PLUSY Z BIEGANIA ZIMĄ:)
- Laufer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 590
- Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
- Życiówka na 10k: 55.13,---
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hrubieszów
-
- Wyga
- Posty: 133
- Rejestracja: 03 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 35:10
- Życiówka w maratonie: brak
Ja tylko raz leżałem w tym roku 
Ja nienawidzę trenować zimą. Może biegać od czasu do czasu nie było by tak źle, ale regularne treningi przychodzą mi z trudem. Moja motywacja spada wraz z temperaturą. Przy takim mrozie, i śliskim podłożu nie da się wykonywać szybszych treningów, a już za niecały miesiąc mam pierwsze zawody. O dziwo tej zimy opuściłem tylko dwa treningi, mam nadzieję, że to męczenie się zaprocentuje w sezonie. Nigdy dotąd nie przebiegałem całej zimy. Swoją drogą to nie tylko trening fizyczny, ale też trening charakteru.

Ja nienawidzę trenować zimą. Może biegać od czasu do czasu nie było by tak źle, ale regularne treningi przychodzą mi z trudem. Moja motywacja spada wraz z temperaturą. Przy takim mrozie, i śliskim podłożu nie da się wykonywać szybszych treningów, a już za niecały miesiąc mam pierwsze zawody. O dziwo tej zimy opuściłem tylko dwa treningi, mam nadzieję, że to męczenie się zaprocentuje w sezonie. Nigdy dotąd nie przebiegałem całej zimy. Swoją drogą to nie tylko trening fizyczny, ale też trening charakteru.
- scieslik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chruszczobród
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Co 1.5-2 miesiące planu zimowego polecam zrobić 2 dni całkowicie bez sportu. Leżenie i odpoczywanie. Cały organizm dostaje tak w kość przez takie podłoże, że szkoda ryzykować uraz. A 2 dni to żadna strata, same korzyści.
- majkabally
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 cze 2009, 19:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
nie ma sensu rezygnować z biegania tylko dlatego, że jest mróz 
Zimy szczerze nie cierpię, ale rok temu się zawzięłam i biegałam również przy -10, a w tym i przy -15, ale bez wiatru, no i w lesie. na szczęście u nas nie ma w ogóle śniegu (Poznań), więc nie przewracam się, jak niektórzy... nie zazdroszczę!
W każdym razie nogi trochę drewniane na początku, ale warto się przełamać, a podbiegi ćwiczyć np na schodach, jak radzi Staszewski.
Zima to dobry czas, by budować formę na wiosenne starty, nie łamać się, biegać!

Zimy szczerze nie cierpię, ale rok temu się zawzięłam i biegałam również przy -10, a w tym i przy -15, ale bez wiatru, no i w lesie. na szczęście u nas nie ma w ogóle śniegu (Poznań), więc nie przewracam się, jak niektórzy... nie zazdroszczę!
W każdym razie nogi trochę drewniane na początku, ale warto się przełamać, a podbiegi ćwiczyć np na schodach, jak radzi Staszewski.
Zima to dobry czas, by budować formę na wiosenne starty, nie łamać się, biegać!

http://majkachcialabybiegac.blogspot.com/
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
Ja właśnie zimą zacząłem biegać ! Na początku temperatury były w granicach -6, ale jak obecnie jest po -14, a nawet ostatnio -16, to również biegam i czuję się świetnie !
Rozmawiałem ostatnio z kolegą, który również biega i dla niego taka zima jest najlepszą porą do biegania. Więc każdy według uznania. Jedni więcej, drudzy mniej, ale biegać trzeba !
Rozmawiałem ostatnio z kolegą, który również biega i dla niego taka zima jest najlepszą porą do biegania. Więc każdy według uznania. Jedni więcej, drudzy mniej, ale biegać trzeba !

- biegaczamator
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 17 maja 2011, 19:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W celu urozmaicenia treningu biegowego kupiłem dzisiaj na allegro narty śladowe. Za dwa dni podzielę się z wami wrażeniami po pierwszym w życiu zasmakowaniu tego pięknego sportu. Oby śnieg leżał do końca marca 

Od tysięcy lat wszystkim cywilizacjom, kulturom i religiom, wielkim wojnom i rewolucjom, najwybitniejszym ludziom na świecie zawsze towarzyszy bieganie. Bieg to życie. Mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz.
- Laufer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 590
- Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
- Życiówka na 10k: 55.13,---
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hrubieszów
- Gump
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 04 paź 2011, 14:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieszczady piękna kraina
- Kontakt:
Same plusiki biegania zimą i w dodatku po górach 

Legio Patria Nostra
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/