40 lat minęło... -komentarze

[wigi]

Możliwe, że była zbyt krótka przerwa po obiedzie. Jeśli biegam po obiedzie (szczególnie obfitym i ciężkim), to najlepiej 3-4 godzinki przerwy, bo jak mniej niż 2 godziny to jestem ociężały i często łapie mnie kolka.

[mihumor]

Słońce potrafi zniszczyć człowieka, ja kiedyś miałem problem by marszem wrócić z wolnego wybiegania tak mnie przypaliło

[acer]

Słońce to raz a dwa to od pierwszego km wszedłeś na tempo biegu długiego czy to aby nie błąd? Nie lepiej zrobić najpierw 2-3 km w spokojnym tempie?

[sosik]

Ładnie to dzisiaj poszło i bardzo równo. Tak trzymaj!

[Qba73]

kolejny urlop?? bo tydzień nic się nie dzieje

[le0n71]

Ano nic się nie dzieje niestety. Kolejna przerwa w bieganiu. Wybitnie mi nie idą te wakacyjne treningi. Żeby mnie chociaż coś bolało, byłaby wymówka Jakoś się rozleniwiłem, trochę za dużo imprez dookoła, a czas leci. Czarno widzę MW, zastanawiam się czy w ogóle startować.
Dzisiaj pierwszy konkretny wysiłek. Wybrałem się do Zakopanego na trzy dni. No i dzisiaj zrobiłem fajną trasę. Zaliczyłem Kościelec (2155) z Kuźnic przez Halę Gąsienicową, Czarny Staw Gąsienicowy, Przełęcz Karb. Powrót nieco innym szlakiem przez Zielony Staw. 7 godzin konkretnej wędrówki. Nogi bolą jakbym co najmniej maraton zaliczył, ale kondycja z biegania bardzo się przydała Jak jutro nogi będą ok to planuję Czerwone Wierchy zrobić, no chyba że będzie lało, bo pogoda w górach w tym roku wybitnie paskudna. Dzisiaj się udało, bo nie było bardzo ciepło, ale słoneczka sporo.
A z bieganiem się jeszcze rozliczymy, jak nie teraz, to na wiosnę

[Qba73]

to potraktować ten Zakopiec jako trening wysokogórski i nie odpuszczać

[acer]

Fajnie, że wszystko wróciło na dobre tory! ... zrobisz jeszcze jeden długi long przed M? czy dwa?

[Qba73]

widać że wszystko działa jak w Szwajcarskim zegarku

[le0n71]

W przyszłym tygodniu longa robię i tyle. Trochę mało tego dłuższego biegania było, ale trudno, musi starczyć.
Qba, powodzenia jutro, na jaki czas biegniesz?

[Qba73]

Liczyłem że na podstawie mojego blogu ktoś mądrzejszy coś podpowie ale cisza. To mój pierwszy bieg więc najchętniej bym pobiegł na 1:55 ale nie ma takiego "zająca" więc zastanawiam się czy nie spróbować w grupie na 1:50 a jak poczuje jakiś problem to odpuszczę. Cykora trochę mam żeby nie spalić, chyba decyzję podejmę jutro, zobaczymy jak pogoda i samopoczucie będzie.

[mihumor]

Dobra ta dyszka po tej piątce, samą piątka się nie przejmuj bo to nie jest dystans dla takich dziadków jak my Tren generalnie jak się patrzy wyszedł i o to chodzi w perspektywie MW

[sosik]

Ładnie i równo to dzisiaj poszło.
Jak nastawienie przed maratonem? Jest szansa na złamanie 3:10?

[le0n71]

Nie, na 3:10 nie ma szans. Biegam co prawda tempo M po 4:29, ale czuję, że całego w tym tempie nie dam rady zrobić. Nastawiam się na 3:15, mam nadzieję, że przez te trzy tygodnie formę jeszcze deczko uda się podciągnąć. Za dużo miałem przerw w realizacji planu i to wszystko się teraz odbija czkawką Jakby się udało zrobić 3:15, to będzie dobry punkt wyjścia do porządnego zimowego treningu i zrobienia lepszego wyniku na wiosnę. Planuję Orlen pobiec.

[panucci10]

no ładnie to poleciałeś biorąc pod uwage że ostatnio Ci się nie chciało to tym bardziej takie tempo wygląda fajnie!