ziko303 komentarze
Moderator: infernal
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jacek na to trzeba trochę czasu i stopniowo przygotować aparat ruchu do zwiększonego kilometrażu.
Pobiegłeś połówkę mocno i nic dziwnego, że ją na drugi dzień czułeś w nogach. Tak ma być dlatego kolejnego dnia robisz jakiś "wleczony" bieg.
Pobiegłeś połówkę mocno i nic dziwnego, że ją na drugi dzień czułeś w nogach. Tak ma być dlatego kolejnego dnia robisz jakiś "wleczony" bieg.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Ja ją czułem całym sobą a nie tylko nogi. Masz zupełną rację, przecież ja ponad 20km to biegam raptem kilka razy w roku, zupełny brak adaptacji do dwugodzinnego wysiłku.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
No dokładnie. Raz się zerwałeś to tak lekko później nie ma
Lepiej uważać i stopniować.
Lepiej uważać i stopniować.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- przemekEm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 890
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
Hehe, jak czytam, to mam wrażenie, jakby to był opis moich treningów. Widzę, że nie tylko ja mam problem z zaciąganiem hamulca
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Z tym ubieraniem się to nie zawsze jest się łatwo wstrzelić szczególnie w taką pogodę.
Jak dziś zaczynałem longa to pierwsze 3km miałem pod wiatr, początek biegu i było mi zimno. Po nawrotce biegłem około 10 km z wiatrem i wyszło słońce. Zrobiło mi się nawet gorąco, ale czułem jak wiatr smaga plecy i nie chciałem ryzykować i ściągać cieniutkiej kurteczki ochronnej właśnie przed wiatrem.
Kolejna nawrotka po 13stym km, słońce już schowało się za chmurami i do samego domu miałem pod wiatr, który wkurzał niesamowicie. Z powrotem zrobiło mi się zimno. Lekko tempo podkręciłem i trochę teren falował to już było lepiej.
Roluj się i rób ćwiczenia ogólnorozwojowe
Jak dziś zaczynałem longa to pierwsze 3km miałem pod wiatr, początek biegu i było mi zimno. Po nawrotce biegłem około 10 km z wiatrem i wyszło słońce. Zrobiło mi się nawet gorąco, ale czułem jak wiatr smaga plecy i nie chciałem ryzykować i ściągać cieniutkiej kurteczki ochronnej właśnie przed wiatrem.
Kolejna nawrotka po 13stym km, słońce już schowało się za chmurami i do samego domu miałem pod wiatr, który wkurzał niesamowicie. Z powrotem zrobiło mi się zimno. Lekko tempo podkręciłem i trochę teren falował to już było lepiej.
Roluj się i rób ćwiczenia ogólnorozwojowe
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Kurcze robię to po każdym treningu, ale w piątek nie miałem czasu, czułem lekki dyskomfort, ale w sobotę było już ok. W niedzielę do 11 km też. No nic, liczę że to nic poważnego
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Powodzenia na dyszce a połówkę masz na razie z głowy.
Mam nadzieję, że nam Panasa nie odwołają.
Mam nadzieję, że nam Panasa nie odwołają.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Dzięki. Zapisze się na H2O HM we Wro w połowie kwietnia, może się odbędzie.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Powodzenia, ponoć ma być idealna pogoda bez Wrocławskich upałów
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Kurcze pogoda idealna, nie będzie na co zwalić chyba że coś jeszcze wymyślę Dzięki!
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nic nie kombinuj
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
46:20 not bad
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Gratulacje [THUMBS UP SIGN]
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Dzięki, coś skrobnę później
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Pogoda robi wynik. Gratuluję !
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.