Z kanapy do półmaratonu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 mar 2016, 11:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Drodzy Biegacze!
Od dłuższego czasu nic nie robiłam w kwestii biegania, ani sportu w ogóle. Postawiłam sobie jednak ambitny cel przebiegnięcia półmaratonu max za rok.
Domyślam się, że skoro nic nie robię to trzeba zacząć powoli, bo nie chcę sobie zrobić krzywdy.
Czy moglibyście pomóc z dobraniem dobrego programu treningowego? Przeglądam te różne strony i ciężko mi się zdecydować, a podejrzewam, że część z Was korzystała lub korzysta z tego typu pomocy.
Z góry bardzo dziękuje!
Od dłuższego czasu nic nie robiłam w kwestii biegania, ani sportu w ogóle. Postawiłam sobie jednak ambitny cel przebiegnięcia półmaratonu max za rok.
Domyślam się, że skoro nic nie robię to trzeba zacząć powoli, bo nie chcę sobie zrobić krzywdy.
Czy moglibyście pomóc z dobraniem dobrego programu treningowego? Przeglądam te różne strony i ciężko mi się zdecydować, a podejrzewam, że część z Was korzystała lub korzysta z tego typu pomocy.
Z góry bardzo dziękuje!
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
zacznij od tego planu. Niemuisz zaczynać od pierwszego tygodnia, oceń swoje siły i wybierz moment od którego chcesz zacząć.
Krzysiek
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Ja zaczynałem od tego. Potem powolne wydłuzanie dystansu. Będąc w stanie biec przez godzinę możesz brać się za plan do półmaratonu.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 lis 2017, 07:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ja zaczynając przygodę z "odchudzaniem", przy czym mocno pomogło mi bieganie - po prostu wyszedłem na położony nieopodal stadion i zacząłem truchtać najpierw po 45 minut, a później po godzinę. Zwiększałem tempo biegania, ale bez przekraczania godziny ciągłego biegu. Później ten trening stał się dla mnie taki nudny (bieganie w kółko), że skróciłem go do 30 minut zwiększając przy tym intensywność. Dodałem 7 sprintów po 10 sekund.
opis i szczegóły tego jak schudłem 25 kilogramów znajdziesz tutaj
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4979
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Proponuje zmiane celu na "przebiegne mozliwie szybko 10km za rok".pprincessg pisze: Od dłuższego czasu nic nie robiłam w kwestii biegania, ani sportu w ogóle. Postawiłam sobie jednak ambitny cel przebiegnięcia półmaratonu max za rok.
Domyślam się, że skoro nic nie robię to trzeba zacząć powoli, bo nie chcę sobie zrobić krzywdy.
Wiecej na tym skorzystasz: zbudujesz troche szybkosci i przyzwyczaisz organizm do obciazen zw. z bieganiem.
Potem, nastepny rok mozesz poswiecic juz na przygotowania pod 21k. Co ty na to?
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Sikor - post pprincessg jest z 11 marca 2016, to akurat w 2018 wypadnie czas półmaratonu
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4979
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Kurde, onxl odkopal taki stary watek i sie zlapalem, echkeiw pisze:Sikor - post pprincessg jest z 11 marca 2016, to akurat w 2018 wypadnie czas półmaratonu