
Trzymam za słowo

Może źle rozkładasz siły? 500m ostatnie to bardzo dużo. Ja ostatnie 200 metrów jestem w stanie mocno przycisnąć biorąc pod uwagę obecne treningi, ale ponad dwukrotnie dłuższy dystans. Jeszcze pytanie, gdzie to widzisz? Bo na parkrun jest dużo truchtaczy którym nie zależy mocno na wyniku. Ci co za metą leżą albo ciężka sapią, tym zależało na pewno.