Wiewiórki są wspaniałe
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Czy nie sądzicie, że wiewiórki są wspaniałe?
Mają fajne pazurki i się czepiają. A jak szybko potrafią pomykać po trawie!
I dzięki swojej sklerozie rozsiewają lasy...
A jakie zwierzaki (poza domowymi) Wam się podobają?
P.S: temat trochę z kosmosu, ale przyjemny i rozwijający wyobraźnie dziecięcą
Mają fajne pazurki i się czepiają. A jak szybko potrafią pomykać po trawie!
I dzięki swojej sklerozie rozsiewają lasy...
A jakie zwierzaki (poza domowymi) Wam się podobają?
P.S: temat trochę z kosmosu, ale przyjemny i rozwijający wyobraźnie dziecięcą
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A do mnie wiewiórki się już przyzwyczaiły i nie uciekają w parku ze ścieżki jak biegnę . Ostatnio przez jedną musiałem robić jakieś akrobacje, żeby jej nie nadepnąć.
Ja jestem pełen podziwu dla kozic górskich
Ja jestem pełen podziwu dla kozic górskich
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Romku,
znowu dotknąłeś czułej struny w mojej koślawej psychice.
Dla mnie wszystko co ma związek z górami, to mistyka...
Kozice też...
znowu dotknąłeś czułej struny w mojej koślawej psychice.
Dla mnie wszystko co ma związek z górami, to mistyka...
Kozice też...
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ehh, poplywalbym sobie z delfinami, moze kiedys ...
a z rodzimych nic tak nie dodaje adrenaliny jak groznie szczekajacy wilczur biegnacy w moja strone
niedawno dwa takie po paredziesiat kilo zywej wagi biegly w moja strone i musialem sie ratowac wskoczeniem na dach samochodu, ale mi stracha napedzily
a z rodzimych nic tak nie dodaje adrenaliny jak groznie szczekajacy wilczur biegnacy w moja strone
niedawno dwa takie po paredziesiat kilo zywej wagi biegly w moja strone i musialem sie ratowac wskoczeniem na dach samochodu, ale mi stracha napedzily
- paulina
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 sie 2003, 17:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koszalin/Berlin
Jak biegam po lesie, czesto spotykam dziki, wiewiorki, jelenie, sarny i rozne ptaki (a szczegolnie lubie dziecioly, bo tak fajnie stukaja w drzewa i sa kolorowe).
Ostatnio widzialam sarne i jakiegos wielkiego ptaka - byl jasnobrazowy i naprawde duzy - z daleka rozpietosc sprzydel na oko okolo metra - do dzisiaj sie zastanawiam, co to bylo, ale niestety odlecial, zanim dobieglam a na dodatek jestem krotkowzroczna
Ale najladniejsza byla taka liszka, ktora znalazlam jesienia na drodze. Byla jaskrawozielona z zielonymi i czerwonymi kropeczkami, miala wloski na "lapkach" i taki buraczkowo-rozowy pedzelek na odwloku. Cudo, mowie wam!......
Ostatnio widzialam sarne i jakiegos wielkiego ptaka - byl jasnobrazowy i naprawde duzy - z daleka rozpietosc sprzydel na oko okolo metra - do dzisiaj sie zastanawiam, co to bylo, ale niestety odlecial, zanim dobieglam a na dodatek jestem krotkowzroczna
Ale najladniejsza byla taka liszka, ktora znalazlam jesienia na drodze. Byla jaskrawozielona z zielonymi i czerwonymi kropeczkami, miala wloski na "lapkach" i taki buraczkowo-rozowy pedzelek na odwloku. Cudo, mowie wam!......
Berlin Marathon 2003
numer startowy F5675
numer startowy F5675
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Wiosną w lesie po którym biegam czesto spotykam stada małych sarenek
- wszystkie maja takie fajne białe dupki hihi - na poczaku czmachaja
szybko w las - z potem z daleka patrza na mnie jak na zjawisko -
a wszystko praktycznie w centrum Poznania - okolice malty .
- wszystkie maja takie fajne białe dupki hihi - na poczaku czmachaja
szybko w las - z potem z daleka patrza na mnie jak na zjawisko -
a wszystko praktycznie w centrum Poznania - okolice malty .
[i]swim - bike - run [/i]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
A do "Klubu Wiewiorka" nalezeliscie?
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- PiotrP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 638
- Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska
zwierzaki sa cool. kiedys na wiosne w jednym biegu uciekl mi bazant z pod nog, pozniej sploszylem stadko saren, na koniec spotkalem lisa, a bylo to wszytsko kolo mojego miasteczka, obok starej linii kolejowej
wieworz sa orginalne i podrabiane -szare, te sa plaga bo wypieraja nasze rude
wieworz sa orginalne i podrabiane -szare, te sa plaga bo wypieraja nasze rude
Piotr
- PiotrP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 638
- Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska
skas przylazly moze razem ze stonka
jak zobacze szara to zapytam ....
to tak jak nasze raki szlachetne zostaly wykonczone przez te male szare amerykanckie
jak zobacze szara to zapytam ....
to tak jak nasze raki szlachetne zostaly wykonczone przez te male szare amerykanckie
Piotr