trening 140 kg 2 m

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
bigkowi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Witam
Mam 2 m wzrostu waze 140 kg, kiedys trenowalem koszykowke pozniej kontuzja (juz wyleczona) praca i tak porzucilem ten piekny sport.

Teraz powoli wracam do formy, uznalem w koncu! ze silownia to nie wszytsko chce sie wziasc za bieganie. Od 3 tyg trenuje 3 razy w tygodniu marszobieg (glownie marsz) w 3 strefie tetna 70 - 80%.

I pierwsza moja watpliwosc skoro przy marszobiegach uzyskuje tak wysokie tetno to albo mam zle wyliczony hrmax 220 - wiek albo forma jest tak slaba ze mecze sie nawet przy lekkich truchtach i marszach


po 6 tygodniach che skonczyc ten cykl i przejsc na cykl biegow ciaglych a potem interwalow

chyba ze proponujecie cos innego? prosze o pomoc
PKO
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czesc,
1,91m i dawniej 104kg i tez byly koszykarz

Mi polecono cos takiego i doszedlem po kilku latach (z roczna przerwa) do maratonu

http://www.maratonczyk.pl/content/view/322/125/

to jest trening, aby dojsc do biegania przez 60 minut

dziala!
juancruz
Awatar użytkownika
marcinkubiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 26 cze 2010, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:37
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

bigkowi pisze: po 6 tygodniach che skonczyc ten cykl i przejsc na cykl biegow ciaglych a potem interwalow

chyba ze proponujecie cos innego? prosze o pomoc
dla mnie Twoja waga i wytrenowanie nie upoważnia do jakiegokolwiek planowania. Jesteś za ciężki. Możesz łatwo złapać kontuzję itd...
Musisz zmienić styl życia przez który masz 140 kg wagi - to się nie bierze z niczego. I musisz biegać - ale wolno wolniutko - najlepiej marszobiegi i dieta i zmiana stylu życia.
Nie ma drogi na skróty - wiem co mówię.
Chyba wielu biegaczy może podać podobne historie. Początki często są trudne. Jak ja wracałem do sportu (też były koszykarz) po ok. 6 latach bez jakiegokolwiek sportu (poza brydżem) to miałem przy 192 cm 120 kg. Na studiach jak grałem w kosza to 78~81kg.
Po 6 latach wyszedłem "pobiegać".
2 km dałem radę - ale wolno, wolniutko przy tętnie chyba ze 190.
Z powrotem do domu szedłem a tętno spadło może na drugi dzień rano.
Teraz mam 80~82 kg. Biegam ok. 80 km/tydzień - przed maratonem wiosennym ok. 100 km/tydzień. Tętno spoczynkowe 46.
Ale to po latach nieustępliwego treningu.
Nie ma drogi na skróty.
Pozdrawiam
bigkowi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Zebysmy mieli jasnosc ja njie jestem jakims grubasem tylko jest to wynik treningu na silowni

Kosza nie trenuje tak naprawde 3 lat

A plan mam na podstawie tego co wczesniej kolega wkleil link i podlozenie to pod moje przemyslenia cos tam pwostanie wiec dzieki za pomoc
bigkowi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

i jescze ejdno koszykowke trenowalem 9 lat od poniedzialku do piatku w wekendy mecze. PRzez ten czas opuscilem 3 treningi wiec naprawde wiem ze nie ma drogi na skroty
Awatar użytkownika
marcinkubiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 26 cze 2010, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:37
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

140 kg mięśni - hmm ... to zmienia postać rzeczy :)
pozdrawiam
M

Z tym,że ciężar to jednaj ciężar - przy dłuższych biegach stawy i ścięgna dostaną popalić.
Dotlenienie mięśni też jest utrudnione - żeby bieganie było przyjemniejsze i dłuższe waga musi spaść.
bigkowi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

masz racje musi spac a wiadomo ze to 140 kg to slaba jaksoc meisnia

ale chcialem tylko napisac ze jestem swiadomy ze odpowiednie zywienie to podstawa kazdej dyscypliny sportu

pozdrawiam
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ