co oznacza że noga zapodaje?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
sawalas
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 16 maja 2011, 08:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zetknąłem sie z tym określeniem ale proszę o wyjaśnienie. Podejrzewam że od bardziej doswiadczonych...
PKO
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

poprostu czujesz spory zapas siły i noga zapodaje.. ;) :hahaha:
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mój sąsiad maratończyk nieudane starty tłumaczy tym, że mu noga nie podawała : :bum:
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sawalas pisze:Zetknąłem sie z tym określeniem ale proszę o wyjaśnienie. Podejrzewam że od bardziej doswiadczonych...
jest to okreslenie z języka kolarskiego gdzie się mówi tez że jest noga albo noga podaje

Tompoz
Tompoz
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

sawalas pisze:Zetknąłem sie z tym określeniem ale proszę o wyjaśnienie. Podejrzewam że od bardziej doswiadczonych...
Taki tam biegowy/kolarski greps, oznacza że dobrze się biegnie i tyle, nie szukaj precyzyjnej definicji ;)

Filateliści pewnie też maja swój slang ;)
Bikeros
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 22 wrz 2011, 04:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

He, he normalnie jako całkowity żółtodziób to powiedziałbym, że jak nogi, a konkretnie stopy zapodają to znaczy, że śmierdzą i to konkretnie, ale pewnie nie o to chodzi :)
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

He, na marginesie: kiedyś na jakimś forum czytałem gościa, który był pewien, że kolarskie "pampersy" służą do sikania w czasie jazdy na rowerze (dla oszczędności czasu chyba ;), tak się tym słowem zasugerował :)))
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Swoją drogą ciekawe ile osób jeszcze nie wie, że pampersy w spodniach nie służą do sikania ;) :hej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ