Witam
Mam zamiar schudnąć biegając na rowerze w domu.Oto moje pytania:
Czy w taki sposób da się schudnąć i jaki rower kupić(i ile będzie kosztował)?
Rower treningowy
- Fatal@Error
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 42-600
Rower to zbędnie wydana kasa, lepsza bieżnia
pozdro
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
-
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wa-wa
Rowerek w domu szybko się nudzi, pewnie bieżnia też. Najlepiej biegać w plenerze. Wytrzymałem trzy m-ce rowerku stacjonarnego i muszę powiedzieć że gdybym ten czas poświęcił na bieganie byłoby to bardziej efektywne.Fatal@Error pisze:Rower to zbędnie wydana kasa, lepsza bieżnia
pozdro
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
- rybull
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 261
- Rejestracja: 07 paź 2007, 13:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Srodmiescie
- Kontakt:
bluznierca!Fatal@Error pisze:Rower to zbędnie wydana kasa, lepsza bieżnia
pozdro
rowerek stacjonarny znudzi sie tak samo jak bieznia.
da sie na rowerze tak samo schudnac jak na biezni ale moim zdaniem dla osob z wieksza nadwaga rowerek bedzie bezpiecznieszy ze wzgledu na stawy.
chociaz przy bieganiu spalanie tluszczu jest chyba troche wieksze.
my dream is to fly over the rainbow so high
http://tio.blox.pl
http://welodrom.pl
http://tio.blox.pl
http://welodrom.pl
- Fatal@Error
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 42-600
Rowerek się nudzi owszem, coś na ten temat wiem, bieżnia raczej nie dla czego ? ano dla tego że jak nie chce nam się wychodzić nie tylko z powodu na samopoczucie, albo pogodę, to mamy alternatywę, sam korzystam z 2-3x na tydzień z bieżni tylko bieżni na siłowni, staram się nie ćwiczyć siłowo jak biegam i odwrotnie, szkoda mięcha, odżywek itd...
pozdro
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 27 lis 2007, 13:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzymin
lepiej trochę dołożyć i kupić orbitrek. trochę mniej nudny i rozwija więcej mięśni, a poza tym pewna część ciała nie boli. nudę da się urozmaicić audiobookami lub TV.