Buty pod pierwsze ultra, asfalt

Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 18 sty 2023, 14:30 Nie, bo to jeden z moich ulubionych. "Fascynuje" mnie nidostrzeganie podstawowych rzeczy przez doświadczonych biegaczy.
Widzisz problem tam, gdzie go generalnie nie ma. Nie masz zadnych dowodow na hipotezem, ze haluksy spowodowane sa przez buty biegowe. Chetnie poczytam.
Zupelnie ignorujesz fakty: e nie sam ksztalt jest decydujacy, ale szerokosc, ze w butach biegowych spedzamy duzo mniej czasu niz w codziennych,
ze wporownaniu do butow codziennych buty biegowe i tak sa pod tym wzgledem lepsze itd.
Aktualnie zaczynam Cie odbierac jako wyznawce, a nie kogos jest w stanie dyskutowac na argumenty.

Sam zabiegalem juz 2 Altry, a 2 nastepne pary beda wchodzily do uzytku. Bardzo je lubie.
Ale mam i zabiegalem kilkanascie par butow innych producentow i ode rowniez nie sprawiaja zadnego problemu moim palcom.
Jezeli akurat trafiles na takie, ktore sprawiaja Ci problemy, to po prostu sprawdz inne, a nie ekstrapoluj tego doswiadczenia na cala reszte dziesiatek roznych modeli.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: 19 sty 2023, 13:44
Zupelnie ignorujesz fakty: e nie sam ksztalt jest decydujący o komforcie, ale szerokosc, [...]
Jest dokładnie odwrotnie - najważniejszy jest kształt przodu. Nie mam problemu z palcami nawet w najwęższych Altrach, a w najszerszych nieanatomicznych owszem. Stopę mam wąską. Tak uważam.

Wczoraj kupiłem swoją 44. parę butów. Nie każdy sam potrafi dostrzec fakty, jednocześnie podważając te dostrzeżone przez innych. W tych Altrach to zmarnowałeś czas, skoro nie rozumiesz różnicy. Tak ja cię odbieram.

Albo masz stopę w kształcie rombu/diamentu - dla takiej właśnie projektowana jest znakomita większość butów (wszelakich).
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Amadeusz pisze: 19 sty 2023, 08:23 Po pierwsze, jest właśnie kampania Saucony na Zalando Lounge i można capnąć Endorphin Speed / Triumph za przyzwoitą (choć nie szałową - było taniej) cenę.
Właśnie (okazyjnie) kupiłem Speedy 2:

Obrazek

To teraz moje najlżejsze buty: 223 g w rozmiarze US 9,5 (te obok ważą 277). Ale gdzie tam z takim czymś na ultra? Obawiam się czy już na dyszkach nie będzie za bardzo gniótł...
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ważne jest to, jak zachowuje się stopa w bucie. But bardziej elastyczny ale węższy będzie dawał o wiele więcej swobody niż szeroki, lecz sztywniejszy.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Co masz na myśli pod hasłem "swoboda"?
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Brak ucisku i naturalne ułożenie.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

To się w pełni zgadzam. W tych speedach tego brak. A w tych obok jest.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Amadeusz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem jak Endorphin Speed 2 da radę w ultramaratonie, wiem za to że Kieran z kanału The Run Testers wybrał właśnie Speedy 2 (i 3 jako backup, bo były dopiero kilka dni po premierze) jako but do projektu który robił pół roku temu, przebiegnięcia całości Dunaju w ok. 2 miesiące (dziennie wychodzi trochę ponad maraton). Mówimy o gościu który ma dostęp do absolutnie każdego buta na rynku i ogromne doświadczenie w biegach ultra.

Ja używam ich głównie do jednostek szybkich, ale miałem w nich bieg 25km i żadnego dyskomfortu (nie mam też zwyrodnień ani trójkątnej stopy) nie czułem. Pewnie czułbym gdyby były z materiału jak Invincible 2 (prawie zero rozciągliwości) ale dla mnie upper i Speedów, i Pro to bomba, mocno się poddaje.

To co mnie najbardziej wkurza w tych butach to chodzenie w nich, pięta jest jakaś wąska i niestabilna, czego kompletnie nie czuję w biegu, ale chodzi się niekomfortowo, po prostu nienaturalnie (coś a'la Vaporfly).
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

To pewnie nie z powodu pięty, tylko kołyski (rockera). Na tej samej zasadzie działają Glideride'y i też się do chodzenia nie nadają (jeszcze bardziej, bo płytka jest twardsza).

A w kwestii medialnie nagłaśnianych wyczynów to napiszę tylko tyle, że "pinionc" nie śmierdzi. A widz myśli to, co (inwestorzy) chcą, żeby myślał.

Dzisiaj pierwszy raz pobiegłem w tych butach. Fakt, niosą konkretnie - nigdy nie czułem się taki szybki (subiektywnie, rzecz jasna), zwłaszcza te 150 m w trybie 6x150. Nawet podczas rozgrzewki byłem szybszy niż zwykle (dopiero na zegarku to zauważyłem przed pierwszą sesją 150 m. Bardzo ciekawy but, pianka kojarzy mi się z Rebel V2, ale tam była tylko miękka, a tu żyje i niesie!

Przód klasycznie ciasny, widzę kształt dużego palca, który wypycha materiał. Ale tu brak zaskoczenia. Niedzielnego longa w tym robił nie będę, więc istotnego problemu nie ma. Natomiast na ultra się nie nadają jeszcze z powodu tej niestabilności - w zakrętach/nawrotkach dawno nie czułem się taki rozchwiany jak w tych butach. No ale też nic dziwnego, bo przód stopy pracuje w ograniczonym zakresie (ściśnięte palce), a tył jest na wysokim obcasie. Tutaj do Escalante to przepaść.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

viewtopic.php?p=1053699#p1053699

Tutaj jest fotka moich stóp. Dobór butów to dla mnie koszmar.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Rozumiem problem. Dla takich stóp but typu Saucony Speed absolutnie się nie nadają.

Nota bene, wczoraj wieczorem czułem w palcach (drugi i trzeci od zewnątrz), że było biegane w... niewłaściwych butach, a to tylko 7 km/33 min. Nawet po 50 km w butach przyjaznych stopie tego efektu nie ma.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 27 sty 2023, 06:35 Nota bene, wczoraj wieczorem czułem w palcach (drugi i trzeci od zewnątrz), że było biegane w... niewłaściwych butach, a to tylko 7 km/33 min. Nawet po 50 km w butach przyjaznych stopie tego efektu nie ma.
Fakt, to niewlasciwe buty, bo najwyrazniej po prostu za male :ble:
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Bynajmniej. Zresztą, o tym już było. Ten "szpiczak" jest dłuższy niż ten normalny, po wkładkach też to widać:

[img]tu miało być zdjęcie wkładek, ale nie wiem od kiedy już nie można linkować?[img]

Żeby nie ściskał palców, to musiałby być pewne przynajmniej ze 3 rozmiary za duży i wtedy zginałby się przed moimi palcami. ;-)

Miałem kiedyś Triumph ISO 3, potem Triumph 18 (niezła ściema z tymi liczbami, bo od 6 do 16 nie istnieją) i w tym samym rozmiarze były na mnie dobre na długość. A propos, to myślę, że właśnie Triumph nadawałby się znacznie lepiej na ultra, pianka z plusem jest gęsta i bardzo wytrzymała (no i też ciężka, wiadomo).
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
szczympek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 10 maja 2021, 15:39
Życiówka na 10k: 39:45
Życiówka w maratonie: 3:29:55

Nieprzeczytany post

Testowałem hoka mach 5 i mi nie podeszły. Natomiast Nike Invincible Run FK2 niesamowicie wygodny. Za tydzień dorwę Hoka Bondi X, podobno spoko na dłuższe dystanse.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Bondi (zwykły, bez płytki, ale to pewnie nie ma tu znaczenia) ma tak szeroką podstawę podeszwy (najszersza ze wszystkich moich butów), że czasem zaczepiałem jednym butem o drugi. A cholewka tradycyjna, czyli ciasnawa w palcach. Dwa maratony w nich zrobiłem, ale za całokształt nie polecam.

No i w hokach krótko żyją pianki - pod moimi 65 kg po 600 km już są wygniecione i trzeba buty przeznaczać na emeryturę (do chodzenia).

Dla stereotypowo bojących się zerówek poleciłbym Topo Phantom 2: spa dla palców, perfekcyjny język (długość i nieprzesuwalność), gruba podeszwa, idealna stabilność, perfekcyjne trzymanie pięty, a pianka gęsta i wytrzymała. No i drop 5 mm.

https://www.runningxpert.com/pl/black-d ... lsrc=aw.ds

Tylko wkładki trzeba wymienić na inne, to oryginalne (Ortholite) są zaskakująco beznadziejne. No i to nie jest but dla lubiących rozmiękłe kapcie typu Clifton 8.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
ODPOWIEDZ