To są bardzo dobre buty! Właściwie od zawsze biegam płaskie trasy w byleczym, a tylko w teren staram się coś z trójkątnymi korkami kupować. Tymczasem technika szewska poszła do przodu i te asics całkiem fajnie odpowiadają. I dobrze leżą bez sznurowania.
Sikor pisze: ↑14 cze 2022, 11:36...nie scigasz nogawek rekami tylko depczesz pianke i wyrywasz z niej nogi, rajt?...
Taki był plan, ale...
Mam nadzieję, że nikt tej akcji nie nagrał. Bardzo kiepskie wykonanie.
No dobra, opowiem.
Otóż dobiegłszy do roweru z rozpiętą pianką, jednym pewnym ruchem zsunąłem nogawki do kolan i przydepnąłem morką stopą, na mokrej trawie, mokrą piankę. Wyrwawszy drugą nogę do góry, złapałem aquaplaning i wyrżnąłem na plecy (i sąsiedztwo). Asekurować się nie mogłem, bo ręce miałem zamotane w paski od kasku, które tak się pechowo przesunęły od wstrząsu, że oczy mi zasłoniło. Niezrażony, wciąż usiłowałem w pozycji leżącej zrzucić z siebie piankę wierzgając w powietrze nogami. Oczywiście mi się nie udało. Musiałem wyglądać jak biedronka na grzbiecie.
W końcu zsunąłem rękami nogawki z kostek.
Ledwo.
Idiotyczna sytuacja. Muszę to potrenować.