I jak, udało się Wam? Ja swoje z duużym zapasem
plany na 2003 - reaktywacja
- caryca
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
moja deklaracja byla mala;) wiec i sie wiecej udalo:)
10 mil nie pobieglam -kontuzja, 20km w Brukseli zrobilam:) turniej w tenisa zagralam mimo wszystko bo bylonas malo + pare biegow od 10km do 14 km, ktore nie byly w planie
(Edited by caryca at 9:03 am on Nov. 19, 2003)
10 mil nie pobieglam -kontuzja, 20km w Brukseli zrobilam:) turniej w tenisa zagralam mimo wszystko bo bylonas malo + pare biegow od 10km do 14 km, ktore nie byly w planie
(Edited by caryca at 9:03 am on Nov. 19, 2003)
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Ja zamiast pobiec maratonu w Dębnie pobiegłem w tym samym dniu półmaraton w Żywcu. Po za tym wszystko według najoptymistyczniejszej myśłi.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Maratony - ilościowo 100%, choć te o których pisałem jako "być może" (Toruń, Dukla) zostały zastąpione przez inne (Lębork, Szczytno). Nie zaliczyłem półmaratonu w Pile (o której też pisałem, że "być może"), nie było mnie na Biegu Fiata ale za to nadprogramowo pobiegłem w Biegu Dudka na 15 km oraz w maju w Parku Skaryszewskim na 10 km. Krótsze biegi zaliczyłem z wyjątkiem krakowskiego Marszobiegu Niepodległości (był w tym samym czasie co półmaraton w Bochni) ale za to na wiosnę zaliczyłem jeden parkowy BNO a we wrześniu pobiegłem w krakowskim Biegu samorządowym (1.5 km).
Krótko mówiąc: najbardziej optymistyczne plany zrealizowane w zasadzie w 100%.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Krótko mówiąc: najbardziej optymistyczne plany zrealizowane w zasadzie w 100%.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- piro20
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Ja nie miałem planów na ten rok, bo w poprzednim jeszcze nie biegałem, ale jak zacząłem to się jakieś pojawiły. Maratony ilościowo - 150% - miały być dwa, przebiegłem trzy:) Jakościowo 100% - miało być 3:30, jest 3:26. Nie startowałem tylko w półmaratonie w Wiązownej z powodu choroby. Poza tym stratowałem i ukończyłem kilka biegów na 10 km. Tak więc jak na debiutanckie 9 miesięcy biegania jestem w pełni zadowolony 
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
U mnie wszystko na 110 %
Życiówka w maratonie - połamane 3:20
Życiówka w półmaratonie - połamane 1:30
Sezon uważam za mega udany - bez kontuzji i poprawa wyników.
Życiówka w maratonie - połamane 3:20
Życiówka w półmaratonie - połamane 1:30
Sezon uważam za mega udany - bez kontuzji i poprawa wyników.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- danielEm
- Wyga

- Posty: 66
- Rejestracja: 10 paź 2002, 14:52
U mnie też powyżej 100% normy, a mianowicie:
Maraton - 2 starty - Miały być złamane 3godz. - były w Poznaniu (i to prawie 9min)
Półmaraton - 2 starty - poprawa o ponad 3,5min (z 1:25:39 na 1:22:04).
"Dycha" - 2 starty - 38:00 (mogłoby być trochę lepiej
)
Już rozpocząłem przygotowania do nowego sezonu (po 5 tyg. regeneracji)
Maraton - 2 starty - Miały być złamane 3godz. - były w Poznaniu (i to prawie 9min)
Półmaraton - 2 starty - poprawa o ponad 3,5min (z 1:25:39 na 1:22:04).
"Dycha" - 2 starty - 38:00 (mogłoby być trochę lepiej
Już rozpocząłem przygotowania do nowego sezonu (po 5 tyg. regeneracji)
Daniel M. :-)
-
Michal
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 329
- Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja w grudniu zeszłego roku byłem po dwóch miesiącach przerwy w bieganiu więc nie miałem żadnych planów prócz powrotu na trasy, co wydawało się chwilami mało realne.
Kolanko jakoś wydobrzało na tyle że już od lutego biegam i zdążyłem się pozbierać na tyle że pobiegłem MW łamiąc wrezcie 3:30 i nie łapiąc znowu kontuzji.
Dla mnie to plan zrealizowany w 100%.
Kolanko jakoś wydobrzało na tyle że już od lutego biegam i zdążyłem się pozbierać na tyle że pobiegłem MW łamiąc wrezcie 3:30 i nie łapiąc znowu kontuzji.
Dla mnie to plan zrealizowany w 100%.
Michał
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
"" Ja tam bym był zadowolony jakby udało mi się pobiegac na dyszke, może półmaraton.
Poczekamy zobaczymy.
powodzenia wszystkim ""
Na dyszke pobiegłem dwa razy, gdyby nie kontuzja to
półmaraton też pewnie by wpadł.
Więc plan minimum zrealizowany.
Poczekamy zobaczymy.
powodzenia wszystkim ""
Na dyszke pobiegłem dwa razy, gdyby nie kontuzja to
półmaraton też pewnie by wpadł.
Więc plan minimum zrealizowany.
www.kolarstwo.z.pl
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jak wszyscy sie rozliczają, to i babcia też.
Siedem ultrazawodów, ukończone cztery, w tym te najcięższe, czyli Adventure Trophy, jedno pudło.
O roku ów... A tak spokojnie sie zacząłeś...

(Edited by krzycho at 4:35 pm on Nov. 19, 2003)
3 x maraton, 2 x półmaraton, 1 x 15 km. Ilościowo plan zrobiony w 435%.Quote: from krzycho on 5:34 pm on Dec. 5, 2002
a ja cichutko, bo skromnie i jeszcze niepewnie
maraton krakowski?
i jeszcze kilka startów dłuższych, rajdowo-marszobiegowych, ale to już raczej na forum ultra...
Siedem ultrazawodów, ukończone cztery, w tym te najcięższe, czyli Adventure Trophy, jedno pudło.
O roku ów... A tak spokojnie sie zacząłeś...
(Edited by krzycho at 4:35 pm on Nov. 19, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
DaB
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Mnie sie nie udalo, a jednoczesnie udalo. Zakladalem przebiegniecie polmaratonu ponizel 90min. i tu poleglem.
Zamiar zlamania 1h30 odkladam na przyszly sezon.
Nie planowalem natomiast biegania zadnych maratonow, a przebieglem dwa i to w czasie z ktorego w sumie jestem zadowolony.
Zamiar zlamania 1h30 odkladam na przyszly sezon.
Nie planowalem natomiast biegania zadnych maratonow, a przebieglem dwa i to w czasie z ktorego w sumie jestem zadowolony.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
silos
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Musze sie pochwalici że plan, maraton warszawski zrealizowany 4.37 to był mój debiut. Chyba dobze jak dla początkującego? Gożej wyglądają plany na 2004 miałem pobiec maraton wrocławski w czasie 4 godzinki albo i niżej, ale złapała mnie kontuzja. Zapalenie łękotki bocznej
wystartuje dopiero w poznaniu może tam powalczymy na 4 h.
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
-
Piotrek S
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 19 sie 2003, 09:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Zmieniłem grupę wiekową na b. poważną, więc musiałem coś nowego zrobić. To był maraton w Warszawie (poniżej 4h) i w ramach przygotowań 2 X połóweczka (tak, w okolicach 101'). Powtórzyłem GEZnO i robiłem za obsługanta AT (ach, te szybkie nocne podejścia na Pilsko i Skrzyczne... ). I trochę biegów na orientację. Chyba jednak najfajniejsze są spotkania ze znajomymi na trasach i wspólnych treningach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Piotrek S
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja jak oczywiśccie wiecie bez sukcesów.
Może przyszły rok?
Może przyszły rok?

