ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Hej Wam
Ależ u nas pogoda straszna! Leje od rana
Mimo, że wyglądam jeszcze jak chomik chciałam isc zrobic trening ale pogoda zdecydowanie mnie zniechęciła. Moze jeszcze wieczorem sie przemogę?
Poki co objadłam sie kaczką, wypiłam lampkę wina i zalegam przed tv.
Lenistwo zupełne!
Ależ u nas pogoda straszna! Leje od rana
Mimo, że wyglądam jeszcze jak chomik chciałam isc zrobic trening ale pogoda zdecydowanie mnie zniechęciła. Moze jeszcze wieczorem sie przemogę?
Poki co objadłam sie kaczką, wypiłam lampkę wina i zalegam przed tv.
Lenistwo zupełne!
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Pogoda masakra, deszcz lal sie strumieniami, bloto i slisko.
Bieglo sie fajnie, ale.warunki na trasie srednie, stad moj wynik taki sobie. Nie przysiadlam na laweczce
ale za to wiazalam po drodze buta i nie wylaczylam zegarka bo z nadmiaru wody oszalal, endomondo wlaczone okolo startu i wylaczone jakos juz za meta pokazuje 25:00 za 4,6 km.
Kachita, dzieki!
Bieglo sie fajnie, ale.warunki na trasie srednie, stad moj wynik taki sobie. Nie przysiadlam na laweczce

Kachita, dzieki!
Ostatnio zmieniony 17 maja 2014, 16:55 przez ASK, łącznie zmieniany 1 raz.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Park zalany kompletnie, jeziorokałuże, błoto, ślisko, mokro - mega!!!
Pumcie Faasy 300 Trail były super, noga nie uciekła ani razu, zero jakiegokolwiek uślizgu. Trochę nasiąkły wodą, ale oj tam, oj tam
Mój Garmin pokazał 4,61 km, myślę, że było ciut więcej, bo on zawsze w tym parku mi ścina zakręty. Wyszło 28:10, czyli bez szału.
ASK, to ja dziękuję! Było bardzo miło, aż mi trochę szkoda, że nie mogłam zostać na afterparty
Ale myślę, że widzimy się najpóźniej na połówce?




ASK, to ja dziękuję! Było bardzo miło, aż mi trochę szkoda, że nie mogłam zostać na afterparty

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Gratuluję Wam wszystkim świetnych wyników
!
Pogoda nie taka zła, leje, prawda, ale jest dość ciepło. W przerwach w deszczu jest całkiem ok. Może już przywykłam, ale jakoś mi ta aura nie przeszkadza
. W sumie, wolę jak jest mega zielono, niż sierpniową pustynię, gdy trawa wyschnięta na wiór a upał jak w piekle.
Kojer, miło było poznać! Wyniku gratuluję
!
A ja wczoraj z Anią trening na Agrykoli, Ania ma tyle mocy (o której jeszcze nie wie, że ją ma
), że strach myśleć, co będzie na jesieni
.


Pogoda nie taka zła, leje, prawda, ale jest dość ciepło. W przerwach w deszczu jest całkiem ok. Może już przywykłam, ale jakoś mi ta aura nie przeszkadza


Kojer, miło było poznać! Wyniku gratuluję

A ja wczoraj z Anią trening na Agrykoli, Ania ma tyle mocy (o której jeszcze nie wie, że ją ma



- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ale fajnie, że się spotkałyście beata z anią!
kachita, ASK, super wyniki
przeszłam 16km
u nas pogoda cudna, tylko troszku wieje
kachita, ASK, super wyniki

przeszłam 16km

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Pogoda dziwna i zmienna. Po dluzszym wahaniu (ide - nie ide - IDĘ!!!) pojechałam na Coopera i o ile rozgrzewkę robiłam w kurtce przeciwdeszczowej, to na sam test przestało padać, a warunki były na pewno lepsze niż rok temu, kiedy było strasznie gorąco. Wyszło mi 7 pełnych okrążeń i troszeczkę. Garmin pokazał 2849 m., śr. tempo 4:13. Jestem zadowolona 
Beata, rozglądałam się za Tobą, ale ja mam jakiś defekt jesli chodzi o rozpoznawanie ludzi
A może już Cię nie było? Biegłam o 11:20.
Ania ma możliwości, powtarzam jej to od pewnego czasu. Tylko trzeba ją przekonać do biegania czegoś więcej niż tylko kręcenie kółek po parku

Beata, rozglądałam się za Tobą, ale ja mam jakiś defekt jesli chodzi o rozpoznawanie ludzi

Dzielne dziewczyny! W sumie to dobrze, ze nie dotarłam, bo i tak bym nie nadążyła za Wami w moich stylowych kaloszachbeata pisze:A ja wczoraj z Anią trening na Agrykoli, Ania ma tyle mocy (o której jeszcze nie wie, że ją ma), że strach myśleć, co będzie na jesieni
![]()
.

Ania ma możliwości, powtarzam jej to od pewnego czasu. Tylko trzeba ją przekonać do biegania czegoś więcej niż tylko kręcenie kółek po parku

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
beata jeszcze raz Ci dziękuję za poświęcony czas! Czekam na instrukcje środowe:-)
Postanowiłam biegać szybko:-) Niedziela będzie dniem kręcenia kółek po parku - jak to Ma_tika zgrabnie ujęła, a w pozostałe dni oprócz owych kółek, będę ćwiczyć szybkość na stadionie. Trzymajcie za mnie kciuki! Zamierzam tym razem się nie poddawać i zapracować na lepsze czasy na zawodach, bo czuję, że biegając tak jak do tej pory już na postęp nie mogę liczyć. Przełamanie się wiele mnie kosztuje. Będę zaznaczać w kalendarzu każdy trening z ćwiczeniem szybkości:-)
Postanowiłam biegać szybko:-) Niedziela będzie dniem kręcenia kółek po parku - jak to Ma_tika zgrabnie ujęła, a w pozostałe dni oprócz owych kółek, będę ćwiczyć szybkość na stadionie. Trzymajcie za mnie kciuki! Zamierzam tym razem się nie poddawać i zapracować na lepsze czasy na zawodach, bo czuję, że biegając tak jak do tej pory już na postęp nie mogę liczyć. Przełamanie się wiele mnie kosztuje. Będę zaznaczać w kalendarzu każdy trening z ćwiczeniem szybkości:-)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Kachita i ASK Gratulacje za wyniki.Super.
Matika ale Ty szybka jesteś!!!Wow!
Kojer dla Ciebie również Gratulacje!!!!
Ania doskonale Cie rozumiem z tymi treningami szybkościowymi,też nie lubię ale no cóż żeby biegać szybciej trzeba te elementy wprowadzić,chociaż ja po dzisiejszym akcencie 2x5km powiedziałam sobie a na cholerę mi to?Biegać długo i wolno mogę z przyjemnością a po dzisiejszym treningu miałam dość
Pogoda też do dupy,wychodziłam trochę kropiło,później jak już byłam po rozgrzewce wyszło słońce i zrobiło się strasznie duszno.A na drugiej piątce lunął deszcz i biegłam w strugach deszczu!Masakra!!!!
Matika ale Ty szybka jesteś!!!Wow!
Kojer dla Ciebie również Gratulacje!!!!
Ania doskonale Cie rozumiem z tymi treningami szybkościowymi,też nie lubię ale no cóż żeby biegać szybciej trzeba te elementy wprowadzić,chociaż ja po dzisiejszym akcencie 2x5km powiedziałam sobie a na cholerę mi to?Biegać długo i wolno mogę z przyjemnością a po dzisiejszym treningu miałam dość

Pogoda też do dupy,wychodziłam trochę kropiło,później jak już byłam po rozgrzewce wyszło słońce i zrobiło się strasznie duszno.A na drugiej piątce lunął deszcz i biegłam w strugach deszczu!Masakra!!!!

Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Ma_tika, kojer, wspaniale wyniki. Ma_tika, jestes moim wzorem, mam nadzieje kiedys tez tak szybko biegac.
Na razie zlapalo mnie przeziebienie po wczorajszym taplaniu sie w blocie
a moze to po zimnym piwku po biegu
lecze sie mlekiem z czosnkiem i miodem, do jutra chce byc zdrowa, bo trening wzywa
Powodzenia wszystkim startujacym dzis!
Na razie zlapalo mnie przeziebienie po wczorajszym taplaniu sie w blocie


Powodzenia wszystkim startujacym dzis!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś delektowałam się bieganiem po moim ulubionym parku. Minęłam dziewczynę w koszulce z proroczym napisem RUN FAST:-))))
Pogoda idealna. Jutro pierwszy dzień z przebieżkami na stadionie:-D
Pogoda idealna. Jutro pierwszy dzień z przebieżkami na stadionie:-D
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
A ja dzisiaj długie wybieganie 24km tempo 5.28,miało być wolniej ale tak wyszło.
Matika do zawodowca to mi bardzo daleko,biegam z planu z jednego z tych które mi podesłałaś(WIELKIE DZIĘKI) po niewielkim zmodyfikowaniu przeze mnie.Plan jest na 1.30 w połówce,ale to jest za szybko na razie dla mnie(zostawię na przyszły rok),dlatego też te akcenty które są w tym planie robię trochę wolniej,ustaliłam sobie żeby połówkę pokonać w 1.40?!!!Ale czy mi się to uda???nie wiem.
Jeszcze żebym była z 5kg lżejsza to pewnie mogłabym i szybciej biegać.
Matika do zawodowca to mi bardzo daleko,biegam z planu z jednego z tych które mi podesłałaś(WIELKIE DZIĘKI) po niewielkim zmodyfikowaniu przeze mnie.Plan jest na 1.30 w połówce,ale to jest za szybko na razie dla mnie(zostawię na przyszły rok),dlatego też te akcenty które są w tym planie robię trochę wolniej,ustaliłam sobie żeby połówkę pokonać w 1.40?!!!Ale czy mi się to uda???nie wiem.
Jeszcze żebym była z 5kg lżejsza to pewnie mogłabym i szybciej biegać.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
kasia, z palcem w nosie pobiegniesz w 1.40
ja dziś totalny brak mocy
slimaczym tempem, z przerwami, nie wiem...chyba jest dla mnie za gorąco
nie moge wskoczyć na wyższe obroty po chorobie 


ja dziś totalny brak mocy




-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Kasia ja bym celowania na 1:30! Po Twoich treningowych wyczynach jestem pewna, że dasz rade! 1:40 to dla Ciebie żadna trudność!
Ja dzis po 3 dniach przerwy zrobiłam 18km, staram sie biegac w tempie wg Danielsa. Zobaczymy czy dam rade.
Czuje sie bosko
Ja dzis po 3 dniach przerwy zrobiłam 18km, staram sie biegac w tempie wg Danielsa. Zobaczymy czy dam rade.
Czuje sie bosko
