Napoje izotoniczne

Awatar użytkownika
makusiaga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 11 maja 2003, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Co polecacie? JEsli wogole polecacie.... Czy warto np. kupic isostara sypkiego do rozpuszczania? Moze jest cos lepszego, ale nie bardzo drogiego.
PKO
Awatar użytkownika
Pirx
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 27 kwie 2003, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków - Podgórze

Nieprzeczytany post

Oczywiscie, mozna pic izostara. Jednak osobiscie stosuje sok jablkowy z woda w proporcji 1:3. Zeby napoj byl izotoniczny powinien posiadac 5-6% stezenia weglowodanow.
[b][url=http://www.republika.pl/maraton2003/]KKB "Dystans"[/url][/b]
Awatar użytkownika
makusiaga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 11 maja 2003, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dlatego pytam bo wiem ze isostar to reklamowany napoj, nie koniecznie najlepszy. A szukam czego co sie nie tylko nazywa, ale tez choc troche dziala...
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Isostar jest bardzo dobry. Sok jablkowy z woda nie gorszy tyle, ze duzo tanszy.

kledzik
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ja polecam Maxima - co prawda to napoj hipotoniczny , ale to wlasnie dlatego szybciej sie wchlania niz izotoniki ..

Inna sprawa , ze bez takich specyfikow tez da sie obejsc, przyklad
z odpowiednio rozpuszczonym sokiem jest godny polecenia .
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
makusiaga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 11 maja 2003, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

I pewnie sie do soczku zastosuje...Biednego studenta na cos drozszego nie bardzo stac na codzien. :)
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Pozwolę sobie zacytować tendecyjnie i wybiórczo fragmenty ze strony internetowej producenta isostaru:



www.isostar.pl/dieta/plyny1.asp



"Co powinien pić sportowiec?

"Tak więc wodę i pierwiastki elektrolitowe podczas aktywności sportowej należy uzupełniać na bieżąco. Brzmi to jak paradoks - zwykłe napoje pogłębiają bowiem przejściowo deficyt wody i elektrolitów! Są one albo hipertoniczne (soki, lemoniady itp.) albo hipotoniczne (wody głębinowe i mineralne). (.....)
Jeżeli więc w przewodzie pokarmowym znajdzie się płyn hipertoniczny (np. sok owocowy), woda "ucieknie" z tkanek do światła jelita. Jeżeli natomiast będzie to płyn hipotoniczny (np. woda mineralna) - do światła jelita "uciekną" pierwiastki elektrolitowe. Oczywiście, po pewnym czasie (kilka do kilkudziesięciu minut) stężenie napoju i płynów ustrojowych zostanie wyrównane, a woda i elektrolity wchłonięte. "



Moje wnioski są następujące:
Po treningu litr soku z supermarektu za ok. 1.5 zł plus do woli prawdziwej mineralnej (powyżej 2000mg składników na litr) z pobliskiego spożywczego za 1.8-1.9zł
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Swieta racja outsider. Mozna zaryzykowac wzor:
hipertoniczny + hipotoniczny = izotniczny, czyli to czego potrzebuje biegacz :oczko: . Aby go jednak uzyskac musimy pamietac o proporcjach: 1 czesc soku + 3 (ewentualnie 4) czesci wody.

kledzik
Awatar użytkownika
makusiaga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 11 maja 2003, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Rozumiem ze nie ma roznicy miedzy sokiem jablokwym a pomaranczowym? Bo jakies sa, ale czy maja wplyw w tej sytuacji?
muggz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 275
Rejestracja: 07 maja 2003, 14:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

jabłkowy jest zwykle klarowny, a pomarańczowy mętny.

wieć wpływ jest na przejrzystość i wchłanialność też po części...
[i]The things you own end up owning you.[/i]
Awatar użytkownika
PowstaniecWarszawsky
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 19 cze 2003, 10:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hehehe
  zaden napoj nie zastapi treningu...., ale moze go uprzyjemnic ......
przezytkiem sa napoje "owocowe" blokuja bowiem absorbcje weglowodanow z przewodu pokarmowego.....,
isostar jest za bardzo nasycony solami mineralnymi->moze byc przyczyna kolek nerkowych....

ciekawy sklad ma powerbar hydro plus (ma aminos w skladzie...)
Awatar użytkownika
Styku
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 25 cze 2003, 16:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale z ciebie Powstaniec mądrala. To już nie sprzedajesz koszulek?
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem" 2TM  4,7
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja nie stosuje ani hipo, ani hiper, ani izotonicznych napojow. Na biegi zabieram wylacznie wode. Po pierwsze po isostarze, soku grejpfrutowym z woda i zmiodem i po rozcienczonym soku jablkowym miewam podczas biegu problemy zoladkowe. Po drugie wody mozna sie napic i woda mozna sie w celu schlodzenia oblac. Po trzecie woda jest zdecydowanie najtansza.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

DaB : wiadomo , ze wiekszosc z nas jesli wogole pije podczas treningow
- to najczesciej wode ., ja akurat  rzadko wogole cos ze soba biore .
Pytanie dotyczylo natomiast _napojow_izotonicznych_ ktore zawieraja
_cos_ wiecej niz wode np sole mineralne , weglowodany czyli skladniki ktorych troche
tracimy podczas dlugich i ciezkich treningow ... Dla przypomnienia napisze , ze najlepsze wchlanianie weglowodanow
utrzymuje sie przez pierwsze 30-40 minut po treningu , wiadomo tez ze najlepiej uzupelnic je w postaci plynnej
- i uwazam ze  naprawde nie nalezy tego faktu bagatelizowac ..  Oczywiscie , sprawa ta jest istotna dla
tych naprawde szybko i _mocno_ biegajacych.
[i]swim - bike - run [/i]
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oczywiscie proto domyslam sie, ze pytanie dotyczylo napojow izotonicznych, a nie kawy z mlekiem ;) . Moja opinia na ich temat jest jednak taka, ze owszem sa smaczne i kolory maja ladne, ale zdolnosci uzupelniania weglowodanow, soli mineral. itp sa w przypadku tych plynow nieco przereklamowane.
Po pierwsze sa to specyfiki w 100% syntetyczne i juz chocby z tego powodu przyswajaja sie znacznie slabiej niz produkty naturalne.
Po drugie podczas biegu krew z ukladu pokarmowego odplywa do miesni i metabolizm wlasciwie ustaje - organizm nie jest wiec w stanie "przerobic" dostarczonych mu produktow. Uzupelnianie soli i weglowodanow podczas biegu jest wiec mocno dyskusyjne. Podczas dlugich, wyczerpujacych biegow jestesmy wiec skazani na bieganie "na deficycie mineralnym" . Troche inaczej jest z woda, ktora organizm w nieduzych ilosciach moze przyswajac, ale jak slusznie napisales proto nie o wodzie tu rozmawiamy. Tak wiec pozostaje przy swoim zdaniu - napoje hiper-hipo-izo-toniczne nie zaszkodza ale i specjalnie nie pomoga.



(Edited by DaB at 7:53 am on June 27, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ