rocha - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 01 cze 2022, 11:02 A jak buty?
Dobrze.
beata pisze: 02 cze 2022, 10:11 "Pejzaż z upadkiem Ikara"
Tak, też lubię, gdy surrealizm jest subtelny. To się prawie mogło zdarzyć.

Sętowskiego musiałem guglać. Znam prace, miewał galerie w "Fantastyce" (i NF).
No nie jest to subtelne... :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9046
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że jesteś zadowolony i na kolejne tri inwestujesz w żarówiastą piankę?
Gratulacje.

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Czyli upadku Ikara nie było, cieszę się i gratuluję.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Dziękuję.
Oczywiście, że Ikar doleciał. W górze jest zimniej, naukowo dowiedzione.
Pianka nie była cała żarówiasta, miała tylko liczne elementy w cytrynowym kolorze. Fajna. Pomyślę.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 14 cze 2022, 07:45żarówiasta,
To się nazywa oczojebna.
Widzisz, o Tobie pewnie nikt teraz nikt ze startujących nie dyskutuje, o zawodniku w oczojebnej piance mówią wszyscy. Trzeba umieć się wypromować! ;)

Czyli pierwsza cześć sezonu podsumowana, egzamin zaliczony. Gratulacje :taktak:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9046
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Buty już takie są - zamieszczone kilka wpisów wyżej

Wysłane z mojego Pixel 5 .


Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 14 cze 2022, 08:03 Buty już takie są - zamieszczone kilka wpisów wyżej Obrazek
Tak tak, pamiętam, bo chyba nawet wyraziłam się o nich z pewną dezaprobatą ;).
No ale do takiej pianki byłby idealne, wtedy to w nawet w nocy można startować! :hahaha:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratulacje! :taktak:
Mnie zawsze zawody, ktore dobrze pojda daja duzego mentalnego kopa.

BTW co do wychodzenia z pianki w T1, to ofc nie scigasz nogawek rekami tylko depczesz pianke i wyrywasz z niej nogi, rajt? :spoczko:
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

To są bardzo dobre buty! Właściwie od zawsze biegam płaskie trasy w byleczym, a tylko w teren staram się coś z trójkątnymi korkami kupować. Tymczasem technika szewska poszła do przodu i te asics całkiem fajnie odpowiadają. I dobrze leżą bez sznurowania.
Sikor pisze: 14 cze 2022, 11:36...nie scigasz nogawek rekami tylko depczesz pianke i wyrywasz z niej nogi, rajt?...
Taki był plan, ale...
Mam nadzieję, że nikt tej akcji nie nagrał. Bardzo kiepskie wykonanie.

No dobra, opowiem.
Otóż dobiegłszy do roweru z rozpiętą pianką, jednym pewnym ruchem zsunąłem nogawki do kolan i przydepnąłem morką stopą, na mokrej trawie, mokrą piankę. Wyrwawszy drugą nogę do góry, złapałem aquaplaning i wyrżnąłem na plecy (i sąsiedztwo). Asekurować się nie mogłem, bo ręce miałem zamotane w paski od kasku, które tak się pechowo przesunęły od wstrząsu, że oczy mi zasłoniło. Niezrażony, wciąż usiłowałem w pozycji leżącej zrzucić z siebie piankę wierzgając w powietrze nogami. Oczywiście mi się nie udało. Musiałem wyglądać jak biedronka na grzbiecie.
W końcu zsunąłem rękami nogawki z kostek.
Ledwo.
Idiotyczna sytuacja. Muszę to potrenować.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 14 cze 2022, 15:03 Idiotyczna sytuacja. Muszę to potrenować.
Trening czyni mistrza! Pierwsze starty to zbieranie doswiadczenia.
W ferworze walki i przy adrenalinie/zmeczeniu nie ma czasu na myslenie.
Bedzie dobrze :taktak:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9046
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Powinieneś wydać jakiś ilustrowany poradnik dla biegaczy.
Trening przepaku najlepszy

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

gratulacje. fajny wpis
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Dziękuję.

Keiw, Tony Buzan pisze takie książki. Próbowałem jednak, wiele lat temu, kopiować jego metodę i to u mnie nie działa. Moje rysunki muszą powstawać równocześnie z ich realizacją. Czyli nie pieszczę swojego planu na glanc i potem go realizuję, tylko coś tam z grubsza zakładam, a potem coś zrobię i to dorysuję, albo o czymś sobie przypomnę, że też ważne i też dorysuję, albo w ogóle coś zmienię, ale wtedy zostają skreślenia i cały czas widzę te przestrogi. W końcu kartka robi się tak zabazgrana, przybywa jaskrawych kolorów, że nadaje się do wyrzucenia.
Ot i cała moja porada.

Oczywiście plany treningowe to tylko taki kaprys. Moje notesy tak wyglądają.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

ja bym łańcucha nie zmarował, bo ciężko będzie z kartki wymazać, i estetycznie będzie w wuj źle wyglądało.
poza tym bez uwag.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Zawsze mogę się nie przyznać, że znów nie nasmarowałem... :hej:
ODPOWIEDZ