Komentarz do artykułu Biegowe wakacje w Szklarskiej z Bartos

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Polecam wszystkim obydwa obozy.

Nie znam tego ośrodka Biatlon ale znam bardzo dobrze Bornit - i naprawdę nie ma w Polsce wiele (jeśli są) miejsc gdzie regeneracja może być tak kompleksowa jak tam - przedewszystkim bardzo fajny 25metrowy basen, plus sauny itd - to jest naprawdę wypas. Dobre jedzenie.
Kshysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja znam dosyć dobrze "Biathlon". Klimacik przyjemny - sportowy. Zimą podpatrywaliśmy z kolegami co wciąga na śniadanie master Jedi światowego biathlonu - Tomasz Sikora. To było inspirujące dla nas - amatorów robiących ogólnorozwojowy trening na biegówkach.

Jedno co rzuciło mi się w pamięć - w ośrodku w Jakuszycach bardzo słabo spałem. Co noc budziłem się wielokrotnie. Podobnie moja żona i kilka innych osób z naszej ekipy. Ciekaw jestem czy macie podobne doświadczenia. Może to kwestia zimowego mikroklimatu, może sposobu wentylacji. Nie wiem, ale mocno mnie to wkurzało. Na codzień sypiam twardo jak kamień. I nie ma dla mnie znaczenia czy w łóżku własnym czy pierwszy raz odwiedzonym.
napieraj.pl
Awatar użytkownika
giza
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 04 cze 2009, 13:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: tam gdzie można trenować
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byłem w Jakuszycach w maju i spałem bardzo dobrze - nocą przynajmniej 8 godzin i czasem w dzień jeszcze 2 godziny.

Klimat górski generalnie charakteryzuje się tym, że organizm szybciej się regeneruje. Czasem występują jednak trudności ze snem - jest to normalne podczas pobytu w górach. Są osoby które śpią bardzo dobrze wręcz kamiennym snem oraz inne, które często się budzą lub takie, które szybko się wysypiają, wstając wcześnie rano. Jednak jest to bardzo indywidualna sprawa. Dużo zależy tez od treningu i długości pobytu w górach.

W Jakuszycach panuje specyficzny mikroklimat. Miejscowość położona jest na 886m n.p.m. (Szklarska Poręba jest na niecałych 700m n.p.m.) i otoczona lasem głównie iglastym (super jonizacja). Wysokość niby nie aż tak duża, ale efekt pobytu podobny jak na dużo większych wysokościach w Alpach (co ciekawe w górach Izerskich spotyka się roślinność podobną do alpejskiej na powyżej 1500m n.p.m.). Dlatego właśnie w Jakuszycach są tak silne odczucia i osiąga się bardzo dobre efekty treningowe.

Jako przygotowanie do jesiennego sezonu proponowane wyjazdy, to świetny układ. Jakuszyce jako decydująca o dalszym treningu baza przygotowania ogólnego, a sierpień jako szlif formy przed sezonem.

Zapraszamy serdecznie!!!
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4255
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

wstępnie się przymierzam -zobaczymy co wyjdzie z tego :)
Ryszard N
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 25 maja 2008, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Ja to mam coś takiego że jak z żoną to śpie jak zabity a jak z Zosią to budzę się cięgiem,...
Generalnie jadę w sierpniu.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4255
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

runner57 pisze:Ja to mam coś takiego że jak z żoną to śpie jak zabity a jak z Zosią to budzę się cięgiem,...
Generalnie jadę w sierpniu.
Rysiek-ja tez celuję w sierpień :)
Ryszard N
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 25 maja 2008, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Robert, ja chyba przyjadę tydzień wcześniej. Chcę się trochę powłóczyć po górkach.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4255
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Ja wysłałem dzisiaj maila do Michała.
wstępnie porozmawialiśmy-wszystko w dobrym kierunku zmierza :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ