Skoki tętna na pulsometrze

Awatar użytkownika
Padre
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 222
Rejestracja: 08 sty 2003, 16:04

Nieprzeczytany post

Moje pytanie skierowane jest do doświadczonych uzytkowników POLARa. Zauważyłem, iż zdarza sie w pierwszych minutach biegu, iż tętno osiąga jakieś niespodzianie wysokie wartości - ze 120 skacze nagle do 160. Po rozgrzaniu organizmu (5-10 minut) to mija.

Czy jest to pierwszy objaw lekkiego przetrenowania, nadmiernego zmęczenia poprzednim treningiem? Jeżli tak - to co robić? Zmienić plan biegania w tym dniu na lżejszy, czy dać sobie w ogóle spokój? A może patrzeć na to w skali kilku dni - jeżeli nie mija, to wtedy zacząć reagować.

A może przyczyna leży w złym przewodnictwie - kiedy nierozgrzany (czytaj: niespocony) organizm zakłóca poprawny pomiar?

Z góry dzięki za Wasze spostrzeżenia :)
PKO
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Najwiekszy wsrod nas autorytet w tej dziedzinie - Ryszard, twierdzil kiedys, ze to typowe objawy przetrenowania. Obserwowal takie zaklocenia u swych triatlonistow. Wystepowaly bodajze po 6 minutach treningu. Wszystko wracalo do normy gdy zawodnicy wydluzyli czas regeneracji.

Przedziwne zachowania pulsometru obserwuje u siebie bardzo czesto Bez watpienia nie jest to objaw przetrenowania. Troszke, ale zaznaczam troszke, poprawilo sie od kiedy smaruje przed biegiem nadajnik zelem do elektrod EKG.
Co ciekawe te zaklocenia wystepuja tylko przy bieganiu, nie zauwazylem ich pdczas nordic walking, plywania, jazdy na lyzwach, rowerze czy nartach biegowych.

kledzik

A swoja droga zauwazyliscie, ze kolka wystepuje takze tylko przy bieganiu?
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No nie tylko. Mnie się nie zdarzyła kolka na rowerze, ale był taki wątek na grupie "kolarstwo szosowe".
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Mirkas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Nieprzeczytany post

Tez miałem takie przypadki. Po 1-2 minutach truchtu-rozgrzewki. Owszem ,z reguły byłem wtedy przemeczony lub przetrenowany. Ale z drugiej strony czesto byłem w gorszym stanie np.2 treningi dzien po dniu lub nieprzespanej nocy, i wszystko było w porzadku. Tak więc wcale to nie jest prosta i pewna zalezność wg mnie.
Mirek K
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Juz pisaliśmy o tym, tak jak się domyślasz to będzie zle przewodnictwo. Nie można tak slepo wierzyć elektronice. Teraz jak byly mrozy i po wyjściu na zewnatrz budynku bylem suchy mialem wskazania po 180/min. Ale od razu wiedzialem ze sa bledne. Przeciez czulem ze mam gora 110-120. Po poślinieniu palcy i nimi nadajnika,bylo OK. Za chwile to samo, az do momentu gdy się spocilem dobrze i bylo dobre przewodnictwo.
Ja biegnac potrafie określic dość dokladnie jakim tętnem biegnę /na wyczucie/ przy bieganiu ciąglym, znana trasą etc. Tak ze to nie tetno Ci wzroslo tylko pulsometr mial zle wskazania. Taka jest moja interpretacja, dlatego ze ja nigdy nie osiagalem az takiego tetna jakie pokazywal pulsometr-wówczas pasowaloby mi się chyba szykować do Aten :)
Pozdr. Artur
Awatar użytkownika
toms
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 29 lip 2003, 10:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie jestem doświadczonym forumowiczem, ale mam kilkuletnie doświadczenie w używaniu polsometru. Dlatego pozwolę sobie dorzucić 3 grosze.
Mam podobne doświadczenia co do wskazań pulsometru. Nagłe skoki z 65 na 95 % HRMax. W moim wypadku były to problemy pulsometru i na pewno nie serca. Znikały po zwilżeniu nadajnika lub spoceniu się. Dużo pomaga mi także umycie nadajnika (zwłaszcza elektrod) ciepłą wodą z mydłem. Nie robię tego zawsze ale roz po raz okazuje się przydatne.
Problemy są zdecydowanie większe przy bieganiu niż przy rowerze. Sądzę, że jest to związane z lepszym przyleganiem elektrod i brakiem wstrząsów przy rowerowaniu.
Tomasz
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

Chyba się też skuszę na ZABRANIE GŁOSU.
Używan Polara xtrainer plus,świetna maszyna????
Parę razy zepsuła mi pomiary całego treningu!!!
Np.po kilometrze biegu tętno wynosiło 234 normalnie szok.Powinienem już chyba nie żyć??????????
Po następnych 500m tętno 115 sam nie wiem czy mam wierzyć Polarowi.Niby dobra firma a tu takie anomalia,wg mnie to nie dopuszczalne!!!!!!
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dzisiaj pierwszy raz biegłem z pulsometrem i ......... :echech: :echech: dziwię się, że jeszcze żyje. Biegałem 31 min wyszło mi :
HRmax 216 :o
HR av 172 :o
Według wzoru mój HRmax to 184 :hej:

Co mam o tym myśleć ?
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
krzysiekk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 741
Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
Życiówka na 10k: 36:49
Życiówka w maratonie: 2:59:44
Lokalizacja: Banino koło Gdańska

Nieprzeczytany post

Z Polarem mam problemy zawsze przy niskich temperaturach. Często na początku treningu w ogóle nie  odbiera sygnału nadajnika, potem "wariuje" i wyświetla na przykład 225 ud/s. Zwilżanie elektrod czasem pomaga czasem nie. Po 5-10 minutach treningu wskazania pulsometru wracają do standardowych wartości 125-135 ud/s.

Może pora wymyć nadajnik w wodzie z mydłem? Albo wymienić baterie w nadajniku?
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Baterie mam nowe obie.
Nadajnik umyje dzisiaj.
Może powodem był mróz ?
On może pracować do - 10 C a bylo - 5 C
W domu faktycznie dziala lepiej, normalnie.
Dzisiaj sprawdze podczas pompek ;)


(Edited by Friend at 9:27 am on Feb. 10, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Padre
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 222
Rejestracja: 08 sty 2003, 16:04

Nieprzeczytany post

Ja muszę przyznać, iż odkąd zacząłem zwilżać elektrody bezpośrednio przed biegiem - problem minął.

Tak więc, ponieważ ciągle zwiększam intensywność treningów, sądzę iż moje poprzednie skoki tętna były spowodowane wyłącznie złym przewodnictwem, a nie zalążkami przetrenowania.

A czy ktoś z Was doświadczył z autopsji sytuacji, kiedy te skoki tętna były spowodowane właśnie przetrenowaniem. Jak na razie wiemy, iż coś takiego wskazywał Ryszard, ale czy ktoś ma własne doświadczenia w tym zakresie. I jak to się objawiało? Skokami tętna, czy też stabilnym, acz zdecydowanie zawyżonym tętnem. Ponieważ jestem początkującym użytkownikiem POLARA takie obserwacje byłyby z pewnością ciekawe :)
Nobbie
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 29 sie 2003, 16:46

Nieprzeczytany post

Ja mam zawsze wysokie wskazania jak wybiegam z domu - niezależnie czy biegam dużo czy też miałam sto dni odpoczynku.  W okolicy mojego domu są słupy i przewody elektryczne a to podobno może sprawiać, że pulsometr na chwilę wariuje.  Jak odbiegnę już trochę dalej to wszystko wrca do normy.  Kiedyś byłam taka dyskusja na forum runnersworld z tego co pamiętam.
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Drugi dzień biegiania z pulsometrem i jest normalniej ?!Start godz. 5.15 Czas biegu 39.58 dystans 6.5 km.
HRM 196  
HRA 171

Zrobiłem jak radziliście, czyli przed biegiem umyłem elektrody wodą z mydłem i takie mokre założyłem.

Według wzoru mój HRmax to 184  
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Trzeci dzień biegiania z pulsometrem :)
Start godz. 5.00 :) Czas biegu 25.23  :o  dystans 3.9 km
Założenia biegu :
- spokojny bieg :taktak:
- czas biegu 50 - 60 min :) (ale sensacje z ....... :bum: )
wyszło :
HRM 176 ; HRA 163

(Edited by Friend at 7:51 am on Feb. 13, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Friend nie masz wrażenia,że biegasz za mocno. Chyba powinieneś biegać poniżej 160 HR.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ