
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
No, dzis 8 godzin za kolkiem. Jak zawodowy kierowca.
Jutro pewnie z 6, nie liczac przerw, bo po drodze musze w kilka miejsc sluzbowo wstapic. Zyc nie umierac. Musze jutro pobiegac, bo az mnie od tego auta nosi.

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Kasia, wielkie gratulacje!
Widzisz, nie ma co się napinać, jak praca zrobiona, to się pobiegnie, i tyle
Teraz trochę spokojnego trenowania, i pod koniec lata albo na jesieni złamiesz 1.40, zobaczysz.
ASK, ja zasięg mam bo siedzę w domu, a też nie wiem nic ani o meczach, ani o taśmach
. Nie mam TV, radia nie słucham (a właściwie, chwilowo nie mam ...) i w ogóle średnio mnie interesuje życie światowo-polityczne, szkoda na to czasu - mam swoje zainteresowania
.
Ja w długi weekend poza tym, że byłam w pracy i trochę sprzątałam, to zrobiłam sobie obóz sportowy: od środy 70k biegiem, 70k na rowerze (w tym raz 40k w 1.5h) i dwa razy mocny wspin. Zasnąć ze zmęczenia wczoraj nie mogłam ...
Paulina, bliskości gór zazdroszczę!
Ode mnie w góry to wyprawa, a szkoda, bo żyć bez nich nie mogę. Karkonosze i Izery mam całe przebiegane podczas licznych obozów sportowych, to były czasy, ech ...
Widzisz, nie ma co się napinać, jak praca zrobiona, to się pobiegnie, i tyle

Teraz trochę spokojnego trenowania, i pod koniec lata albo na jesieni złamiesz 1.40, zobaczysz.
ASK, ja zasięg mam bo siedzę w domu, a też nie wiem nic ani o meczach, ani o taśmach


Ja w długi weekend poza tym, że byłam w pracy i trochę sprzątałam, to zrobiłam sobie obóz sportowy: od środy 70k biegiem, 70k na rowerze (w tym raz 40k w 1.5h) i dwa razy mocny wspin. Zasnąć ze zmęczenia wczoraj nie mogłam ...
Paulina, bliskości gór zazdroszczę!
Ode mnie w góry to wyprawa, a szkoda, bo żyć bez nich nie mogę. Karkonosze i Izery mam całe przebiegane podczas licznych obozów sportowych, to były czasy, ech ...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
ASK w niedziele TS Regle poprowadzą trening/wycieczkę biegową na trasie WPI więc mam zamiar skorzystać.
W sobote raczej nie dam rady bo muszę jednak spędzić trochę czasu z dzieckiem, a ostatnio co weekend wysyłałam go do dziadków/ojca bo zawsze miałam zawody.
Beata wstyd się przyznać ale ja kompletnie nie znam moich gór
Jedynie trochę Izery (ok.Świeradowa) wlasnie przez obozy sportowe a bliższe Karkonosze prawie wcale.
Mam zamiar to nadrobić ale samej trudno jak sie kompletnie nie zna szlaków, ścieżek biegowych
muszę poszukać jakiegoś kompana do biegania albo na dobre przysiąść do jakiejś mapy.
W sobote raczej nie dam rady bo muszę jednak spędzić trochę czasu z dzieckiem, a ostatnio co weekend wysyłałam go do dziadków/ojca bo zawsze miałam zawody.
Beata wstyd się przyznać ale ja kompletnie nie znam moich gór

Jedynie trochę Izery (ok.Świeradowa) wlasnie przez obozy sportowe a bliższe Karkonosze prawie wcale.
Mam zamiar to nadrobić ale samej trudno jak sie kompletnie nie zna szlaków, ścieżek biegowych

- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Kasia gratuluję
Franklina - ten wianuszek :D też mi się ta piosenka skojarzyła
ale niestety życie światowo-polityczne mnie musi trochę interesować, choć nie interesuje mnie w ogóle, ale np parę dni temu w pracy dość intensywnie zastanawialiśmy, jaki wpływ na stopy procentowe będzie miało nagranie z Belką itd...
a potem analiza ewentualnych wersji wydarzeń... Niestety, taka praca...
a ja jutro idę do dietetyka
(tak serio - dostałam kupon na darmową wizytę, i postanowiłam zbadać zawartość tłuszczu i sprawdzić, jak specjalista oceni to, co jem
)
i znowu do endokrynologa.... mam dziwne wrażenie, że bieganie trochę mi hormony rozregulowało...
tzn sądząc po zmianie wyglądu skóry na rękach, kolanach itd, pewnie mi znowu poziom hormonów poleciał



Franklina - ten wianuszek :D też mi się ta piosenka skojarzyła

takie auto jak w jakiejś bajce było, chyba flinstonowie takie mieli - żeby dało się raz na jakiś czas przejść na napęd nożny dla rozruszaniaASK pisze:No, dzis 8 godzin za kolkiem. Jak zawodowy kierowca.Jutro pewnie z 6, nie liczac przerw, bo po drodze musze w kilka miejsc sluzbowo wstapic. Zyc nie umierac. Musze jutro pobiegac, bo az mnie od tego auta nosi.

też nie mam tv :Dbeata pisze:KasiaASK, ja zasięg mam bo siedzę w domu, a też nie wiem nic ani o meczach, ani o taśmach. Nie mam TV, radia nie słucham (a właściwie, chwilowo nie mam ...) i w ogóle średnio mnie interesuje życie światowo-polityczne, szkoda na to czasu - mam swoje zainteresowania
.
ale niestety życie światowo-polityczne mnie musi trochę interesować, choć nie interesuje mnie w ogóle, ale np parę dni temu w pracy dość intensywnie zastanawialiśmy, jaki wpływ na stopy procentowe będzie miało nagranie z Belką itd...
a potem analiza ewentualnych wersji wydarzeń... Niestety, taka praca...

a ja jutro idę do dietetyka

(tak serio - dostałam kupon na darmową wizytę, i postanowiłam zbadać zawartość tłuszczu i sprawdzić, jak specjalista oceni to, co jem

i znowu do endokrynologa.... mam dziwne wrażenie, że bieganie trochę mi hormony rozregulowało...

tzn sądząc po zmianie wyglądu skóry na rękach, kolanach itd, pewnie mi znowu poziom hormonów poleciał

- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
A ja mam piękny różowo-zielony Kinesiotaping na nodze 
Tak jak przypuszczałam przeciążeniowe zmęczenie dwugłowego.
Pochodzę tydzien z taśmami i zobaczymy co dalej.
Fajnie trafić na fizjo który wie o czym mowi i z którym można pogadać o sporcie

Tak jak przypuszczałam przeciążeniowe zmęczenie dwugłowego.
Pochodzę tydzien z taśmami i zobaczymy co dalej.
Fajnie trafić na fizjo który wie o czym mowi i z którym można pogadać o sporcie

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć Dziewczynki!
Paulina to odpoczywaj, nie nadwyrężaj tej nogi.
ja wróciłam z pracy i mam zamiar iść na jakieś rozbieganie, może 10-12km.
mój synek, robił pokaz na festynie wczoraj, zamieszczam fotkę
ten z żółtym paskiem
Paulina to odpoczywaj, nie nadwyrężaj tej nogi.
ja wróciłam z pracy i mam zamiar iść na jakieś rozbieganie, może 10-12km.
mój synek, robił pokaz na festynie wczoraj, zamieszczam fotkę

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
przystojniacha :-D
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Kasia, powiedziałabym, że podobny do mamy!
katakate, a jak Twoja anemia?
Paulina, raczej nie dołączę, bo nie będę całkiem sama, tylko z Florkiem, a w dużej grupie będzie za bardzo przeszkadzał. Poza tym trzeba się będzie dopasować do pogody.
Ja już w domu. Rano biegałam o 6:00. Odbiłam swoje stopy w piasku jako pierwsza dzisiejszego ranka. Z okazji nocy świętojańskiej przesyłam piękną piosenkę, zawsze przy niej płaczę http://www.youtube.com/watch?v=XE_htiN2vhU
i jeszcze coś o depresji, dla tych, co też się budzą o 4 nad ranem, znacie to?
http://www.youtube.com/watch?v=zSih9efo47Y
i jeszcze oryginał: http://www.youtube.com/watch?v=81NWZV0lGWE
Ktoś oglądał "Rok diabła"?
katakate, a jak Twoja anemia?
Paulina, raczej nie dołączę, bo nie będę całkiem sama, tylko z Florkiem, a w dużej grupie będzie za bardzo przeszkadzał. Poza tym trzeba się będzie dopasować do pogody.
Ja już w domu. Rano biegałam o 6:00. Odbiłam swoje stopy w piasku jako pierwsza dzisiejszego ranka. Z okazji nocy świętojańskiej przesyłam piękną piosenkę, zawsze przy niej płaczę http://www.youtube.com/watch?v=XE_htiN2vhU
i jeszcze coś o depresji, dla tych, co też się budzą o 4 nad ranem, znacie to?
http://www.youtube.com/watch?v=zSih9efo47Y
i jeszcze oryginał: http://www.youtube.com/watch?v=81NWZV0lGWE
Ktoś oglądał "Rok diabła"?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ASK no czuję się troszeczkę lepiej, jak skoncze lek to zbadam krew
uwielbiam biegac plażą
uwielbiam biegac plażą

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Kasia synek powiadasz?
ło matko, tosz to kawaler juz!
Przystojny
ASK szkoda, ale jakbyś była jeszcze kiedyś w tych rejonach daj znać!

Przystojny

ASK szkoda, ale jakbyś była jeszcze kiedyś w tych rejonach daj znać!
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Paulina, moze sie spotkamy na trasie, bo sprawdzalam pogode i w sobote jest ok, a w niedziele pada wiec moze zamienie kolejnosc, bo w deszczu biegac sie da, a w Karkonosze byloby gorzej isc. Ale z grupa raczej nie pobiegne, Florus by ich zalizal na smierc. Poza tym mamy inne nieco tempo, znaczy sie Ty i ja, nie Ty i Florek
Ja zamierzam biec Duktem do Chatki Gorzystow i wracac przez Orle.

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie dość, że oglądałam Rok Diabła, to byłam na dwóch koncertach Nohavicy, a w swoim czasie miałam pokaźną kolekcję płyt. Ale płyty odjechały wraz z przeszłością, ech. A i ja wolę teraz rzeczy bardziej energetyczne, choć - w wersji energetycznej - i do Nohavicy czasem wrócęASK pisze:Ktoś oglądał "Rok diabła"?

http://www.youtube.com/watch?v=11cBG5Oo1lE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście,że dla mnie to synek i w dodatku najprzystojniejszy!!Wiecie jak to jest każda myszka swój ogonek chwali
Ale powiem Wam,że mój syn z jednej strony kreuje się na twardziela,na dorosłego a w gruncie rzeczy to jeszcze dzieciak i to wrażliwy.Wczoraj jak skończyłam bieg,mój dyn czekał na mnie na stadionie i doszedł do mnie za metą i ja miałam łzy w oczach( stres,emocje,zmęczenie) to on się rozpłakał i powiedział,że się nie zgadza na kolejne zawody,bo nie chce żebym się męczyła
Ale już później jak siedzieliśmy w Donaldzie i wytłumaczyłam mu,że kocham bieganie no to się zgodził na następne starty.
Przebiegłam 12km wolniutko,trochę nogi ciężkie.


Przebiegłam 12km wolniutko,trochę nogi ciężkie.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763