Czy to dobry wybór ? NIKE LUNARGLIDE

MacDeez
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 02 lut 2013, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim (wypada sie przywitać jeśli to pierwszy post )

Więc zanoszę się z kupnem butów do biegania. Biegać zacząłem ponieważ jak wielu chciałem schudnąć(98->85 kg, a w planach jest zejście do 75 kg przy 178 cm) , i ogólnie mi się spodobało. Niestety gdy zacząłem biegać (jak dla mnie ) dłuższe dystanse 7-8 km , doskwierają mi kolana. Staram się biegać po lesie ale niestety z racji wykonywanej pracy czasami biegam wieczorami gdzie jest ciemno i jestem zmuszony do biegania po terenie mieszanym (kostka/teren). Dlatego zdecydowałem się na zakup butów. Obecnie biegam w jakiś najkach w których kiedyś normalnie chodziłem, są już dość znoszone.

I teraz moje czy mój plan ma sens ?

Zamierzam obecnie sobie kupić buty NIKE LUNARGLIDE, które są polecane do wagi 80 kg i biegania po twardszym terenie.
Ale w planach tak w czerwcu lub lipcu zainspirowany bieganiem choć trochę naturalnym dokupił bym sobie Nike free 3+.

I teraz czy to ma sens czy jest duża różnica pomiędzy tymi butami w amortyzacji ? Wydaje mi się że biegam raczej z pięty.
Plan jest taki że wtedy LUNARGLIDE by były na treningi na twardej nawierzchni a free na miękkiej.

Co o tym myślicie i czy może macie jakieś inne propozycje ? Oczywiście ostatecznego wyboru dokonam w sklepie biegowym jak będę miał buty na nogach.

Ps. cel to jakiś pól maraton w październiku.
PKO
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Kumpel tak biega..
na zmiane Free/Lunary 3
ja osobiście bardzo lunarki polecam..
miałem jedynki teraz kupiłem czwórki..
mistrzowskie buty..
Awatar użytkownika
LAY
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 11 gru 2010, 15:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak jak kolega, miałem lunar +3 (w sumie wciąż mam) i zmieniłem na lunarglide 4. Bardzo sobie chwalę. :)
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Luunarglide'y 4 powinny się dla Ciebie nadać, ale Nike Free to bym an tym etapie nie ryzykował - nawet do lasu. Buty tego typu praktycznie zmuszają do amortyzowania ze stopy, tylko że stopa jeszcze niewyćwiczona nie będzie w stanie tego poprawnie robić. Tym bardziej jeśli biegasz z pięty - takie bieganie to poleganie wyłącznie na bucie. Jeśli jakimś cudem uda Ci się biegać z pięty w Nike Free (to strasznie nienaturalne w ogóle, a w butach "naturalnych" jeszcze bardziej), niewykluczone, że kolana po prostu odmówią posłuszeństwa.
Na problemy z kolanami jest też inny sposób, niż nowe buty (skuteczny, choć nie zawsze skutkujący) - zmiana techniki. Zacznij biegać ze śródstopia!
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ