Redakcja Bieganie.pl
Brubeck versus Spaio – test bielizny termoaktywnej
Bielizna termoaktywna to kolejny krok w rozwoju technologii odzieży sportowej. Odkąd wymyślono tworzywa sztuczne, bawełna odeszła do lamusa (przeczytaj: bawełna vs. poliester). W pewnym momencie samo użycie Poliestru czy Polyamidu nie wystarczało. Firmy zaczęły wymyślać różne rodzaje splotów, niesamowite technologie, które miały powodować, że odzież będzie dobrze oddychać (odparowywać pot i dawać dobra wentylację) i szybko wysychać, nie nasiąkać wilgocią.
Bielizna termoaktywna jest kolejnym stadium tego rozwoju. Wielu z was zada pytanie, dlaczego akurat taka bielizna miałaby działać lepiej niż dowolne ubrania syntetyczne? Jak podają producenci dzięki specjalnemu doborowi splotu włókien, ich ułożeniu i rozrzedzeniu w miejscach newralgicznych czyli najbardziej potliwych uzyskiwane są szczególnie korzystne efekty. Czyli dobre właściwości termiczne (cieplej kiedy na zewnątrz niska temperatura i chłodniej kiedy na zewnątrz temperatura wyższa) i dobre odprowadzanie potu.
Każda firma próbuje stworzyć produkt, który będzie spełniał wymagania każdego użytkownika. Od pewnego czasu sprawdzamy produkty z tego sektora. Ostatnio były produkty Gatta, tym razem wzięliśmy pod lupę dwie marki Brubeck i Spaio (chcieliśmy przetestować także bieliznę firmy Hi – Tec lecz marketing tej firmy albo jest bardzo słaby i nie interesuje się sektorem biegowym, albo przestraszył się powyższych konkurentów).
Testowaliśmy produkty z działki wysoka aktywność, odzież całoroczna. Z firmy Brubeck była to bielizna typu DRY, a ze Spaio typu RELIVE. Jak produkty zachowywały się podczas testów przeczytajcie poniżej.
Testy przeprowadzaliśmy podczas obozu treningowego bieganie.pl w Kętach. Gdzie mogliśmy używać odzieży w różnych warunkach od długich wycieczek biegowych, po intensywne treningi w terenie, kończąc na sprawnościowych zajęciach na sali gimnastycznej. Okazało się, że produkty spełniające na pierwszy rzut oka podobne funkcje różnią się od siebie i wywołują odmienne odczucia testera i testerki. Bielizna termoaktywna spełniała rolę pierwszej warstwy odzieży w różnych warunkach atmosferycznych według poniższego schematu.
Bielizna termoaktywna Brubeck – Dry Body Guard
Informacje producenta:
Dry Body Guard to średniej grubości dzianina dwuwarstwowa, wykonana w bezszwowej technologii. Zapewnia szybkie odprowadzanie potu na zewnątrz, utrzymując przy tym skórę suchą. Posiada specjalne strefy o podwyższonym stopniu wentylacji i zapewnia swobodny przepływ powietrza w miejscach o zwiększonej emisji potu. Obcisła struktura dzianiny jest idealna dla ubioru warstwowego. Zapewnia właściwy mikroklimat, uwalnia wilgoć, zapewnia przyjemne uczucie świeżości. Unikalna dwuwarstwowa konstrukcja (warstwa wewnętrzna utrzymuje doskonały mikroklimat dla skóry, odprowadza pot na zewnątrz, utrzymuje skórę suchą, warstwa zewnętrzna zapewnia lepszą ochronę oraz utrzymuje naturalną ciepłotę ciała). Hamuje powstawanie nieprzyjemnych zapachów, jest bakteriostatyczna.
Skład:
Bluzka: Poliamid 75%, Poliester 25%,
Spodnie: Poliamid 74%, Poliester 24%, Elastan 2%
Producent: Polska
Cena:
Koszulka 89,90 zł
Spodnie 68 zł
Tester
" – Pierwsze odczucie po założeniu bielizny to dobre dopasowanie lecz zbyt krótkie rękawki w bluzce (większy rozmiar mógłby być zbyt luźny w klatce piersiowej), odczuwalna była lekka sztywność materiału. Bielizna bardzo dobrze spisywała się w temperaturach ujemnych do – 10. Bardzo dobrze odprowadzała pot i zachowywała suchość skóry, w temperaturach kilku stopni powyżej zera nadal spełniała swoje funkcje lecz subiektywne odczucie jednoznacznie mówiło, że jest trochę za ciepło. Po 5 dniach codziennego użytkowania bez prania nadal utrzymywała świeżość. "
Testerka
" – Bielizna mimo rozmiarówki unisex dobrze dopasowała się do anatomicznej budowy kobiety, rękawy w bluzce mogłyby być minimalnie dłuższe. Kolorystyka mogłaby być bardziej urozmaicona, nie wszystkie kobiety lubią ubierać się na czarno. Czułam komfortowe odprowadzanie potu w każdej temperaturze. Spodnie dobrze przylegały i trzymały się na biodrach."
Podsumowując bielizna dobrze sprawdzała się w różnych warunkach atmosferycznych. Bezszwowa budowa dawała duży komfort. Można było odnieść delikatne wrażenie sztywności materiału ale za to odzież była bardziej odporna na uszkodzenia mechaniczne np. zaciągnięcie nitek.
Bielizna termoaktywna Spaio – Relive Line
Informacje producenta:
Spaio Relieve Line to całoroczna bezszwowa bielizna termoaktywna wykonana z miękkiej przędzy o wyjątkowych właściwościach bakteriostatycznych i antyzapachowych. Jej zaletą jest trójwymiarowa elastyczność, czyli rozciągliwość we wszystkich kierunkach, a odpowiednio dobrany rozmiar gwarantuje idealne dopasowanie do sylwetki. Wyjątkowa dwuwarstwowa struktura dzianiny w połączeniu z technologią płaskich szwów zapewnia odprowadzanie wilgoci i potu na zewnątrz, dzięki czemu skóra pozostaje zawsze sucha (warstwa wewnętrzna) oraz zatrzymuje ciepło przy ciele i chroni skórę przed otarciami (warstwa zewnętrzna). Bielizna wykonana jest z dzianiny średniej grubości Dryarn, która jest przewiewna, uwalnia wilgoć i zapewnia poczucie lekkości. Argumentem przemawiającym za tkaniną DRYARN jest to, że 10 km tego włókna waży tylko 1 gram, jest to najlżejszy materiał na świecie.
Skład:
Bluzka i spodnie: Polipropylen 57%, Poliamid 37%, Elastan 6%
Producent: Włochy
Cena:
Koszulka 99 zł
Spodnie 75 zł
Tester
" – Bardzo dobre dopasowanie, miłe uczucie miękkości. Bardzo dobrze spisywała się w temperaturach od -5 do powyżej zera. W okolicach – 10 stopni odczuwalny był chłód ale w takiej temperaturze powinno się używać już bielizny typu termo. Materiał świetnie odprowadzał pot na zewnątrz, zachowując suchą skórę. Lekki dyskomfort powodował dość sztywny szef spodni w kroku. Bluzka rewelacyjnie spisywała się jako jedyna warstwa na sali gimnastycznej. Po tygodniu użytkowania bielizna zachowywała nadal idealną świeżość."
Testerka
" – W tym przypadku również dobre dopasowanie rozmiarówki unisex do potrzeb kobiety. Idealna długość rękawów, długość bluzki do połowy pośladków dawała komfort cieplny i odpowiednie odprowadzanie potu. Bardzo ładna kolorystyka nadaje bieliźnie życia i dobrze się komponuje, można śmiało używać jej jako jedyną warstwę. Wysoki kołnierz w bluzce jest dodatkowym atutem, chroniącym szyję od nawiewania chłodnego powietrza. W temperaturze w okolicach – 5 stopni było czuć chłód. Spodnie uszyte na typowe biodrówki podczas biegu lekko zsuwały się z bioder. Dyskomfort powodował także sztywny szew w kroku spodni."
Podsumowując bielizna znakomicie radziła sobie w temperaturach powyżej -5 stopni. Bardzo przyjemne uczucie miękkości i delikatności, aczkolwiek odbija się to na trwałości tzn. można łatwo zaciągnąć włókna tej tkaniny. Czerwono – szare wstawki nadają bieliźnie ciekawego wyglądu. Dodatkowym atutem bluzki jest półgolf, który dobrze spisuje się w warunkach zimowych.
***
Reasumując, szybkie odprowadzanie potu, utrzymywanie optymalnej temperatury na powierzchni ciała oraz hamowanie powstawania nieprzyjemnych zapachów to jest to czego my biegacze potrzebujemy. Chodź słowo bielizna brzmi intymnie, to jeśli chodzi o termoaktywną to śmiało można używać jej jako jedynej warstwy odzieży.
Dziękujemy firmie Brubeck i Spaio za dostarczenie odzieży do testów.
Na zdjęciu tester Janik w koszuli Spaio w trakcie obozu zimowego bieganie.pl w schronisku na Kocierzu.
