Dziękuję Panowie. Zmienię oczywiście:-) Nie chciałem tego robić, przed wpisem.
Najlepsze jest to, że nie trenuję. Tzn generalnie bym chciał, ale przeciążyłem nogę na piłce.
A no i w końcu kupiłem buty treningowe i mam cel na jesień.
Sędzia mający wybiegane
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 720
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4807
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Takie plany biegowe mi się podobają. Trochę "życia" wmieszanego w mocny trening
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Uuuu zayebiście ta piątka pobiegana!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 720
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Dziękuję Siedlak, dzięki Krystian.
Rzeźbię z czego mogę. Zobaczymy jak lewy Achilles sobie poradzi, bo czas zacząć biegać sporo km. Na razie kierunek Mazury. Synowi chcę pradziadka pokazać. Mając 4 lata już powinien pamiętać. Przy okazji będzie Parkrun w Kętrzynie i pewnie 18.30 (możliwe zmęczenie po meczu z Austrią).
Od 3 miesięcy takie bieganie bez planu. Nic trzeba będzie wstawać o 5.30 i iść rano do lasu, jak przed rokiem. Ostatnio obudziłem się co prawda, ale piasek w oczach i spanie po 5h przez kilka kolejnych nocy mnie powaliły.
Rzeźbię z czego mogę. Zobaczymy jak lewy Achilles sobie poradzi, bo czas zacząć biegać sporo km. Na razie kierunek Mazury. Synowi chcę pradziadka pokazać. Mając 4 lata już powinien pamiętać. Przy okazji będzie Parkrun w Kętrzynie i pewnie 18.30 (możliwe zmęczenie po meczu z Austrią).
Od 3 miesięcy takie bieganie bez planu. Nic trzeba będzie wstawać o 5.30 i iść rano do lasu, jak przed rokiem. Ostatnio obudziłem się co prawda, ale piasek w oczach i spanie po 5h przez kilka kolejnych nocy mnie powaliły.
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]