Czy w Pradze padnie Rekord Świata na 10 km?

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
pawel963
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 09 wrz 2017, 12:28
Życiówka na 10k: 38.55
Życiówka w maratonie: 2.39.44

Nieprzeczytany post

Pani redaktor jest niedoinformowana ponieważ podczas Mistrzostw Polski w półmaratonie zawodnicy przez pomyłkę organizatora przebiegli dłuższy dystans. jak się już coś pisze to warto przynajmniej orientować się w temacie.

Dodatkową i ciekawą sprawą jest fakt ,że na tym forum często czepia się poziomu męskiego maratonu zostawiając kobiety w spokoju. Wystarczy porównać ,że biorąc pod uwagę poprawkę wynikającą z błędnego dystansu pierwszy Polak przybiegł na metę wolniej o jakieś 6' od rekordu świata mężczyzn a pierwsza Polka o jakieś 12' od rekordu świata kobiet...

Pani redaktor chyba nie jest feministką?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kobiecy poziom też jest podszczypywany, żeby wspomnieć choćby tegoroczny maraton w Dębnie. Zawsze miło gdy po weryfikacji trasy organizator stwierdza, że dodał ze trzy albo i cztery kilometry. Od razu robi się bardziej międzynarodowo, ale jak jest dobrze odmierzone, to bida z nędzą i jeno niemierzalne ultra zostaje na pociechę.
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1625
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Mamy nowy rekord na 10k i to poprawiony o 20 sekund a tu taka cisza.
Zakładam, że jakiś treściwy artykuł się właśnie pisze.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tak czy inaczej wyniki Joyciline budzi respekt. 29:43 ? Ilu w Polsce jest mężczyzn którzy tak pobiegną?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Obserwuję Joyciline od dłuższego czasu. Pierwszy raz widziałem ją w Iten zeszłego roku jak cisnęła na męskiego pejsa podczas spidworku. Miała dłuższy krok od facetów przy wzroście do mojego obojczyka, czyli jakieś półtora metra. Pomyślałem wtedy, że ma mega potencjał, bo żadna kobieta nie stawia takich susów.
Wczoraj przed biegiem i dzisiaj w restauracji hotelowej zmartwił mnie trochę jej widok, bo zrobiła się wyraźnie asymetryczna. W rozmowie z jej trenerem podzieliłem się swoimi uwagami, a on przyznał, że mają kłopot z jedną nogą. Teraz po takich wynikach wszyscy ostrzą zęby, żeby puścić ją na bieżnię z zamiarem rywalizacji z Ayaną i Obiri. Międzyczasy Joyciline na trudnych trasach w Czechach pozwalają na snucie odważnych wizji, ale...
No właśnie. Ile może wytrzymać ludzki model tensegracyjny jeśli jest nadwerężony.

Z innych tematów: trzeci na mecie chłopaczek (Kipruto Rhonex) poleciał 27:13, a ma zaledwie 17 lat. Drugi na mecie (Mathiew Kimeli) nieoficjalnie ustanowił rekord świata juniorów z wynikiem 27:11. Zastanawiam się tylko czy zobaczę ich w przyszłym roku, bo ci Kenijczycy zmieniają się jak w kalejdoskopie i co rok są nowi, młodsi i szybsi.

Kolejny wątek z Norwegii: pojawił się szybki Wiking (Moen Sondre Nordstad), który poleciał na tej trasie poniżej 28 minut (27:55). Najlepszy czas w tym roku w Europie.

Ostatni wątek jest już najbardziej mnie interesujący: wyłapałem mega talent ruchowy (nr 41), pejsował podczas tych zawodów. Może uda się coś z nim nakręcić przy okazji zgłębiania zagadnień dotyczących sprężynowania powięziowego. Chłopak mieszka w Iten więc będę miał go na miejscu.

Poza tym świetna oprawa biegu, rozmachem porównywana do WMM.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A ja wyłapałem chłopaka - Douglas Keserem, którego poznałem w 2013 roku, pobiegł marnie, 2 miejsca przed Joiciline, ale widzę, że biegał już 5k w 13:15.
Ale chciałem go namówić, żeby zgłosił się jako model :) Może będzie miał większe szanse na lepsze życie? :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Mam tylko nadzieję, że nie wyjdzie za chwilę, że ta Joyciline jest naszprycowana niczym królik doświadczalny.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Kolejny wątek z Norwegii: pojawił się szybki Wiking (Moen Sondre Nordstad), który poleciał na tej trasie poniżej 28 minut (27:55). Najlepszy czas w tym roku w Europie.
Z tym pojawieniem się, to mocne nadużycie. Sondre Nordstad Moen jest znany w środowisku od dekady. W 2006 roku (jako piętnastolatek) poleciał 5000m poniżej 15 minut. Od tamtego czasu "powoli" się rozwija (PB na 5000m z tego roku 13:20). Regularnie biega połówki w 62 minuty. Jak na warunki europejskie to dosyć mocno.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Masz rację. Chodziło mi jednak o podkreślenie złamania 28 minut, a trasa w Pradze jest trudna.
-----------

Daglasowi powiedziałem, że przypomina z twarzy Mo Faraha. Śmiał się, bo wszyscy mu to mówią. Twarz i proporcje ma modelowe, ale chyba nie jest zbyt ogarnięty, bo wspomniał, że boli go brzuch. Zasugerowałem mu, że przez te kilka dni za dużo sobie nakładał na talerz w hotelowej restauracji. Jedzenie jest tu znakomite. Nie to co wyposzczone ugali z sukumą, ale coś za coś. Albo biega się szybko na niczym, albo wcale na wypasionej kuchni od Hiltona. Przyznał mi rację, a potem nałożył sobie porcję winogron i coś tam jeszcze.
-------------

Joyciline jest w Ranczechu. Byłaby mega wtopa, gdyby było z nią coś nie tak. Sprawdzają ją jak Kipsanga.
ODPOWIEDZ