Daniels vs Skarżyński - który system treningowy lepszy ?
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Brakuje jednej odpowiedzi- Nie mam porównania, znam i praktykuje/praktykowałem tylko jednego z nich
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Eee... Ja tam jestem zwolennikiem trzeciej drogi:
Młodzieńcowi, co rozmyśla o swym bieganiu,
Postanawia, ułożyć go według wzoru jakiego,
Powiem bez namysłu:
"Naśladuj towarzysza Dzierżyńskiego!"
Młodzieńcowi, co rozmyśla o swym bieganiu,
Postanawia, ułożyć go według wzoru jakiego,
Powiem bez namysłu:
"Naśladuj towarzysza Dzierżyńskiego!"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
Ten jest najlepszy:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=158&id=2418
Wygrywasz albo dalej pracujesz na plantacji herbaty. Ktoś ma lepszą motywację?
http://bieganie.pl/?show=1&cat=158&id=2418
Wygrywasz albo dalej pracujesz na plantacji herbaty. Ktoś ma lepszą motywację?
- Maciej_J
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: 0:38:25
- Życiówka w maratonie: 3:19:07
Trenuję wg Danielsa.
Dla mnie całe to zamieszanie z OWB1, WB2, WB3, WT jest zbyt zagmatwane, za dużo literek
Z resztą jak przeczytałem u Skarżyńskiego ustęp, gdzie każe wyznaczyć sobie WB2 metodą "prób i błędów" to już w ogóle mnie odrzuca.
Daniels jest prosty, łatwy, przjejrzysty. Niektóre tematyy rzeczywiście traktuje po macoszemu (siłę biegową; co kiedy ćwiczyć itp) ale to można zaczerpnąć od Skarżyńskiego, a podstawa: Daniels.
Dla mnie całe to zamieszanie z OWB1, WB2, WB3, WT jest zbyt zagmatwane, za dużo literek
Z resztą jak przeczytałem u Skarżyńskiego ustęp, gdzie każe wyznaczyć sobie WB2 metodą "prób i błędów" to już w ogóle mnie odrzuca.
Daniels jest prosty, łatwy, przjejrzysty. Niektóre tematyy rzeczywiście traktuje po macoszemu (siłę biegową; co kiedy ćwiczyć itp) ale to można zaczerpnąć od Skarżyńskiego, a podstawa: Daniels.
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 29 sie 2011, 21:08
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam od prawie 4 miesiecy metoda skarzynskiego. Zaczynalem od zera po kilku latach spedzonych za biurkiem bez kontaktu z zadnym sportem.Odkąd trenuję schudłem 10 kg (86-76) biegajac 3 razy w tygodniu. To dopiero poczatek mojej drogi z bieganiem ala widze postepy. Oczywiscie kazdy moze sobie wybrac plan treningu w zaleznosci do upodoban. Mnie akurat metody Skarzynskiego pomagaja i tego bede sie trzymał. Nie zamierzam biegac jak zawodowcy ale rekreacyjnie amatorsko podnoszac swoje umiejetnosci.
Kiedys ktos sie zapytal co jest lepsze boks czy karate. Podobnie jest z metodami Skarzynskiego i Danielsa. Kazde jest dobre tylko kazde ma inne zastosowanie. Ja biegam wedlug Skarzynskiego i tak naprawde dopiero kiedy zaczalem biegac wedlug tego planu to poczulem jakis znaczacy progres. Moje treningi nabraly o wiele wiekszego sensu kiedy czuje za za chwile bede gotow na zlamanie 3 godzin. Najwazniejsze ze mam wizje i plan dokad zmierzam w treningu biegowym i to jest to Symbole w opisie planu Skarzynskiego tylko wygladaja na zawile. Poczatkowo tez mnie troche przerazaly ale kupilem ksiazke "biegiem przez zycie" i wszystko stalo sie jasne i przejrzyste. W planach Skarzynskiego jest polozony dosc duzy nacisk na rozciaganie i gimnastyke silowa. Fakt jest taki, ze jak kiedys nie robilem rozciagania i cwiczen silowych to czasem bywalo kiepsko: czeste kontuzje, brak postepu, zniechecenie itd. Teraz praktycznie nie wiem co to kontuzja Chcialbym tutaj podziekowac na forum publicznym Panu Skarzynskiemu. Teraz tylko jeden cel zlamanie magicznej 3 w maratonie Nie ma co ukrywac plan treningowy na czas ponizej 3 h metoda Skarzynskiego wymaga ciezkiej pracy, dyscypliny. Tutaj nie ma taryfy ulgowej.
- bestia szos
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: jestem?
Ta droga też jest nie zła: http://www.laufszene.de/Training/Traini ... rathon.htm