E 18km, 1:26:00, śr tempo 4:47, śr HR 152 + SPR
Wybieganie 4h po obiedzie, a jedzenie siedziało na żołądku niczym balast. Z racji tego, że od czwartku "nie biega mi się", tak jakbym chciał, to skróciłem rozbieganie. Start za tydzień, mam nadzieje że dojdę do siebie
