 2012. Jest to produkt z linii XFORM, czyli jest odpowiedni podczas normalnej aktywności fizycznej i regeneracji. Mocna, oddychająca i elastyczna skarpeta dzięki stopniowanej kompresji gwarantuje lepsze wsparcie mięśni oraz ich skuteczne zaopatrzenie w tlen.
Pierwsze wrażenie
2XU_Elite_Compression_Socks__96373_zoom.PNGPo otwarciu pudełka można się zdziwić rozmiarem skarpet. Odzież kompresyjna musi być obcisła jednak w tym przypadku zaskoczeni jest znacznie większe. Większość produktów rozciąga się tylko w obwodzie, w przypadku 2XU skarpety rozciągają się również na długość. Rozciągalność w czterech kierunkach sprawia, że skarpety są, nie dość że wąskie, to jeszcze krótkie. Zakładanie nie sprawia przesadnych kłopotów. Co prawda nie jest tak lekko jak z klasycznymi skarpetami, ale konkurencja potrafi być znacznie trudniejsza w ubieraniu.
Przed rozciągnięciem skarpetki mają 21 cm, a moja stopa ma 29 cm. Skarpety od ścięgna Achillesa do końca łydki mają 24 cm długości, a na nodze 37 cm. Liczby pokazują jak mocno skarpety rozciągają się na długość.
Odprowadzanie potu/termika
Skarpety zaskakująco dobrze odprowadzają pot i nogi się nie przegrzewają. Kompresja często nie najlepiej spisuje się w gorące dni. W takich skarpetach jest po prosu gorąco. W 2XU jest pod tym względem naprawdę dobrze. Upały muszą dochodzić do 30 stopni, żeby w nogi było naprawdę gorąco. W temperaturze nawet do 25 stopni jest przyjemnie. Skarpety sprawnie sobie radzą z wilgocią. Nawet podczas biegu trwającego 2 godziny skarpety nie są mokre, nie czuje się mokrego kompresu.
Jak elitarność sprawdza się w praktyce?
Na początku miałem pewne wątpliwości co do działania tych skarpet. Zakładanie ich nie było kłopotliwe, a noga nie było zbyt mocno ściskana. Wydawało się, że kompresja jest słaba i efekt będzie mizerny. Zaskoczenie było jednak pozytywne. Pierwsze co bardzo dobrze czuć, to znakomite podtrzymywanie mięśni i ich stabilizacja. Materiał rozciągliwy w czterech kierunkach rewelacyjnie trzyma mięśnie. Podskakiwanie ich podczas biegu jest bardzo mocno zniwelowane. Po tym względem skuteczność wydaje się większa od skarpet które tylko rozciągają się w obwodzie. Skarpeta leży wybornie na łydce i równie dobrze ją opina. Ten materiał byłby znakomity na ubranie na uda.
Kompresja ma przede wszystkim jednak zmniejszać zmęczenie mięśni i przyśpieszać odprowadzanie kwasu mlekowego. Kompresja nie jest bardzo mocna, gdyż jest to produkt do normalnej aktywności, ale jego działanie jest wyczuwalne. Łydki po długim treningu są zdecydowanie mniej napięte i nie pieką. Szczególnie dobrze zmniejszają napięcie mięśni, myślę że duża w tym zasługa bardzo dobrej stabilizacji mięśni. Mniejsza kompresja skarpet ogólnego użytku sprawia, że efekt usuwania kwasu mlekowego jest mniejszy ale zaskakująco dobry jak na niskie uczucie ucisku. Zmniejsza objawy zmęczenia i opóźnia uczucie pieczenia mięśni, bardzo mocno zmniejsza ich napięcie, zaznaczyć jednak trzeba, że nie jest to produkt do bardzo dużej aktywności, stąd słabsze efekty. Zapewne linia typowo sportowa (2XU nazywa ją perform) sprawdzi się lepiej podczas wzmożonej aktywności, tak jak to jest w przypadku innych producentów. Mimo wszystko po długim biegu nogi są sprawniejsze. Na drugi dzień po długim wybieganiu typowe objawy, czyli zastanie nóg, ciągnięcie mięśni są naprawdę ograniczone. Takie efekty przy tak niedużym uczuciu ucisku zasługują na uznanie. Właśnie z racji małego ucisku skarpety są przeznaczone do normalnej aktywności. Nawet po całym dniu użytkowania, nie powoduje dyskomfortu, jest przyjemnie, a jedynie po zdjęciu skarpet chcemy się podrapać. W związku z tym, można je zakładać do pracy, na wielogodzinną podróż, czy nawet podczas prac domowych. Mi bardzo przypadły do gustu podczas jazdy na rowerze. Nie do końca wiem czym jest to spowodowane, ale moje łydki podczas jazdy na rowerze czują się w tych skarpetach wybornie. To sprawiło, że zakładam je do pracy, do której dojeżdżam jakąś godzinę rowerem. Nogi są rześkie przez cały dzień, a wielogodzinne siedzenie przed komputerem nie powoduje takiego zastania i ociężałości nóg.
Do skarpet trzeba się przyzwyczaić. Są one dość krótkie, obejmują łydkę ale nie podchodzą pod sam staw kolanowy co w połączeniu z umiarkowaną kompresją sprawia, że jest uczucie, że zaraz zjadą nam z nóg. Na szczęście, nic takiego nie występuje, a skarpety ani myślą uciekać z naszych łydek. Wsparcie mięśni w okolicach stawu skokowego nie jest specjalnie odczuwalne. Czuć, że uciska w okolicach ścięgna Achillesa, ale ani pozytywnego, ani negatywnego skutku tego ucisku nie wyczułem, choć podczas zdejmowania skarpet występuje uczucie jakby przez ścięgno przechodził prąd. Co wyczułem, to olbrzymi komfort dla palców. Przód skarpety jest wykonany z niezwykle przyjemnego, delikatnego i miękkiego materiału. Palce mają zapewniony pełen komfort, otarcia czy odciski odeszły w zapomnienie. Pięta również jest wykonana z tego materiału, ale nie uważam żeby było to konieczne. Bardzo jestem ciekaw jak duża jest różnica pomiędzy serią xform, a perform, czyli porównanie skarpety kontra opaski.
Podsumowanie
Skarpety są naprawdę bardzo dobre. Mimo umiarkowanej sile kompresji działanie jest co najmniej zadowalające i pozwala użytkować skarpety przez cały dzień. Może do bardzo dużej aktywności typu zawody, maraton biegi ultra lepiej zaopatrzyć się w coś z mocniejszą kompresją ale do treningów, regeneracji czy codziennej aktywności są znakomite. Myślę, że ten materiał świetnie by się spisał do spodenek czy opasek na uda.
Skarpety do testu dostarczył dystrybutor marki 2XU firma tri-magic (www.tri-magic.pl).

Możliwość komentowania została wyłączona.