http://sport.onet.pl/1020282,0,0,wia,69 ... plina.html
Jak pójdzie treningowo to może się z nim pościgam

P.S. Własnie dziś zapisałem się na CM
Nie wydaje mi się aby Robert Korzeniowski poszedło CM poniżej 3 godzin, musiałby iść szybciej niż podczas rekordowego chodu na 50 km, a przecież zapowiada to jako trening. Zapewne nie będzie też za duzo podbiegał aby nie tracić techniki i uczciwie potrenowaćZapewne będzie zwarta grupa podążająca za Korzeniem, choćby po to aby być na wielu zdjęciach z maratonu. Choć raczej pamiątkowa fotka z przekraczania linii mety wraz z mistrzem tylko dla wąskiej grupy - pewno poniżej trzech godzin zejdzie