26 kwietnia 2009 Redakcja Bieganie.pl Sport

London Marathon 2009


Londyn, 26 kwietnia.

Organizatorzy nastawiali się na rekord świata ale warunki w Londynie naprawdę nie były sprzyjające. Wysoka temperatura oraz trasa, która wg naszej redakcji naprawdę do łatwych nie należy pozwoliły pokonać 42195 metrów Samuelowi Wanjiru w czasie 2:05:10 którym pobił rekord trasy a Irinie Mikitenko w czasie 2:22:11. Rafał Wójcik przybiegł na metę w czasie 2:16:41.

***

Kobiety wystartowały o 9:00 i praktycznie bardzo szybko okazało się, że w walce o zwycięstwo liczą się tylko trzy z nich: Mikitenko, Yamauchi i Zhou. Pozostałe były tak daleko, że wydawało się, że są to w ogóle zawodniczki z innej ligi, gdyby nie to, że wśród nich były takie nazwiska jak: Ndereba, Adere, Wami, a zupełnie daleko z tyłu męczyła się Dita. Przed Buckhingam Palace Mikitenko dotarła niezagrożenie, druga była Yamauchi a trzecia Schobukowa.

Wyścig mężczyzn zaczął się od szeleńczego tempa.  Trudno powiedzieć co na to wpłynęło ale prawdopodobnie atmosfera ciśnienia na wynik. Dzień przed co chwila słychać było o planowanym biciu rekordu świata 2:03:59 Haile Genrselassie. To ciśnienie udzieliło się chyba wszystkim – zawodnikom, zającom i pierwsze 5 km pokonali w czasie 14:08 czyli na wynik poniżej 2 godzin !!! To się potem odbiło na dalszym wyścigu choć połówkę minęli jeszcze w czasie lepszym od rekordu świata 1:01:35.

czolowka_1.JPG

Czołówka na połówce: oprócz trzech pacemakrów Wanjiru, Gharib, Kebede, Tadese, Mutai, schowani Goumri, Harroufi, Ramaala.

Zawodnicy powoli odpadali od czołowej grupki. Na 30 kilometrze Wanjiru przyspieszył, razem z nim Kebede i Gharib. I w takiej kolejności wpadli na metę.  

wanjiru_finish_1.JPG

wanjiru_finish_2.JPG

winners_1.JPG

Startu w Londynie nie zaliczy do udanych Rafał Wójcik, jedyny Polak startujący w tym roku w elicie maratonu. Wynik Rafała to 2:16:41, znacznie słabiej od jego oczekiwań i życiówki.

rafal_trasa_1.JPG

rarfal_finisz_1.JPG

Komentarz redakcyjny:

Mówi się, że trasa w Londynie jest szybka. Byłem, widziałem i nie mam wątpliwości, że są zawodnicy, którzy uzyskują na niej świetne wyniki ale nie ma porównania  choćby z Berlinem. Jest tu dużo niewielkich podbiegów i zbiegów, dużo zmian kierunku, ostre zakręty, wąskie uliczki. Wielki szacunek dla wszystkich tych którzy tutaj robią życiówki. I nie ma wątpliwości, że David Bedford jest poprostu w stanie co roku zebrać naprawdę najlepszych na daną chwilę zawodników żeby tu przyjeżdżali i takie wyniki robili.

I taka ciekawostka. Na dzień przed maratonem czuć było olbrzymią presję wywieraną na najlepszych zawodników. Sean Hartnett (znajomy w Hengelo) chodził od zaawodnika do zawodnika i tłumaczył co będą widzieli na dodatkowym wyświetlaczu na samochodzie z zegarem. Chodziło o podawanie na bieżąco tempa na mile i na kilometr oraz prognozowanego wyniku przy założniu utrzymania aktualnego tempa. Co chwila słyszałem zdania w stylu: "….i żebyś mógł biec na rekord świata nie możesz się zastanawiać"

sean.JPG 
Na zdjęciu Sean wpatrzony w Komputer

Z moich obserwacji samochód jechał za daleko od czołówki i wg mnie oni nie byli w stanie dojrzeć tego co Sean miał zamiar im pokazywac.

Wyniki:

Miejsce      Zawodnik Czas
1 » WANJIRU, SAMUEL (KEN) 2:05:10
2 » KEBEDE, TSEGAY (ETH) 2:05:20
3 » GHARIB, JAOUAD (MAR) 2:05:27
4 » MUTAI, EMMANUEL (KEN) 2:06:53
5 » RAMAALA, HENDRICK (RSA) 2:07:44
6 » GOUMRI, ABDERRAHIM (MAR) 2:08:25
7 » KIFLE, YONAS (ERI) 2:08:28
8 » SATO, ATSUSHI (JPN) 2:09:16
9 » KEFLEZIGHI, MEB (USA) 2:09:21
10 » LIMO, FELIX (KEN) 2:09:47
Miejsce    Zawodniczka time
1 » MIKITENKO, IRINA (GER) 2:22:11
2 » YAMAUCHI, MARA (GBR) 2:23:12
3 » SHOBUKOVA, LILIYA (RUS) 2:24:24
4 » ZAKHAROVA, SVETLANA (RUS) 2:25:06
5 » ADERE, BERHANE (ETH) 2:25:30
6 » ABITOVA, INGA (RUS) 2:25:55
7 » NDEREBA, CATHERINE (KEN) 2:26:22
8 » MORIMOTO, TOMO (JPN) 2:26:29
9 » WAMI, GETE (ETH) 2:26:54
10 » PETROVA, LYUDMILA (RUS) 2:27:42

Możliwość komentowania została wyłączona.