Bo ja biegać chcę... - Irkowa uczy się systematyczności...

Moderator: infernal

Irkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 25 lut 2013, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lędziny

Nieprzeczytany post

... tylko co się wezmę to przeziębienie :lalala:
Pierwszy raz wygrałam się 16go lutego ( http://www.endomondo.com/workouts/159595672/8631367 )
Miałam zamiar przeplatać bieg z marszem, nie wiedziałam na jakim etapie mam kondycję. Wyszłam. Szłam, rozgrzałam się i zaczęłam biec. I tak biegłam 35 minut :szok: Potem przeziębienie :wrrwrr:
Drugi raz wyszłam wczoraj ( http://www.endomondo.com/workouts/159595672/8631367 )
Wolniej, spokojniej. Zapach lasu dał mi nieziemskiego kopa :ble: Miejscami było takie błoto, myślałam, że buty zostawię :hahaha: Endorfiny na maksimum!!
I dzisiaj przeziębienie :niewiem:
Chciałam kupić pulsometr, ale w sobotę chyba jednak ten budżet przeznaczę na ciuchy do biegania w Decathlonie... :taktak: Może to pomoże mi w końcu systematycznie biegać 3 razy w tyg.

CEL systematyczność. Cały marzec biegać min. 3 razy w tyg. po ok 30 min. :taktak: Wymówką jest tylko przeziębienie. I to nie do końca wymówką, bo źle się czuję, więc jestem uziemiona w domu... Spalić tłuszcz :sss:

JA Ela :) Wiek 25 lat. Górny śląsk. Od stycznia zrzuciłam 4 kg, więcej już chyba nie pójdę w dół :bleble:
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.
New Balance but biegowy
Irkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 25 lut 2013, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lędziny

Nieprzeczytany post

Ciężko było wstać... Oj ciężko :nienie:
Za ciepło się ubrałam. Wiatr wiał, ale było mi za ciepło. Czyżby już wiosna? :hej:
http://www.endomondo.com/workouts/16426 ... imeline_og

48 min treningu ;)
10 minut rozgrzewka
28 minut bieg
10 minut marsz na uspokojenie ;)

średnie tętno 145bmp
max tętno 187bmp
spalone 404 kcal
wyparowało 14,1 gram tłuszczu :hej:

Nie jestem w stanie biec tak, aby mieć tętno na poziomie 130 bmp. Powinnam szybko maszerować, ale maszerowanie kojarzy mi się z pracą (tam chodzę przez prawie 8 godzin), więc wolę biegać :)
Bieganie z pulsometrem jest o tyle pomocne, że ciągle sobie mówię "zwolnij". Normalnie biegłabym z tętnem ok 165, a tak udało mi się biec z tętnem ok 150.
Według wzoru moje hr max to 195, więc całkiem możliwe, że tyle mam skoro dzisiaj uzyskałam 187. Więc 75% to 146. Nie było tak źle :)
W połowie drogi wyłączyłam mp3 coby posłuchać śpiewu ptaków :taktak:
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.
ODPOWIEDZ